Bez kategorii
Like

Uzupełnienie do informacji z 16 czerwca

05/07/2012
397 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Uzupełnienie do informacji z 16 czerwca

0


 Napisałem wówczas „Jak nas biednych ludzi rzeczywistość ze snu budzi”. Okazuje się, że nie wszystkich jeszcze obudziła, mimo że jej sygnały są dość głośne wbrew ciągłemu wrzaskowi „zagłuszaczki” związanej z „euro 20212”.

  Na Mały Rocznik Statystyczny -2012 musimy czekać aż do lipca, chyba tylko po to żeby obecny rok już nam tak dopiekł, że wiadomości o stanie z roku 2011 nie będą robiły wrażenia.

 Nie będę psuł humoru danymi świadczącymi o całej naszej nędzy materialnej, ale chciałbym jedynie zwrócić uwagę na zjawisko, które jest omijane lub traktowane zdawkowo, chodzi mi o zestawienie dwóch liczb z biuletynu statystycznego GUS, a mianowicie stanu ludności w Polsce na koniec grudnia 2011 i koniec marca 2012. jest to odpowiednio: 38.209 tys. i 38.207 tys. Ubyło nas w ciągu trzech miesięcy tylko 2 tysiące, GUS ograniczył się wyłącznie do tych danych, nie wiemy zatem, z jakich powodów mamy ten ubytek i jakiej grupy ludności to dotyczy.

 Samo wykazanie ubytku ludności, niezależnie od skali, powinno stanowić przedmiot szczególnej analizy, tym bardziej, że w Polsce jest to zjawisko występujące od wielu lat. Ale przecież liczby wykazywane przez GUS są oczywiście nieprawdziwe. Nie ujmują bowiem stale rosnącej emigracji zarobkowej, co do której nawet szacunki są rozbieżne – od miliona do dwóch milionów, a nawet więcej. Problem emigracji zarobkowej ma dwa zasadnicze aspekty negatywne: – ubytek sił wytwórczych w kraju i zaburzenia w normalnym rozwoju narodu.

 Formalny ubytek ludności spotęgowany czasową, a częstokroć stałą emigracją przyśpiesza proces wymierania i utraty żywotnych sił. Ciekaw jestem, kto z licznych w Polsce urzędów i instytutów badawczych zajmuje się na serio tą problematyką i ile posiedzeń rządu było temu poświęcone?

 Jesteśmy krajem o ogromnych zaległościach cywilizacyjnych stanowiących w dużej mierze spadek po PRL i niestety w ciągu 23 lat tak niewiele zrobiono ażeby je zmniejszyć. Brakuje nam dróg, infrastruktury miejskiej i wiejskiej, wszelkiego rodzaju komunikacji, mieszkań, usług itd. Nadrabianie tych zaległości wymagałoby pełnego zatrudnienia, a nie wyrzucania młodych i wykształconych ludzi z Polski dla szukania byle jakiego zarobku. Brakuje na to pieniędzy, tylko jakoś dziwnie nie brakuje pieniędzy na utrzymywanie szkodniczej i pasożytniczej biurokracji przekraczającej przeszło dziesięciokrotnie stan przedwojenny.

 Ponadto począwszy od 1989 roku prowadzony jest celowo proces destrukcji gospodarczej umniejszający zarówno prywatne zasoby ludzkie jak i dochody państwa. Fiskus działa, zatem na zasadzie wespazjańskiej zdzierając co tylko się da z obywateli i pogłębiając proces zapaści ekonomicznej.

 Równocześnie stać nas na blichtr w postaci pokazowych inwestycji w zasadzie jednorazowego użytku. Kiedyś wyśmiewano się ze staropolskiego porzekadła „zastaw się a postaw się”, obecnie robi się to w znacznie większej skali.

 Po PRL odziedziczyliśmy 15 milionowy stan zatrudnienia, trzeba przyznać, że w znacznym odsetku fikcyjnego i za fikcyjne pieniądze. Podstawowym obowiązkiem władz w Polsce było opracowanie programu pożytecznego zatrudnienia nadwyżki sięgającej około 5 milionów osób. Równocześnie należało uproduktywnić całą polską gospodarkę, czemu powinny były służyć dwie dziedziny: – produkcja eksportowa i budownictwo mieszkaniowe. Zwiększenie produkcji obok zatrudnienia i poprawy poziomu życia przysporzyłoby państwu środków na inwestycje rozwojowe.

 Zrobiono coś zupełnie odwrotnego, zamiast rozwijać produkcję zaczęto ją kurczyć, co wymusiło masową ucieczkę ludzi z Polski.

 Obecny rząd w Polsce najwyraźniej uznaje, że takie przyziemne sprawy go nie interesują, lepiej zajmować się ratowaniem euro i podstawianiem żabiej nogi gdzie konie kują. Nie uratuje nas ani euro, ani UE, tylko my sami musimy się wziąć za nasze sprawy i bez cudów gospodarczych i „zielonych wysp” zabrać się do ciężkiej mozolnej pracy nad odrabianiem zaległości angażując w to dzieło wszystkie siły z obecnymi emigrantami włącznie.

0

Andrzej Owsinski

794 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758