Rosja i Chiny przeciw mają wspólnego wroga.

Rosja zacieśnia współpracę z Państwem Środka, co według obserwatorów ma być reakcją na zwiększenie obecności Stanów Zjednoczonych w regionie. Amerykanie ogłosili, że do 2020 roku w rejon Pacyfiku skierują większą część swojej wojennej floty. Tymczasem Rosja i Chiny same przeprowadziły właśnie wspólne manewry morskie.

Putin i prezydent Chin Hu Jintao zobowiązali się do wzmocnienia sojuszu obu krajów zarówno na płaszczyźnie ekonomicznej, wojskowej jak i dyplomatycznej, a zwłaszcza w ONZ w kwestii trwającego od ponad roku konfliktu w Syrii – donosi reuters.com.

CHINY I ROSJA RAZEM. PIERWSZE TAKIE MANEWRY W HISTORII>>

Kra­je chcą też do 2015 roku zwięk­szyć wy­mia­nę han­dlo­wą o dodatkowe 20 mld dolarów rocznie (do 100 mld). W 2020 miałoby to być już 200 mld. Ro­sja chce też zwięk­szyć eks­port ga­zu do Chin, ale obecne warunki stawiane przez Gazprom są dla Chin nie do przyjęcia.

Interesy ekonomiczne wiążą te dwa państwa w organizacjach jak G20, BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny, RPA) czy Szanghajska Organizacja Współpracy (SzOW). Nie jest to jednak współpraca równego z równym.

Chi­ny są o wie­le po­tęż­niej­sze eko­no­micz­nie, a tak­że mi­li­tar­nie z wy­jąt­kiem ar­se­na­łów bro­ni ato­mo­wej. Ma­ło kto jed­nak w Ro­sji jest go­tów to przy­znać – zauważa w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Jo­nas Pa­rel­lo Ple­sner, eks­pert lon­dyń­skie­go od­dzia­łu Eu­ro­pe­an Co­un­cil on Fo­re­ign Re­la­tions.