Skandal: Śledztwo o korupcję w sprawie Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego
23/05/2014
25809 Wyświetlenia
39 Komentarze
19 minut czytania
To już nie przelewki, mamy do czynienia z koszmarną kompromitacją wymiaru sprawiedliwości i urzędu Prezydenta RP. Na lekko ponad trzy tygodnie przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, w imię najwyższych europejski standardów w dniu 30.04.2014 r. (w środę przed długim weekendem) Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej mianował na stanowisko PPSN SSN Małgorzatę Gersdorf, w stosunku do której w latach 2012 – 2013 r. prowadzone było rażąco śledztwo prok. Grzegorza Jaremko z VI Wydziału ds. Przestępstw Gospodarczych Prokuratury Okręgowej w Warszawie , sygn. VI Ds. 204/12 w sprawie korupcji (z art. 228 par. 1 k.k.) oraz niedopełnienia obowiązków (art. 231 par. 1 k.k.) w toku procesu o odszkodowanie deliktowe z powództwa Ryszarda Jach, byłego członka zarządu jednego z OFE przeciwko AEGON PTE S.A. o 2 mln zł (sygn. XXI P 118/10, III APa 14/11 i II PK 26/12.) Proces ten, w toku jego trwania, był określany przez Radcę Prawnego Marcina Woronieckiego mianem ustawionego przez wpływowe osoby, pozorowanego, fikcyjnego wała sądowego (sic!).
Na aplikację sędziowską mogą kandydować tylko osoby cieszące się nieposzlakowaną opinią. Nieposzlakowana opinia jest kluczowym elementem kodeksu etycznego Sędziego na wszystkich stopniach jego kariery, od Sędziego Sądu Rejonowego, poprzez Sąd Okręgowy, Apelacyjny, Wojewódzki Sąd Administracyjny i Naczelny Sąd Administracyjny aż po Sędziego Sądu Najwyższego.
Sędzia Sądu Najwyższego przy powołaniu składa wobec Prezydenta RP ślubowanie wg następującej roty (Art. 27 ustawy o Sądzie Najwyższym):
„Ślubuję uroczyście jako sędzia Sądu Najwyższego służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, stać na straży prawa, obowiązki sędziego wypełniać
sumiennie, sprawiedliwość wymierzać zgodnie z przepisami prawa, bezstronnie według mego sumienia, dochować tajemnicy państwowej i służbowej, a w postępowaniu kierować się zasadami godności i uczciwości” (może dodać „Tak mi dopomóż Bóg”).
Jeśli wymóg nieposzlakowanej opinii jest wymagany od Sędziego na wszystkich szczeblach wymiaru sprawiedliwości, od Sędziego Sądu Rejonowego do Sędziego Sądu Najwyższego, z czego przy każdym awansie jest to badane i są coraz ostrzejsze kryteria etyczne, należy zadać pytanie w jaki stopniu nieposzlakowana opininia jest wymagana przy powołaniu na Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, a więc stanowisko osoby odpowiedzialnej za działanie całego Sądownictwa w Polsce, za sprawiedliwe orzekanie sądów (stan orzecznictwa), za kontrolę nad władzą wykonawczą, za organizację wymiaru sprawiedliwości i za powoływanie i awanse wszystkich sędziów (wpływ wybitny poprzez Krajową Radę Sądowniczą).
Wydawałoby się, że Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego powinien być pod względem etycznym czystszy niż żona cezara.
Dziś, po powołaniua Sędzi SSN M.Gersdorf na Pierszą Prezes Sądu Najwyższego wiemy, że to ściema. Mogło być nawet prowadzone w stosunku do jej zachowań postępowanie prokuratorskie o korupcję, ważne, by zostało w odpowienim czasie umorzone i ważne, by owa sędzia była „nasza” czyli „tych trzymających za sznurki władzy”. Wtedy się wszystko załatwi, wpłynie na Krajową Radę Sądowniczą by rekomendowała takiego sędziego Prezydentowi do mianowania, załatwi, by odpowiednie służby specjalne, których zadaniem jest „prześwietlanie kandydatów” nabrały wody w usta, przekona się Kancelarię Prezydenta RP by zbytnio nie wnikała, lub puściła informację mimo uszu, a samemu Prezydentowi RP wyjaśni, że oto powołuje jak trzeba, tą naszą usłużną, rozgrzaną, na którą „jakby co” mamy haka, bo zawsze w stosunku do niegrzecznej będzie można śledztwo wszcząć na nowo.
Przyjrzyjmy się bliżej całej sprawie.
