Szuflada dla każdego!

Jeśli dobrze pamiętamy, to nawet wypadaliśmy gorzej od Bułgarii i Rumunii. Na pocieszenie ruszył program dopłat w ramach MDM, czyli ci którzy mają kasę i zamierzali kupić dostaną dodatkowo dopłatę. Oczywiście tutaj o dostęp do monarszego mankietu walczyli głównie deweloperzy. Im się udało podobnie, jak innym silnym grupom mogącym przeforsować ustami swoich leaderów, co chcą. Przykłady można mnożyć. Teraz wiemy już, co się kryje za misjami biznesowymi w asyście naszych rządzących. Chodzi głównie o to, żeby cały czas być blisko tego mankietu i nie stracić z nim kontaktu. Czekamy na nowe ciekawe kierunki, Peru i Soczi już były, drżymy z podniecenia, co dalej. Na to wszystko robi ciemny lud za 1000 netto na śmieciówce. Wola przeżycia jest daleko silniejsza, niż wola zmiany. Czekając piszemy szybki okolicznościowy kuplet:

To opowieść moi mili

Wzięta wprost z życia krasnali

Polo-koktę sobie pili

I w King sajzie dorastali.

Kto jest stary ten pamięta,

Jako się w szufladzie żyło

I tę chęć, co tak natrętna

Żeby się ją powiększyło.

Tak, by było jak w kurorcie

Radość mieć i też podnietę,

Żeby móc pożyć w komforcie

I zaprosić tam kobietę.

Wiele starań było trzeba

By na King sajz móc zasłużyć,

Żeby wejść do tego nieba

Dzisiaj trzeba się zadłużyć.

Krasnal płacze i rwie szaty

Widząc jak King Sajz się kurczy

Poszło wszystko gdzieś na straty

Ciasno i ci w brzuchu burczy.

I się zmniejsza tak nie lada,

Że w niedługim całkiem czasie

Będzie mniejszy niż szuflada

I cię mocno ściśnie w pasie.

Dzisiaj marzeń jest istotą

Mieć mniej nawet od krasnala

I godzić się z tą nędznotą

I się klit… klatką zadowalać.

Z pozdrowieniami Liber

Fot.: internet