Bez kategorii
Like

Tup, tup, tup

29/09/2012
458 Wyświetlenia
0 Komentarze
57 seconde czytania
no-cover

____________________________

0


   

Słychać kroki.

Bezszelestnie przemknął jedynie kot.

Biały z czarną plamką.

 

Po chwili znów tup, tup, tup.

Wiatr zaświszczał kołysząc gdzieś białą firaną.

Zbliżała się czarna noc.

 

Dźwięk obcasów coraz głośniejszy.

Zamknięte gdzieś okno oswobodziło natłok myśli.

Biała chusteczka już przecież niemodna.

 

Tup, tup, tup.

Idę dumna ze swojej polskości dzisiaj.

Nade mną powiewa biało – czerwona.

 

Kap, kap, kap.

Spływają gorące łzy wiary scalonej z nadzieją.

Ocieram je białą chusteczką.

 

 

[poezja © Imaginacja, 2012]

 

__________________________

Fotografia wyłowiona z sieci (Radio Maryja)

0

Imaginacja

Slowo przychodzi czasem, gdy milcza usta twoje...

111 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758