Dwa tygodnie temu wyciekł do naszej redakcji wprost z Kancelarii Prezydenta RP mail dotyczący powołania Sędzi Gersdorf na Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego o następującej treści:
From: Ryszad Jach [mailto:r.jach@wp.pl]
Sent: Wednesday, April 30, 2014 11:13 AM
To: 'bko@prezydent.pl’; 'bp@prezydent.pl’
Cc: „bpg@pg.gov.pl’; 'dpp@pg.gov.pl’; 'dpz@pg.gov.pl’; 'ppsek@sn.pl’; 'bo@sn.pl’; 'biuro@iustitia.pl’;
Subject: Informacje w sprawie kandydatury SSN M.Gersdorf na stanowisko PPSN
Informacja w sprawie kandydatury SSN Małgorzaty Gersdorf na stanowisko Pierwszego Sędziego Sądu Najwyższego
W związku z powzięciem przeze mnie w dniu dzisiejszym – z wiadomości podanych przez Radio Tok FM – informacji, iż jednym z dwóch kandydatów na stanowisko Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego po zmarłym śp. PPSN, Stanisławie Dąbrowskim jest SSN Małgorzata Gersdorf, informuję, iż wobec w/w kandydatki na stanowisko Pierwszego Prezesa SN nadal podtrzymuję swoje publicznie formułowane uprzednio zarzuty popełnienia przestępstwa określonego w art. 231 par. 1 k.k. w toku rozpatrywania mojej skargi kasacyjnej, sygn. II PK 26/12 od – z wielu względów widocznych prima facie– wręcz przestępczego Wyroku Sadu Apelacyjnego, sygn. III APa 14/11 w procesie o odszkodowanie z mojego powództwa przeciwko AEGON PTE S.A. i podejrzenia popełnienia przestępstwa określonego w art. 228 par. 1 k.k., które były powodem wszczęcia w sierpniu 2012 r. przez prok. Grzegorza Jaremko z VI Wydziału Przestępstw Gospodarczych Prokuratury Okręgowej w Warszawie śledztwa, sygn. VI Ds. 204/12 w stosunku do w s z y s t k i c h sędziów, (tj. SSO, SSA i SSN!), orzekających w procesie z mojego powództwa – byłego Wiceprezesa Zarządu poprzednika prawnego AEGON PTE S.A. – o odszkodowanie deliktowe w kwocie 1.836.616 PLN przeciwko AEGON PTE S.A.
Informuję, iż sprawa kompromitującego, sprzecznego z prawem (materialnym i procesowym), a nawet elementarną logiką, sposobu sformułowania przez SSN M.Gersdorf uzasadnienia Postanowienia o odmowie przyjęcia do rozpoznania przez SN mojej Skargi kasacyjnej od Wyroku Sądu Apelacyjnego, sygn. III APa 14/11 (sporządzonej przez r.pr. Marcina Majdana) była także przedmiotem artykułu Gazety Bankowej, opublikowanego w styczniu 2013 r.; vide:http://wgospodarce.pl/informacje/1603-gazeta-bankowa-jak-sad-zalegalizowal-niewyplacanie-wynagrodzenia
Na potwierdzenie faktu, iż nadal podtrzymuję swoje zasadne i szczegółowo umotywowane zarzuty m.in. pod adresem SSN Małgorzaty Gersdorf, obecnej kandydatki na stanowisko Pierwszego Prezesa SN, w załączeniu przesyłam mój Wniosek (wraz z załącznikami) do Dariusza Korneluka, Prokuratora Apelacyjnego w Warszawie z 11.02.2014 r. o ponowne zbadanie w trybie nadzoru zgodności z prawem procesowym i materialnym śledztwa prowadzonego przez prok. G.Jaremko, sygn. VI Ds. 204/12 (m.in. w sprawie SSN M.Gersdorf) i podjęcie w/w śledztwa na nowo.
Informuję, iż o moich działaniach prawnych w stosunku do SSN M.Gersdorf oficjalnie informowałem nie tylko Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustita, ale także kierownictwo SN (w tym także dr Krzysztofa Ślebzaka, Dyrektora Biura Studiów i Analiz SN). Dlatego też, wyrażam najwyższe zdziwienie, iż SSN – w świetle znanych faktów – uznali, że SSN Małgorzata Gersdorf jest SSN rzekomo cieszącym się nieposzlakowaną opinią i jest właściwym kandydatem na stanowisko Pierwszego Prezesa SN.
Ryszard Jach
Jako, że pierwszy w Gazecie Bankowej i na Nowym Ekranie pisali o tym nasz redakcyjni koledzy Paweł i Małgosia Pietkun, skontaktowaliśmy się z Ryszardem Jachem celem otrzymania dokumentów potwierdzających zaistniałą sytuację, mając nadzieję, że nam zaufa i czegoś bliżej się dowiemy.
