Bez kategorii

Zakończcie ten spór, Panowie; dla dobra Polski i NE zakończcie

27/05/2011

498 Wyświetlenia

0 Komentarze

4 minut czytania

Od czasu ogłoszenia manifestu programowego Nowego Ekranu przez jego właściciela oraz rozwinięcia tegoż przez redaktora naczelnego portalu – co spotkało się z ostrą krytyką czołowego analityka sceny politycznej – Aleksandra Ściosa,

pozycja NE w rankingu polskich portali doznaje gwałtownych wstrząsów.

Przekonują nas o tym dane dostarczane przez maszynę internetową – Alexa. Jest to proste, bezpłatne narzędzie, z pomocą którego każdy użytkownik Internetu może znaleźć informacjena temat pozycji dowolnego portalu w internetowym świecie i Polsce. Utworzone przez Amerykanów i umiejscowione w Kalifornii.

Pozycja Nowego Ekranu w polskim Internecie po trzech miesiącach jego istnienia została omówiona w notce z dnia 04.05.2011: (http://antonioiwaldi.nowyekran.pl/post/12956,nowy-ekran-po-trzech-miesiacach-aktywnosci-miejsce-w-polskiej-blogosferze )

Odnotowane tam dane obrazowały stan na dzień 01.05.2011, tj. dzień o trzy dni poprzedzający datę publikacji (uwaga: cechą tego narzędzia jest pokazywanie danych sprzed trzech dni).

Uśrednione przez Alexę pozycje na polskiej liście rankingowej na ten dzień przedstawiały się następująco;

1. nowyekran.pl, miejsce 623,

2. wpolityce.pl, „ 580,

3. niezalezna.pl „ 329.

Jak zatem wyglądają wspomniane wyżej wstrząsy, których doznaje Nowy Ekran?

Ilustruje je poniższy wykres:

Zauważmy, że na wykresie w przypadku NE mamy do czynienia nie tylko ze wstrząsami

( oscylacjami), ale także ze średnim trendem malejącym.

I jeszcze uśrednione pozycje:

1. nowy ekran.pl, pozycja 718,

2. polityce.pl „ 620,

3. niezalezna.pl „ 313.

A teraz przeczytajcie uważnie notkę

SOLIDARNI 2010 – OŚWIADCZENIE

http://dgwiazda.nowyekran.pl/post/15568,solidarni-2010-oswiadczenie

i weźcie do serca poniższe słowa:

„Na drodze do zwycięstwa i odrodzenia Polski stoją podziały i atomizacja społeczeństwa, jesteśmy więc zdecydowanie przeciwni tworzeniu przed wyborami nowych partii. Inicjatywy takie, zrodzone nawet z najlepszych intencji, są w tym szczególnym momencie zagrożeniem dla przywrócenia silnej, dumnej, solidarnej i w pełni suwerennej Polski. Rozproszenie kilku lub kilkunastu procent głosów może zdecydować o losach naszej Ojczyzny na długie lata.” (…)

„W tej wyjątkowej sytuacji politycznej jedyną szansę na taką skuteczną, pozytywną zmianę i uzyskanie bezwzględnej większości parlamentarnej upatrujemy we wsparciu w tych wyborach Prawa i Sprawiedliwości, w tym także osób, które znajdą się na listach tej partii, a reprezentować będą nasze szerokie zjednoczone środowisko patriotyczne.” (pogrubienia moje)

Jednoznaczne opowiedzenie się właściciela Nowego Ekranu tudzież jego redaktora naczelnego po stronie PiS przez danie temu wyrazu w praktycznej linii programowej portalu, przyczyni się niewątpliwie do spełnienia wezwania zawartego w oświadczeniu Solidarnych 2010, a tym samym wypełnienia patriotycznego obowiązku.

Dlatego też wzywam obie strony konfliktu: zakończcie ten spór, Panowie.

PS. Namiar na tę notkę wklejam pod tekst p. P. Bączka w Niezależnej, gdzie wypowiada się również p. Aleksander Ścios.