Bez kategorii
Like

Sprawdzam Arłukowicza.

10/06/2011
470 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Z natury i wykształcenia jestem eksperymentatorem. Na słowo nie wierzę, a już w szczególności tak zwanej „władzy”. No więc uwaga ministrze Arłukowicz: sprawdzam Pana.

0


Minister od wykluczonych to brzmi może nie dumnie ale obiecujaco zwłaszcza dla rzeszy tych którzy nie odnaleźli się w POpapranej rzeczywistości PO wyborach 2007 roku.

Kogo zaliczyc do wykluczonych? Czy to tylko ci skrajnie biedni, chorzy i bezdomni? A może to również ci którzy w ramach "dorzynania watah" z dnia na dzień stracili pracę jako zawadzające mohery, mieszkańcy ciemnogrodu a ostatnio nawet faszyści.

Od trzech lat ze wszystkich sił staram sie wspierać mojego  męża zwolnionego po ponad 20 letniej pracy w wyniku "likwidacji stanowiska". Jak łatwo sie domyślić stanowisko zlikwidowano nie dlatego że było zbędne czy zbyt kosztowne tylko dlatego że pracował na nim konkretny niewygodny człowiek. Za rzadów polityki miłości to dość powszechny sposób pozbywania się ludzi postrzeganych jako przeciwnicy polityczni. Na sądy nie ma co liczyć bo zatrudnieni tam "specjaliści" od prawa pracy zwykle trzymają stronę pracodawcy. Czy zatem sprawa jest beznadziejna? Do niedawna tak ją postrzegałam, ale zapaliło się swiatełko w tunelu! POjawił się mąż opatrznościowy (transferowy) Bartosz Arłukowicz.

I tu zaczyna sie mój ekperyment. Namówiłam mojego osobistego wykluczonego aby napisał o swojej sytuacji do nowego ministra i poprosił o pomoc w przywróceniu do pracy. Mąż posłusznie pisemko stosowne napisał, wysłał na adres ministerialny no i … czeka już miesiąc. Odpowiedzi brak.

Panie ministrze, my pisowcy też płacimy podatki na pana pensję i podróże samolotami i rządową limuzyną. Nie głosowałam ani na Pana poprzednią partię ani na obecną ale oczekuję, że wywiąże sie Pan ze swoich obowiązków i obietnic wobec tych którzy finansuja Pana działalność.

No więc czekam. Z pewnością wyślemy kolejne pismo przypominające. Wkrótce okaże się czy nowy minister  to szansa dla wykluczonych czy synekura dla medialnego transferowca i kolejna "ściema" Tuska.

 

 

0

mloda duchem, niepokorna optymistka

4 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758