Jak to jest, że morderca, siepacz, kanalia, zakłada strój godny człowieka pewnej klasy, pozycji, statusu społecznego i ktoś mu na to pozwala? Jest to drastyczny brak szacunku dla ofiar tej masakry, policzek dla rodzin, a zarazem pochwała zewnętrzna tego bandyty, który zaciśniętą pieścią wskazuje swój triumf, podkreślając go strojem, garniturem żołnierza.

  Nie powinno być tak, że morderca z racji popełnionej zbrodni winien zostać "naznaczony" społecznie i tak jak w USA, ubrany w godny jemu i przystający do popełnionych czynów pomarańczowy lub jak w Polsce czerwony drelich? Zakuty w kajdany, odarty z cwaniactwa i pewności siebie oraz pokazany jego ofiarom, w tym przypadku rodzinom zamordowanych, w całkiem niewygodnej dla siebie odsłonie?

  Jednak w Norwegii jest inaczej. Mamy do czynienia z jakimś niepojetym i niezrozumiałym show, tańcem siły Andersa Breivika, który dominuje – jest w tym zjawisku totalne pomieszanie pojęć.

  Nie można ani na chwilę zapomnieć co zrobił, czego "dokonał" ten człowiek. Nie można dawać mu możliwości zwycięstwa poprzez gesty, słowa, tolerując jego wygląd, na który zgodził się sąd norweski. Sąd norweski, dowartościował Breivika, dał mu szansę na symboliczne 5 minut i popełnił totalny błąd – błąd zaniechania, błąd wywrócenia wartości, a obraz szaleńca, w dobrze skrojonej marynarce, poszedł w świat. Czy tak zachowuje się państwo, którego obywatele zostali przez mordercę pozbawieni życia? Czy zbrodniarz, przez fakt czynu, nie powinien w chwili schwytania poczuć choćby minimalnej kary i sprawiedliwości? Czy powinno pozwalać się na to, aby bandyta wyglądał niczym model z parysko-mediolańskich wybiegów? 

  Myślę, że to, jak my widzimy Andersa Breivika w mediach, jak on zostaje nam pokazywany, jest pretekstem do rozmowy na temat rozumienia i postrzegania zła przez naszą cywilizację. Breivik jako uosobienie demonicznych właściwości ludzkiego działania, musi zostać pokazany w pełnym świelte swej zbrodni.

  Breivik musi wiedzieć, że zabił, musi wiedzieć, że zadanie niewinnym śmierci, to zło. 

  Uniform Breivika, dużo mówi o rozumieniu zła przez zachodnią cywilzację.