Szpryca Życia i Śmierci

Przy pomocy obowiązkowego szprycowania, można regulować życiem i śmiercią. To już PGR, w którym towarzysz dyrektor będzie decydować co zaaplikować trzodzie – wedle wlasnego uznania. A jeśli szefem tej kuchni zostanie dr. Mengele?

 Jak Bardzo niebezpieczne są szczepienia, niech świadczą wydarzenia z polowy lat pięćdziesiątych ubieglego wieku, dotyczące szczepień przeciw chorobie Heinego-Medina. Sam wynalazca szczepionki dr Jonas Salk, poświadczyl w roku 1977, wraz z innymi naukowcami, że masowe szczepienia przeciwko chorobie Heinego-Medina, staly się przyczyną wywolania tej choroby.

W tej sprawie warto zapoznać się z następującym tekstem: 

http://www.kurkiewicz-family.com/szczepienie_polio.htm

Niedawno pisalem o tak zwanych "HOMOGMO" ( http://snopaki.nowyekran.pl/post/63380,homogmo-swiat-bez-boga )- o plynących z tego zagrożeniach i dla kogo owo "HOMOGMO" jest wygodne. To co pisalem, wyplynęlo wylącznie z mojego wewnętrznego niepokoju.

Dziś – choć minąl tak krótki czas – "HOMOGMO" staje się faktem.

Z jednej strony, już ogloszono narodziny pierwszych udoskonalanych sztucznie ludzi ( http://maciejka.nowyekran.pl/post/67245,narodzily-sie-pierwsze-na-swiecie-dzieci-gmo ).

Z drugiej strony – obowiązkowe szczepienia. Proszę wierzyć, że to nie jest przypadek – to gra – wielka gra – gra o wielką stawkę jaką jest już najbliższa przyszlość. Ta "Burza", jeśli żadna sila jej się nie-przeciwstawi – może przynieść zagladę ludzkości – HOLOCAUST obecnej formy życia. Przy pomocy obowiązkowego szprycowania, można regulować życiem i śmiercią. To już PGR, w którym towarzysz dyrektor będzie decydować co zaaplikować trzodzie – wedle wlasnego uznania.A jeśli szefem tej kuchni zostanie dr. Mengele? 

A co będzie jeśli się towarzysz dyrektor pomyli? czy wystarczy, jak się z tego powodu tylko zaczerwieni i powie do wymierających – Przepraszam? Czy poniesie za to odpowiedzialność?

Zmartwienia wszak wielkiego nie będzie – bo obecną formę ludzkiego życia, już można zastąpić nową i zdrowszą – a do tego bardziej wydajną, która będzie wiedziala kiedy ma odejść, by nie sprawiać wladzy klopotu. Nie będzie już potrzeby wyznaczać wieku emerytalnego. Świat bez emerytów – nie wliczając w to uprzywilejowanych warstw – stanowiących wyjątek. 

Karol Marks zawsze marzyl o budowie nowego czlowieka. 

Nigdy nie bądź pewnym, co wladza ci wstrzyknie. 

Rządy chcą więcej mamony dla siebie (braknie pieniędzy na renty i emerytury – jak i na zabawy w Bunga-Bunga) – dlatego popierają sprawę tak: udoskonalania czlowieka, jak i obowiązkowych szczepień – mając na myśli haslo – "Czym więcej zdrowych jednostek, tym więcej do wlasnego wora wpadnie". I wpadnie – ale ostrzegam – że jeszcze nie wiadomo do jakiego wora i jakim skutkiem zakończą się owe eksperymenty – to pokaże przyszlość.

Ja ze swej strony nie mam zamiaru poddawać się jakimkolwiek przymusowym szczepieniom – a jeśli przyjdą nocą i kolbami w drzwi zalomocą ……