Bez kategorii
Like

WSIECI poza siecią. Dwutygodnik zeszyty polityczne PiS wystartował :)

01/12/2012
457 Wyświetlenia
0 Komentarze
12 minut czytania
no-cover

Kupiłem WSIECI i ocena jest prosta; to dokładnie to samo, czym są wszystkie media propisowskie, charakterystyczny styl nowomowy – TKM, mamy niepodważalną rację, a reszta nie bo nie! Ta reszta to… WIĘKSZOŚĆ Polaków także w ostrej opozycji do PO.

0


Nie ma zasadniczej różnicy między dwutygodnikiem WSIECI, a starym tygodnikiem UważamRze, na dodatek są podobieństwa do stylistyki, tematyki, narracji mediów rodziny Gazety Polskiej i zbliżonych portali, czasopism jak tygodnik NASZA POLSKA, który rekomenduję, bo jest mało znany, zbliżony przekazem, ale bywa że wali w NWO, w system, w układ nie tylko samej III RP. Obawiam się że straci kolejnych czytelników na rzecz WSIECI. Przykład niepoprawności "Nasza Polska"?
 
www.naszapolska.pl/index.php/component/content/article/40-wiat/3432-codex-alimentarius-ukryte-ludobojstwo
 
Takiej zakazanej, spiskowej, antysystemowej, antyunijnej tematyki trudno uświadczyć w mediach propisowskich, które są przecież…. częścią tegoż systemu NWO, zresztą to że wspierają siermiężny (trzon polityków) PiS to efekt zawieszenia projektu PO-PIS, gdyby w 2005 roku inaczej się wydarzenia potoczyłyby, to nawet Gazeta Polska byłaby życzliwa PO 🙂 Zresztą wtedy był podział w redakcji, przewrót pałacowy i tacy ludzie odeszli, zaczęła się era Sakiewicza tak teraz zaciekle zwalczającego społeczność NE (z towarzyszem Darskim-Targalskim m.in) jako "partię Rosji" żeby użyć delikatniejszego określenia. Za to powinien mieć pozew zbiorowy, ale nie od wydawcy, redakcji, a od całej społeczności NE, wśród której są też czytelnicy GP, nawet klubowicze KGP. Nie jesteśmy ruską partią i agenturą WSI! Szaleństwo czarnego pijaru (ale o co walka, dlaczego wszyscy nie w sojuszu przeciw PO?) skłóconej, rozgrywanej prawicy w apogeum. 
 
WSIECI jest po prostu stosunkowo nudno, przewidywalne teksty w 100%, to na ogół nieświeże przedruki z salonu24, wpolityce, stefczyka, wnas, idziemy. Niektóre z nich, to nowe, jeszcze cieple, mało znane na razie portale, media. Oczywiście najwięcej tekstów z portalu WPOLITYCE. Nie ma na razie żadnych głosów zwykłych ludzi, listów do redakcji, dyskusji, odmiennych stanowisk od narracji obowiązującej, słowem w sieci praktycznie bez sieci, wolność słowa w ramach wyłącznie pisowskich, ani kroku dalej.Tam nigdy nie zobaczymy przedruków z NE. To akurat pewne. 
 
Propagandowe media jak kiedyś z innymi treściami GW, Agora… ale czy całkiem innymi jak się dobrze przyjrzeć między wierszami? Droga donikąd? Eeee nie, jest tu JAKIŚ pomysł, ale o tym dalej. Nie ma skrajnych nurtów, nie daj Boże "antysemickich faszystów", poczynając od całkowitej nieobecności ruchu narodowego (tę rolę pełni "nowoczesny endek" Ziemkiewicz) przez twardy liberalizm znany nam z NE, czy nurty katolickie, ale poniekąd sporne z linią Episkopatu. Nie ma społecznej gospodarki rynkowej, całej tej III drogi wielu, wielu nurtów. Tym moim zdaniem bardzo procentuje NE i to jest nasza szansa – kurs na niepoprawność, podważanie układu, systemu. Na pewno o Intronizacji tu nie będzie, chyba że od strony Episkopatu. Trochę sportu, bo to być musi zawsze. 
 
Sport w mediach patriotycznych jest elementem dziedzictwa, tożsamości Polaków, zatem o wartościowym sporcie polskim z górnej półki trzeba pisać, zawsze to podnosi ducha, należy bowiem pisać o sukcesach… wiadomo że klęsk jest 99%. To samo o kulturze, sztuce, ale tu trudniej, bo jaki przyjąć filtr? To jedna wielka Sodoma i kicz przecież. Dla mnie to bez dylematów większych, ale popisowcy wsieci będą mieli kłopocik, czy promować złagodzoną (co wróżę) michnikowszczyznę cooltury multikulti. Po co pisać o takiej Masłowskiej? Kolejna Kataryna, przecież one będą gadały co parę lat zupełnie co innego w zależności od przełożenia wajchy. Zero wiarygodności. Co nas obchodzi ekranizacja Hobbita? Magią (okultyzm) i mieczem, a PO zmieciem? Są polskie filmy do omówienia. Wszędobylski Wildstein wszystko wiedzący, mentor IV RP, czyli nowoczesnego… POLIN? Jakiej tacy ludzie chcą Polski, "byli" masoni… Nadęci w nieomylności profesorowie, w tym zatroskany nacjonalizmem prof. Zybertowicz, bardzo mnie rozczarował swoimi poglądami już dawniej. Jednak to jest wszystko soft PIS-omichnikowszczyzna, nie wiedzieliśmy że tak będzie, bo poparcie dla PiS byłoby dużo mniejsze już od 2006.  Jednak i tak nie było wtedy innej alternatywy, przeczucia  co do LPR, Samoobrony były dosyć trafne. 
 
