Bez kategorii
Like

Sól w oku Bismarcka…

06/08/2011
471 Wyświetlenia
0 Komentarze
11 minut czytania
no-cover

Bismarck nie mógł rozwiązać szkoły, gdyż ta była całkowicie finansowana ze składek prywatnych oraz czesnego. Zadziałał inaczej. Podważył finanse szkoły.

0


Idea kiełkowała od 1830 roku. Ciągle coś stało na przeszkodzie, by zgrać ze sobą wszystkie elementy. Aż nadszedł rok 1870. Wojna z Francją odciągnęła nieco uwagę rządu Prus od wschodnich rubieży państwa. To była szansa, której zacne grono społeczników nie zamierzało marnować. August hrabia Cieszkowski ofiarował 12 letnią bezpłatną dzierżawę 400 morgowego folwarku Żabikowo, położonego na obrzeżach Poznania. W skład folwarku wchodziły dwie cegielnie, pole doświadczalne, ogród warzywny i owocowy. Do tego dołożył 6 tysięcy talarów na wzniesienie potrzebnych budynków, by pomieszczono w nich bibliotekę, czytelnię, laboratorium chemiczne, gabinet fizykalny. Spółka Bazar przeznaczyła połowę odsetek z  funduszu na podniesienie wielkopolskiego rolnictwa, handlu i przemysłu dla przyszłej szkoły. Od Mielżyńskich pochodziło 5 tysięcy talarów. Pobliska Fabryka Maszyn Rolniczych Hipolita Cegielskiego zobowiązała się dostarczać swoich machin i narzędzi do prób pracy.
 
Dnia 2 lipca 1870 roku naczelny prezes rejencji poznańskiej na wniesione podanie o pozwolenie uruchomienia szkoły rolniczej odpisał: „szkoły rolnicze przez osoby prywatne lub towarzystwa zakładane rządowego pozwolenia nie potrzebują.1/
 
Szkoła Rolnicza im. Haliny w Żabikowie ma być szkołą średnią w tem znaczeniu, że nie mając zakroju akademickiego, zakreśliła sobie pole działania dalej sięgające, aniżeli szkoła dla mniejszych posiadłości lub szkoła włódarska. Zadaniem jej wykształcenie młodzieży, sposobiącej się do zarządzania większym majątkiem, czy to na własny czy obcy rachunek” 2/
Pod tym kątem ułożono program nauki, który obejmował
I.                   Nauki główne:
Nauka gospodarstwa wiejskiego
a/ Nauka produkcji
1.      Ogólna nauka rolnictwa
2.      Szczegółowa nauka produkcji ziemiopłodów
3.      Nauka chowu inwentarza część ogólna
4.      Nauka chowu bydła i koni
5.      Nauka chowu owiec i wełno znawstwa
6.      Nauka chowu trzody chlewnej i drobiu
b/ Nauka zarządu gospodarskiego
7.      Ogólna nauka zarządu gospodarskiego
8.      Nauka o urządzeniu gospodarstw
9.      Szczegółowa nauka zarządu gospodarskiego
10.  Nauka rachunkowości
11.  Nauka taksacji i bonitacji
12.  Historia i literatura gospodarstwa wiejskiego
II.                 Nauki pomocnicze
13.  Fizyka
14.  Chemia
15.  Mineralogia i geognozja
16.  Botanika
17.  Zoologia
18.  Nauka gospodarstwa społecznego
19.  Nauki weterynarskie
20.  Technologia gospodarska
21.  Nauka o nawadnianiu i osuszaniu pól i łąk
22.  Miernictwo
23.  Mechanika i nauka o urządzeniach i machinach rolniczych
III.               Demonstracye, ćwiczenia i repetitorya. 3/
 
Program ten był rozłożony na 4 semestry.
 
Szkoła zainaugurowała swoją działalność 21 listopada 1870 roku. W pierwszym roku naukę pobierało 26 słuchaczy
Po dwóch latach działalności naukę przedłużono do 6 semestrów. Liczba uczniów dochodziła do 72, zaś szkołę podniesiono do rangi wyższej uczelni
Od roku 1874 słuchacze zostali zobligowani do przedłożenia wydrukowanej pracy dyplomowej, która wraz egzaminem stanowiła podstawę do otrzymania dyplomu absolwenckiego.
W roku 1875 uczeń Michał Girdwoyń ogłosił bardzo cenne dzieło o anatomii pszczół.
W tym roku szkoła posiadała już 15 katedr, 7 docentów i dwa lektoraty.4/
 
Kanclerz Prus Otto von Bismarck nienawidził Polaków uczuciem szczerym i głębokim.
Swoim podwładnym powtarzał: "Bijcie Polaków tak długo, dopóki nie utracą wiary w sens życia. Współczuję sytuacji, w jakiej się znajdują. Jeżeli wszakże chcemy przetrwać, mamy tylko jedno wyjście – wytępić ich"5/
 
Wygrał walkę o hegemonię w Niemczech, podporządkował sobie Prusy, ujarzmił Francję, więc również za nic miał ustalenia Traktatu Wiedeńskiego z 1815 roku, który przyznawał Polakom zamieszkałym na terenie Wielkiego Księstwa Poznańskiego prawo do traktowania w życiu publicznym języka polskiego na równi z językiem niemieckim.
Jego ideałem była sytuacja, w której każda rodzina zamieszkała w Wielkim Księstwie Poznańskim będzie we własnym domu nie tylko mówić, ale i myśleć po niemiecku za przewodnika duchownego mając pastora protestanckiego a nie księdza katolickiego.
 
