Przed półgodziną pognałem do bemowskiego  http://img1.classistatic.com/cps/kj/110205/153r9/8561f0j_14.jpega aaa aaa!

Dwukrotnie przechodziłem obok tego koksownika…

Koksownik na warszawskim Bemowie

PAP / Bartłomiej Zborowski

wiadomosci.wp.pl/gid,13155924,title,Jest-nam-zimno,gpage,4,img,13156122,galeria.html

Przy koksowniku nikt nie stał i nie stoi…

Na "żóltych tabliczkach!" ostrzeżenie,

że jak koks "płonie" TO JEST GORĄCO!

Przypomniał mi się stan wojenny…

http://onephoto.net/uploads/i/iceman777/1197662842_gal_iiccee02806_3_oph.jpg

onephoto.net/uploads/i/iceman777/1197662842_gal_iiccee02806_3_oph.jpg

Na ulicach Warszawy stoi pół setki koksowników

i dokumentuje "filozofię!",

że CI zzzz zzz

http://arbiter.pl/files/g/2_9219_327_2770_.jpg

MYŚLEĆ NIE KAZALI…

OGRODZONE KOKSOWNIKI to "nowa kategoria!"…

Wynalazek z nad Wisły :)))

Podobno nie pół setki, ale czterdzieści parę :(((

Są ogrodzone i niekoniecznie grzeją!

 

kontakt24.tvn.pl/temat,koksowniki-nie-wszedzie-grzeja,77557.html

Ciekawe…

W listopadzie i grudniu OGRODZEŃ nie było!

www.tvnwarszawa.pl/stolica,news,koksownik-na-bankowym-budzil-sensacje,27538.html

Wtorek, 30 listopada 2010

mmkrakow

-"Niesforne Dziecię Gutenberga"