WARTOŚCI
Like

TRÓJCA! GŁUPOTY PANA ALFREDA P.

06/11/2012
507 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Żeby udowodnić pogańską naukę o TRÓJCY, chwyta się różnych, pogańskich dowodów i nie zastanawia się nad tym, że rani się Uczucia Boga Ojca, oraz Jego Syna!

0


 

Jak to dobrze, być człowiekiem wierzącym.

Życie nabiera wtedy sensu. Pojawiają się odpowiedzi na pytania, których przedtem nie znałem.
To wspaniałe uczucie, być uczniem Pana Jezusa Chrystusa, Boga i Zbawiciela.

Człowiek wyuczony na Naukach Biblijnych, nie ma żadnych problemów z tzw. „TRÓJCĄ„.
Problem mają raczej Ci, dla których Słowo Boże, nie Jest Najistotniejszą Księgą w ich życiu.
Np. Adwentyści Dnia Siódmego, katolicy, czy prawosławni…, wymyślają nauki, które, no cóż, nazwałbym, „śliskimi„.

A’ propos Adwentystów Dnia Siódmego.

GŁUPOTY PANA ALFREDA…

„Ciekawe„ zdania na temat „TRÓJCY„ przeczytałem na ich stronie internetowej:

http://www.nadzieja.pl/artykul/200/czy-trojca-jest-w-biblii

„Pismo Święte oświadcza, że „Bóg jest miłością” 1J 4,8. Miłość jest esencją charakteru Bożego. Ma to poważne implikacje. CZY MÓGŁ BYĆ MIŁOŚCIĄ ISTNIEJĄC W POJEDYNKĘ? NIE, GDYŻ MIŁOŚĆ DO SAMEGO SIEBIE JEST NARCYZMEM.

Prawdziwej miłości nie da się wyrażać i przyjmować w pojedynkę, ANI NAWET WE DWÓJKĘ, GDYŻ MIŁOŚĆ MIĘDZY DWOMA OSOBAMI NIE MA WYMIARU DOŚĆ OTWARTEGO NA ZEWNĄTRZ. Istnienie takiej miłości w Bogu przemawia za TRZEMA OSOBAMI BOGA.„

ALFRED J. PALLA zaznacza, że gdyby Pan Bóg Istniał w Pojedynkę, byłby, mówiąc bardzo delikatnie, „narcyzem„, a wyrażając się dokładniej, Jego miłość do Samego Siebie, byłaby narcyzmem.

I dalej snuje Pan Alfred swoje dywagacje:

„Prawdziwej miłości nie da się wyrażać i przyjmować w pojedynkę, ani NAWET WE DWÓJKĘ, gdyż miłość między dwoma osobami nie ma wymiaru dość otwartego na zewnątrz.„

„Ani nawet we dwójkę„ – oznacza zapewne Boga Ojca i Boga Syna.

Zatem, według Pana Adwentysty Dnia Siódmego, miłość między Bogiem Ojcem, a Jego Synem, jest niedoskonała, bo do tejże, potrzeba „wymiaru otwartego na zewnątrz„, NO I JAKIEJŚ TRZECIEJ OSOBY BOSKIEJ.

Na temat DWÓJKI kochających się MAŁŻONKÓW, raczej nie warto zajmować głosu, bo to przecież, też miłość nieprawdziwa!

Właściwie to już powinienem zakończyć temat, by nie obrażać Majestatu Mojego Stwórcy.

Nad czym ja się zastanawiam?

To koniec tematu. No cóż, Panie Alfredzie, takie głupoty pisze się wtedy, gdy prorokini Ellen White, zajmuje miejsce Pana Jezusa i Boga Ojca!

Hm…

Co Wy tam, Adwentyści Dnia Siódmego, w tej organizacji, jeszcze robicie?
Może czas, pomodlić się do Pana Jezusa i poczytać Pismo Święte?

Może czas, opuścić Babilon?!

Tak! Żeby udowodnić pogańską naukę o TRÓJCY, chwyta się różnych, pogańskich dowodów i nie zastanawia się nad tym, że rani się Uczucia Boga Ojca, oraz Jego Syna!

 

0

57KerenOr http://57kerenor.blogspot.com/

-------------------------------------------------------------------------- NUDA VERITAS (Naga Prawda)! Chcę tutaj stanąć w obronie Boga Ojca, jak również Boga Syna, ponieważ wielu fałszywych proroków głosi kłamstwa, prowadzące ludzi w najgłębszą czeluść przepaści. Znajdziesz mnie również pod adresem: http://57kerenor.nowyekran.net/

130 publikacje
14 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758