W odpowiedzi Ryszard Jach dostarczył całość dokumentacji w sprawie, m.in pismo Prokuratora, który wcale nie uważał, że Sędzia Małgorzata Gersdorf cieszy się nieposzlakowaną opinią, gdyż uznał, że istnieją przesłanki do wszczęcia śledztwa w sprawie okoliczności zatuszowania przez nią na poziomie Sądu Najwyższego sprawy o 2 mln zł, w tle z zemstą za ujawnienie wielkiej afery.
W skutek zadziwiających okoliczności, w środku czynności śledczych kilka miesięcy temu powyższe postępowanie zostało nagle umorzone, bez wiarygodnego uzasadnienia. Tak jakby Sędzia Gersdorf stała się nagle osobą nietykalną, czytaj będącą pod ochroną bardzo poważnych ludzi od bardzo poważnych interesów.
Czy jednak sam fakt, że toczyło się takie postępowanie pozwala na stwierdzenie, że świeżo Mianowana Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego cieszy się nieposzlakowaną opinią?
Zwłaszcza, że jak się dowiedzieliśmy wcale to nie był koniec sprawy, bo w dniu 11.02.2014
Ryszard Jach złożył do Prokuratora Apelacyjnego w Warszawie (cc. PG) Wniosek o ponowne wszczęcie umorzonego śledztwa, ze względu na jego rażąco nierzetelne przeprowadzenie przez prok. Grzegorza Jaremko, które objawiło się m.in. tym, że ów prokurator umarzając śledztwo zaniechał nawet dokonania (w uzasadnieniu postanowienia o umorzeniu) analizy prawno – karnej wszystkich konkretnych zarzutów dowodzących popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez wszystkich sędziów orzekających w toku procesu o odszkodowanie przeciwko AEGON PTE S.A., tj. SSO Ewie Wronce (była niechlubną bohaterką artykułu Newsweeka pt.: http://polska.newsweek.pl/dluga-lista-watpliwosci,27819,1,1.html ), SSA Irenie Raczkowskiej, SSA Grażynie Korycińskiej i SSA Genowefie Glińskiej oraz SSN M.Gersdorf.
Mało tego, dnia 12.05.2014 r. R.Jach zawiadomił PG o nowym przestępstwie nowego Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego wskazując nowe okoliczności faktyczne i nowe zarzuty popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków (art. 231 par. 1 k.k.) przez SSN M.Gersdorf, informując o tym Ministra Jacka Michałowskiego, Szefa Kancelarii Prezydenta RP, Ministra Sprawiedliwości, Przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa, Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia oraz samego PPSN.
Dodatkowo „smaczku” sprawie nadają dwa bardzo dziwne powiązania Pani Pierwszej Prezes:
Zanim SSN M.Gersdorf została Sędzią Sądu Najwyższego (w 2008 r.), będąc wcześniej Radcą Prawnym reprezentowała TVN S.A. w sporze sądowym z T.Lisem. Przewodniczącym Rady Nadzorczej TVN S.A. jestW. Kostrzewa (osoba ciesząca się opinią czarnej eminencji i osoby wpływowej w różnych służbach) były Przewodniczący Rady Nadzorczej poprzednika prawnego AEGON PTE S.A, którego zaniechanie było właśnie przyczyną zmiany przez Sąd Apelacyjny korzystnego dla Ryszarda Jacha wyroku we wcześniejszym procesie o odszkodowanie deliktowe przeciwko AEGON PTE S.A.
Krótko mówiąc chodziło oto, że Jach ujawniając możliwość przekrętów w jedym z OFE na setki miliony złotych nagle z wybitnego managera stał się persona non grata i został natychmiast zwolniony bez wypłacenia wynagrodzenia.
No właśnie, a sama Pani Radca Prawna (wtedy) M.Gersdorf była członkiem RN CU PTE czyli owego OFE, które zdemaskował publicznie Jach i które jako pierwsze zostało złapane na gorącym uczynku na realizacji transakcji nielegalnych i niekorzystnych finansowo dla członków OFE . Póki Jach zajmował swoje stanowisko odmawiał Kostrzewie realizacji tych transakcji – co – jak podkreślił Sąd Okręgowy, sygn. XXI 515/06 było powodem bezzasadnego merytorycznie zwolnienia z pracy R.Jacha i odmowy wypłacenia należności finasowych.
