Bez kategorii
Like

Tajni współpracownicy w akcji – i Lenin w Gdańsku

29/08/2012
372 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Od JE Grażyny Bernatowicz dowiedzieliśmy się, że w MSZ pracuje 131 b. TW służb PRL.

0


 Od JE Grażyny Bernatowicz dowiedzieliśmy się:

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/131-bylych-tw-sluzb-prl-pracuje-w-msz,1,5231492,wiadomosc.html

że w MSZ pracuje 131 b. TW służb PRL.

Szczerze pisząc: nie wiem, po co w MSZ aż tylu pracowników. Dobrze jednak byłoby wiedzieć:

1) Ilu w MSZ pracuje b. oficerów służb specjalnych (SS) ?

2) Ilu w MSZ pracuje TW i oficerów obecnych służb specjalnych?

Dobrze też byłoby wiedzieć, ilu w MSZ pracuje agentów obcych służb specjalnych – ale tego nasz kontrwywiad nie wie – a jeśli coś wie, to nie powie.

Dobrze byłoby wiedzieć, czy w MSZ w ogóle jest ktokolwiek, kto nie jest bezpieczniakiem lub agentem?

Nie chcę też wiedzieć – jestem o tym przekonany, ale pewność nie jest konieczna – czy np. agentką SS III RP jest pani będąca szefowa związku Polaków w pewnym ościennym państwie – chciałbym jednak, by nie czyniono z Polonii mięsa armatniego, za nasze pieniądze.

3) Dobrze byłoby wiedzieć, ilu TW i oficerów b. SS PRL pracuje w innych urzędach państwowych?

Ja nie chcę robić z tego wielkiego halo: oficerowie i agenci SS to ludzie świetnie ulokowani w poszczególnych krajach i miejscach – i mogą nam oddawać cenne usługi. Ja nie jestem na nich cięty. Przypominam, że w 1920 roku wszyscy wyżsi oficerowie Wojska Polskiego byli oficerami państw zaborczych – i co z tego?

Warto jednak sobie to uświadomić. I zdać sobie sprawę, że jeśli dziś jest jeszcze tylu TW SS PRL – to ilu ich było w 1992, gdy zgłaszałem w Sejmie Uchwałę Lustracyjną…

Do tego stopnia nie jestem cięty na przeszłość, że popieram p.Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, który potępia odpiłowanie słowa „LENIN” ze Stoczni im.Lenina. To jest świadectwo historii – jeśli dzieci mają nienawidzieć Lenina, to powinny czasem zobaczyć coś, na czym ta ksywka jest umieszczona!

Leninowi należy publicznie wygrażać pięścią i go opluwać – ale musimy mieć co opluwać. Ci, co odpiłowali ten napis mogą równie dobrze odpiłować np. napis „ARBEIT MACHT FREI” znad wejścia do obozu w Oświęcimiu.

Świadectwa przeszłości – nawet, jeśli jej nienawidzimy, powinny pozostać na miejscu. W rozsądnych rozmiarach, oczywiście.

Ja na miejscu działaczy „S” urządziłbym raczej palenie kukły Lenina pod bramą Stoczni…

0

Janusz Korwin-Mikke

Blog Janusza Korwin-Mikke

1865 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758