Dobry diler zawsze daje kilka pierwszych działek za darmo; ma być Ci miło, masz się wkręcić w ćpanie, a później potrzeba haju staje się tak silna, tak potężna że zatłuczesz własną matkę, byle tylko minął ból domagającego się trucizny...
Nieszczęśnik pije na umór, bo "jego" kobieta zdradziła go z jego najlepszym "przyjacielem", jest w ciąży, są szczęśliwi i planują wspólną przyszłość; następny chce się wieszać, bo żona zabrała dorobek życia kłamiąc w sądzie, używając "przyjaciół" jako świadków świadczących pod przysięgą...
Mówiąc "słaba płeć", ma się na myśli delikatne, ciepłe i pachnące piżmem namiętności kobiece ciało. Panie chętnie akcentują swą słabość, zwłaszcza gdy czegoś chcą od mężczyzny, którego zachwyca własna siła na tle kruchej, niewinnej istotki która pragnie tylko kochać i być...
Życie ludzi, także w związkach, to pasmo niekończącej się udręki, dołków i urojeń na temat tego, jak mogę być szczęśliwy. Jedyne co sprawia że ludzie się masowo nie wieszają, to instynkt przetrwania i nadzieja na...
Obserwując Panie w sieci, można zauważyć ich ogromne kompleksy, szokująco niską samoocenę, którą próbują zakryć na wszelkie możliwe i niemożliwe, często groteskowe i agresywne sposoby. Oglądanie tego procesu w tak dużej skali, sprawia że mam ciarki na plecach, a zimny pot spływa pomiędzy moimi twardymi jak...
Sytuacja męsko - damska w Polsce jest coraz gorsza. Panie są coraz bardziej zdesperowane i zrozpaczone, pojawia się coraz więcej depresji, alkoholizmu i narkomanii. Agresja u kobiet, kojarzonych z miękkością i delikatnością, nikogo już w zasadzie nie dziwi....
Te wszystkie zdenerwowane Panie, które obrzucają mnie stekiem wyzwisk, bądź pogardliwie komentują sugerując leczenie psychiatryczno - wenerologiczne, wszystkie je rozumiem, szanuję i akceptuję; nie napiszę że kocham, bo jeszcze nie jestem na tyle...
Czy wyruszasz na wędrówkę w góry bez wody, jedzenia i dobrego ubrania? Ludzi którzy tak robią nazywa się głupcami, a później trzeba ich ratować. Krzyczą; przecież jest tak fajnie, ciepło i miło! Po co się więc męczyć przygotowaniami? No cóż, pogoda potrafi się nagle zmienić, nawet pogoda dla...
Myśl i emocja nie jest Tobą, ale Tobą kieruje. Gdy ktoś powie Ci komplement, lubisz tę osobę, gdy skrytykuje, nienawidzisz. Człowieka można tak wytrenować, że nawet krytykowany poczuje sympatię, robi się tak na szkoleniach z topowymi politykami, mówcami,...
Mężczyzna może kobietę zatłuc, udusić; jest silniejszy, cięższy. Czy kobieta jest więc słabsza? tak, ale tylko jeśli chodzi o siłę fizyczną. W naturze słabość ciała kompensowana jest innymi zaletami, głównie jadem i maskowaniem...
– Mamoooo? A czemu ostatnio nic nie piszesz? – wycedziła Wiktorka unosząc nieco głowę znad talerza z rosołem. – Jak nie piszę, ależ pewnie, że piszę… – mruknęła nieco nieobecnym tonem Wędkowiec i mocniej pochyliła się nad, właśnie molestowanym za pomocą długopisu, kawałkiem...
- Nie mam już siły tu mieszkać, mamcia! - warknęła...
– Jaką chcecie jutro zupę? – darła się w przestrzeń domostwa Wędkowiec, dokładnie tak samo, jak lata temu wydzierała się jej nieżyjąca już obecnie rodzicielka, tyle, że w otchłań innego mieszkania usytuowanego w innej części szanownego Krakowa. – Żurek! – wyartykułował radosną tubą...
Wędkowiec i Małżon zalani zostali ostatnio potopem bardziej i mniej psychicznych wizyt. Rozruba zapewnił im te nad wyraz dodatkowe atrakcje. Niby pracowicie zdiagnozowany i prowadzony do tej pory przez dwóch psychologów ośmiolatek, a nagle okazało się, że ... zdiagnozowany nieprawidłowo, albo i w ogóle, a na...
Kiedyś dla zawarcia ślubu wystarczyło oświadczyć wolę przed Bogiem a dla rozwodu napisać list rozwodny. Dziś potrzebujesz urzędnika religijnego i dobrze napełnionego portfela. Okazuje się że podli ludzie zdarzają się niezależnie od...
– A co ty tu robisz o tej godzinie? – zapytał teść wściubiając nos do kuchni i konotując fakt, że Wędkowiec, swój własny przyrząd powonienia trzymała niezbyt przytomnie nad parującym kubkiem parzonej, czarnej kawy. – Narkotyzuję się -zupełnie bez sensu odpowiedziała zagadnięta – Eee...
Ostateczną reperkusją „obłoczanego” występu Małżona okazała się być w dziesięcioro zwinięta karteczka z odręcznym wpisem samego Kierownika Zajezdni Tramwajowej, na której wykaligrafowane było, że tuman to jednak negatywne określenie czyichś zdolności umysłowych oraz w nawiasach dokładne...
Ilekroć Wędkowiec zastanawiała się nad fenomenem Małżona, nie bardzo wiedziała, co może sobie myśleć na ten kosmiczny i abstrakcyjny jak różniczkowanie temat. Jedno jest pewne. Jakoś sobie w życiu radził, mimo faktu, że ani nie był zabójczo przystojny, ani nie posiadał umiejętności zamieniania...
Ukontentowana w sposób nieziemski, czująca się zwiewnie,i lekko i niezwykle kobieco, Wędkowiec, właśnie klepała automatycznie kolejne cyferki w klawiaturę totalnie bezdusznego komputera. Oczy niby rejestrowały sukcesywnie pojawiające się na ekranie zapisy księgowe, ale tak naprawdę wciąż widziały smakowity...
- Muflon! - nastoletni, dziewczęcy głosik przekrzyczał stukot tramwaju, co z kolei wpłynęło na wzmożone zainteresowanie pasażerów ową młodą osóbką i siedzącą obok niej kobietą...