Wraca „mantra” PO-ferajny

Żałosne są te wypowiedzi wybrańców zwolenników Tuska.

Mam wrażenie, że po raz kolejny posłowie PO otrzymali sms-instrukcję z cytatem "z brodą": "robią politykę wykorzystując śmierć ludzi". Skąd to wrażenie? Otóż uaktywnił się posł PO Halicki, który wyartykułował tę "mantrę" na Onecie.

Zastanawiam się nad różnicą wartościującą dwa "sposoby na życie":

1. – robić politykę wykorzystując śmierć ludzi

i

2. – uśmiercać ludzi wykorzystując to do polityki.

Różnica nie dla wszystkich, ewidentnie, zauważalna, choć przypisując poszczególnym grupom ludzi powyższe sposoby działania, widać jak różni to osobnicy!

Swoja drogą, kiedy śmierć stanowi główny czy choćby nawet jeden ze sposóbów prowadzenia polityki jednych, to trudno spodziewać się, by nie był to motyw do wykorzystywania tego przez innych uczestników polityki.