A zatem mamy sytuację zadziwiającą, Pierwszym Prezesem Sądu Najwyższego zostaje kobieta, która wcześniej po otrzymaniu nominacji prezydenckiej na Sędziego Sądu Najwyższego zadziwiającym zbiegiem okoliczności otrzymuje sprawę człowieka, który demaskował wielkie przekręty OFE w którego Radzie Nadzorczej kiedyś zasiadała jako Radca Prawny i ją natychmiast tuszuje na tyle prezkraczając swoje uprawnienia i łamiąc prawo, że aż w tej sprawie zostaje wszczęte śledztwo przez prokuraturę.
Na kilka miesięcy przed nominacją owu śledztwu w zadziwiający sposób też zostaje ukręcony łeb, ale w lutym 2014 pojawia się nowe zawiadomienie do prokuratury dotyczące Pani Sędzi i nowe okoliczności, które dają podstawy do wznowienia śledztwa. Zanim jednak śledztwo zostaje wznowione Pani Sędzia, bohaterka prawdopodobnego przekrętu sądowego o charakterze korupcyjnym otrzymuje rekomendację Krajowej Rady Sądowniczej (która wiedziała o „kłopotach” Pani Gersdorf) jako kandydatki na stanowisko Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, czyli kobiety godnej piastowania takiego urzędu. Ta rekomendacja (z zatajeniem lub nie sytuacji kandydatki) trafia do Prezydenta RP, który przy bierności służb specjalnych 30 kwietnia 2014 nominuje Gersdorf na funkcję Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, uznając ją tym samym za osobę o tak nieposzlakowanej opinii, że godną reprezentować i nadzorować całe polskie sądownictwo przez kolejne 6 lat.
Na stronach Prezydenta RP czytamy:
– Życzę, aby nowa prezes umacniała autorytet Sadu Najwyższego, którego poważne uprawnienia i niezależność są zagwarantowane w Konstytucji, ale autorytet żadnym przepisem zagwarantowany nie jest – mówił w środę prezydent Bronisław Komorowski.
– Ten autorytet tworzy i dobra tradycja Sądu Najwyższego, tworzą także jego prezesi – szczególnie I prezes – podkreślił prezydent, wspominając zmarłego w trakcie kadencji poprzednika Małgorzaty Gersdorf – sędziego Stanisława Dąbrowskiego, który zmarł w styczniu po ciężkiej chorobie.
– Dzisiaj powołując panią profesor Gersdorf chciałbym jej życzyć tego, aby swoją pracą, służbą umacniała autorytet Sądu Najwyższego – podkreślił Bronisław Komorowski. Przypomniał, że została ona wskazana, na zasadzie oceny dorobku, oceny osobistego autorytetu i zdolności. – Nie potrzeba żadnych rozwiązań natury prawnej i zdaje się, że mamy możliwość cieszenia się pierwszym prezesem Sądu Najwyższego – kobietą w Polsce – dodał.
[Mówiąc o osobie, nad którą wciąż wisi postepowanie prokuratorskie i która niedawno wcześniej została uznaną przez organy ścigania, a „godną” by w wyniku śledztwa sprawdzić, czy nie dopuściła się korupcji]
Prof. Gersdorf dziękując za nominację powiedziała, że to najwyższe wyróżnienie dla prawnika – i do tego kobiety. – Odczytuję to, jako wyraz zaufania do sędziów Sądu Najwyższego, ich autorytetu i jako zaufanie do kobiet, za co dziękuję – mówiła.
http://www.prezydent.pl/aktualnosci/nominacje/art,771,malgorzata-gersdorf-i-prezesem-sadu-najwyzszego.html
Mamy więc w europejskiej Polsce rządzonej przez Tuska i Komorowskiego bardzo europejskie standardy odnośnie wymiaru sprawiedliwości. I w tym kontekście jakby nie dziwi, że na informację wysłaną już 30 kwietnia br. przez Ryszarda Jacha do Kancelarii Prezydenta RP do dziś urzędnicy Pana Prezydenta Komorowskiego nie odpowiedzieli.
No bo co mają odpowiedzieć? Albo powinni od razu kopem pozbawić babę urzędu albo wysłać do Jacha kilku smutnych, którzy szeptem wyjaśnią:
„To właściwy człowiek na właściwym miejscu i mamy na nią odpowiednie haki więc się odpieprz!”
Ups, kto wie, może teraz ich wyślą i do mnie.
Tomasz Parol
Pingback: Były wiceszef OFE oskarża Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego | 3obieg.pl - Serwis informacyjny dziennikarstwa obywatelskiego.
Pingback: należy dać stanowczy odpór głosom reprezentantów najwyższych władz państwowych | PS
Pingback: Małgorzata Gersdorf – prawniczka podejrzewana o korupcję