Jest grzecznie, niezbyt ładnie plastycznie, acz format kwadratowy całkiem oryginalny, gorzej wizualnie niż w UważamRze, a lepiej niż w GP, 100% kontrola nad przekazem. Jaki to przekaz? To jest temat do rozważań, której już zacząłem powyżej, musimy mieć więcej danych jednak. Czas pokaże. Widzę przekaz specyficzny, wg mnie jest to koncepcja tworzenia tzw głównego nurtu w PiS na miejsce obecnego, którego "ciemny lud już nie kupuje", wzorcowego, który docelowo będzie do zaakceptowania przez mnie zaczadzonych wyborców PO. Z czasem nawet działacze PO z nowym PiS jakoś się dogadają łącząc się w wymarzony POPIS, zaś obecne PO przejdzie na pozycje LiD, czy UW z przeszłości. 
 
Śmierdzi to przyznajcie, trzeba mieć sporą wyobraźnię polityczną żeby to dostrzec, oczywiście gdybanie gdybaniem… zobaczymy jak będzie. Zatem czyżby jakieś knowania może nawet masonów pośród nieświadomych tego szczerze naiwnych owieczek propisowskich wokół tej koalicji mediów na rzecz PiS? 
 
To wygląda jak tworzenie podwalin pod nowy POPIS (przyspieszyłby to rozłam w PO, albo ich klęska wyborcza), w końcu jeżeli taka idea będzie "sklejenia" Polaków na nowo i na serio realizowana (żeby zapobiec protestom, niekontrolowanemu przewróceniu republiki okrągłego stołu), to zużytych polityków z obu formacji wymieni się na mniej spalone kadry. Zamiast Kaczyńskiego np Gliński, który stopniowo może nawet wejść do PIS i przejąć schedę, zamiast Tuska może Gowin, czy odkurzony "niemcy mnie biją". Komorowski też doczeka następcy, połowa kadencji już prawie, a może szybciej zrezygnuje zmuszony "racją stanu" w sytuacji zapalnej, kto wie. To rozładuje nieco uliczne, strajkowe napięcie. Sondaże mówią że 70% Polaków mu ufa, a naprawdę to się boi linczu jak bolek… taka różnica. Takie poparcie to może ma w Rosji. 
 
Czy to walka frakcji i służb, razwiedki jednej z drugą? A kto jest ponad służbami? Masoneria, sekty, klika NWO, mafie, agentury obcych dworów, lobbyści korporacji, finansjera. Moim zdaniem mamy tu spór w jaką drogę ma iść III RP. Jedna droga to masoni miękkich rytów i właśnie to zjawisko omawiamy, oni ubrali się w szatki, szyldy patriotyczne, obywatelskie, nawet katolickie… a drugi nurt to bezwzględne towarzystwo, to odpowiedzialni za Zamach Smoleński i przykręcenie teraz śruby, prowokacje na MN itd Zakładam że Tusk i Komorowski są w tym twardym, krwistym nurcie i muszą odpaść jeżeli miękki nurt wygra Gowinowy. Zatem nad obiema nurtami jeszcze jest jakaś  czapa, Najwyższy Architekt rozważający co jest dobre dla NWO. Oba nurty są totalitarne, ale jeden dąży do naszej rychłej fizycznej eliminacji, do stanu wyjątkowego, wojennego, a drugi chce żebyśmy bez odczuwalnego tak terroru, sterowaniem "dobrowolnie" pokochali Wielkiego Brata zanim dostaniemy ostatnią szczepionkę w swoim życiu, albo zdrowe jedzonko, czy podrasowane napoje, nieszkodliwe leki, chipa itd Kwestia metod i szybkości, oraz stosunku do katolicyzmu, to zawsze różniło ryty masonów, tłumaczy to dr. Krajski na NE także.  
 
Odrzucam wszystkich kreatorów NWO, także miękkich, oczywiście serce trochę bije dla tych UważamRze, WSIECI, GP, obozu PiS itd, ale nie dam się zaszantażować że MUSZĘ ich popierać, bo inaczej będę w "ruskiej partii tych ze WSI  i po stronie PO". Musimy mimo przeszkód i paskudnych etykietek jakie nam przylepiono… tworzyć III drogę, nową drogę dla Polski, dla Narodu Polskiego, a przykład niech pójdzie w świat cały. Tej misji nie poradzi sam NE, zwłaszcza że też nie wiadomo kto jest kto. Krety są wszędzie. Gdzie szukać sojuszników? Ano wśród niepisowców, ale będących opozycją antyrządową, antysystemową. To nie tylko narodowcy, prawica, lewica nurtu socjalnego, katolicy, to połowa Polaków w III RP, których szlag chce trafić. Nie tak miało być po 1989! Oszukano nas, sprawy idą w złym kierunku, na dodatek rośnie zagrożenie dla Polski jak w latach 30-tych. Świat idzie ku wojnom, może nawet ku wojnie światowej i to z użyciem atomówek, a na początek broni jeszcze bardziej niszczącej… ekonomii. 
 
Namawiam do tworzenia Ruchu Narodowego rozumianego szeroko jako patriotyczny ruch obywatelski otwarty także dla sceptycznych wobec organizacji, partii, idei endeckiego fundamentu. Ruch ma być masowy, wielomilionowy i demokratyczny, angażujący wszystkich.
0

Marek Kajdas

"zlikwidowac obozu narodowego nikt nie zdola: nie jest on wyrazem, ani jakiejs doktryny, ani jakichs partykularnych interesów"

45 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758