A tu nadchodziły sprawozdania o rozwoju prywatnej szkoły rolniczej z rejencji poznańskiej, która może spokojnie konkurować z  pruskimi szkołami rządowymi, gdzie wykład odbywa się wyłącznie po polski, zaś szkoła staje się coraz bardziej popularna w Królestwie Polskim. Na Wielkiej Wystawie Rolniczej w Warszawie we wrześniu 1874 roku pawilon Szkoły Rolniczej imienia Haliny w Żabikowie z Wielkiego Księstwa Poznańskiego zrobił prawdziwą furorę.
Sprawozdawca donosił: „… Aby nabrać wyobrażenia czym szkoła żabikowska jest już obecnie, niczego więcej nie potrzeba, jak wyliczenie przedstawionych przez nią okazów.
1/ 179 okazów różnych gatunków i odmian pszenicy w ziarnie
2/ 160 okazów pszenicy w kłosach
3/ 22 okazy przedstawiające rozmaite formy przejściowe w rozwoju pszenicy
4/ 8 okazów pszenicy, hodowanej w roztworach wodnych różnych  soli
5/ 18 okazów przedstawiających wszystkie choroby pszenicy
6/ 71 okazów chwastów rosnących w pszenicy
7/ 73 okazy owadów szkodliwych dla pszenicy
8/ 7 okazów owadów pożytecznych (tj. tępiących owady szkodliwe)
9/ Plastycznie przedstawione okazy analiz pszenicy (ziarna, plew, słomy) razem w 45 okazach
10/ Techniczne przeroby pszenicy w 31 okazach.
11/ Okazy ziem pszennych (kujawska, malborska, chełmińska i turewska), wraz z zawartymi w tych ziemiach solami.
12/ Na koniec obszerną rozprawę „O pszenicy i jej uprawie” napisaną przez Neubauera , byłego ucznia szkoły w Żabikowie.
(…) Otóż patrząc na tę można się przez parę godzin więcej nauczyć o pszenicy, niż czytając przez parę miesięcy najuczeńsze w tym przedmiocie dzieła. (…)6/
 
Ilustracja z Tygodnika Ilustrowanego Nr 353 z 1874 roku
 
Bismarck nie mógł rozwiązać szkoły, gdyż ta była całkowicie finansowana ze składek prywatnych oraz czesnego. Zadziałał inaczej. Podważył finanse szkoły.
W czerwcu 1875 roku prezes rejencji poznańskiej wydał rozkaz, na mocy którego poza granice Prus zostali wydaleni trzej profesorowie szkoły oraz 30 uczniów pochodzących w Królestwa Polskiego. Szkoła straciła 50% stanu uczniowskiego oraz sens istnienia, gdyż istniała obawa, że nie będzie kolejnych chętnych słuchaczy z zagranicy.
Szkoła zakończyła działalność w 1876 roku. Naukę w niej pobierało w sumie 152 uczniów, z czego 127 pochodziło z Królestwa Polskiego.
 
W 1919 roku dzięki katedrze oraz dorobkowi naukowemu i dydaktycznemu Wyższej szkoły Rolniczej w Żabikowie powołany został Wydział Rolniczo-Leśny we Wszechnicy Piastowskiej przemianowanej rok później na Uniwerytet Poznański.
 

 

  

 1/ N. Urbanowski: „Wspomnienie o Wyższej Szkole Rolniczej imienia Haliny w Żabikowie” Poznań 1893, .s. 282

2/ Dr J. Au: „Słów kilka o znaczeniu Szkoły Rolniczej im. Haliny w Żabikowie” [w:] Ziemianin 26.11.1870 r. , Nr 48.s.415

3/ Ogólny rozkład nauk [w:] Dodatek do Nr 46 Ziemianina, 1870, s. 1

4/ Adam Wrzosek: „Wielki czyn obywatelski. Rzecz o Wyższej Szkole Rolniczej imienia Haliny w Żabikowie.” Poznań 1928, s. 11-12

5/ Guz Eugeniusz, "Winni szukają winnych", Wydawnictwo Śląsk,1984, str.13-14

6/ Tygodnik Ilustrowany, 3.10.1874, Nr 353, s.213

 

 

 

 

0

Ewa Rembikowska

Spojrzenie na wspólczesnosc przez pryzmat historii mojej wielkopolskiej rodziny.

127 publikacje
1 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758