Bez kategorii
Like

Sojusz prawicy od PiS przez MW po UPR?

24/01/2013
590 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
no-cover

– Dzisiaj muszą zagrać razem wszystkie podmioty, od PiS przez PR po MW czy UPR. Chodzi o wspólną walkę z patologiami pielęgnowanymi przez rządy PO-PSL – mówi dr Bartosz Jóźwiak w rozmowie z Robertem Witem Wyrostkiewiczem z fronda.pl.

0


Fronda.pl: Po Marszu Niepodległości Młodzież Wszechpolska i inne organizacje narodowe pokazały, że młody, nowoczesny patriotyzm ma tysiące zwolenników w całym kraju. Na tej bazie powstaje Ruch Narodowy mający być alternatywa na prawicy. Przyjmował Pan ostatnio u siebie w domu Roberta Winnickiego (prezesa MW) i Krzysztofa Bosaka (byłego prezesa MW). Czy to oznacza, że UPR wchodzi do narodowej alternatywy?

Bartosz Jóźwiak (prezes UPR): Rzeczywiście od jakiegoś czasu wyraźnie zaznacza się powrót do popularności idei narodowej, szczególnie w środowisku ludzi młodych. I jest to, po takim okresie patriotycznego i politycznego chłodu, który ja określam okresem kilku roczników nihilistów narodowych (fundamentu sukcesu osób pokroju Donalda Tuska), bardzo budujące. Pokazuje, że Polska wraca do normalności i to wraca w wielkim stylu. Formujący się Ruch Narodowy jest odpowiedzią, bardzo twórczą odpowiedzią, na dzisiejszą sytuację. Odpowiedzią jaką dają Polakom organizacje narodowe. Ruch wydaje się mieć poważne szanse na pokazanie prawdziwej twarzy idei narodowej oraz odcięcie się od ośmieszających ją formacji oraz postaci z minionych lat, jak Roman Giertych czy Michał Kamiński, które dziś wysługują się obozowi rządowemu wiernie czekając na jakieś splendory i stanowiska (mówiąc krótko są zaprzeczeniem całej narodowej spuścizny). W takiej sytuacji, a także z racji trwającej już od pewnego czasu współpracy UPR z MW czy ONR-em na wielu polach czy w wielu akcjach, należało zrobić kolejny krok. Krok, który ma urzeczywistnić zmianę spojrzenia na Polskę z tego przez pryzmat interesów partyjnych, na ogląd przez pryzmat ideowo-programowy, charakteryzujący się odniesieniem do człowieka i jego wolności oraz narodu i kraju, jako wspólnoty tych wolnych obywateli, którzy ją tworzą. To jest element, który bardzo jasno występuje w myśli Romana Dmowskiego, ale jest też częścią myśli wolnościowej. Takich elementów spójnych jest zresztą więcej. Dlatego rzeczywiście wypada mi potwierdzić coraz intensywniejsze i bardziej szczegółowe rozmowy na linii UPR (jako filar wolnościowy) oraz RN (jako filar narodowy), mające na celu wypracowanie formy i zakresu współpracy. UPR nie ma stać się elementem samego Ruchu Narodowego, ale wspólnie z nim stworzyć element, który mógłby idealnie spełnić warunek formowania dobrego państwa, o którym także wspominał Roman Dmowski wskazując jak ważna dla kraju i jego mieszkańców jest wspólna gra polityczna państwowców z wolnościowcami. Na dziś nie mogę jeszcze zdradzić stopnia zaawansowania, ani szczegółów planu politycznego, gdyż to jest jeszcze sprawa w toku. Powiem jedynie, że stosując parafrazę odnoszącą się do procesu narzeczeństwa i ślubu, nie jesteśmy jeszcze na etapie zakupu pierścionka zaręczynowego, ale już do tej myśli dojrzeliśmy, a etap narzeczeństwa mamy za sobą. A, i „rodziny” także nie zgłaszają jakiegoś sprzeciwu.

Wspomniał Pan o pewnej wspólnocie idei. Może warto kilka zdań na ten temat powiedzieć, bo w Internecie aż roi się od głosów wskazujących na sprzeczność podstaw ideowych obu środowisk.

Z takimi głosami zupełnie nie mogę się zgodzić i uznaję je za wynik słabego rozeznania w historii idei politycznych. Wszystkich szczegółowo zainteresowanych odsyłam do szerokiej literatury przedmiotu, a tych chcących, choć trochę musnąć temat zachęcam do lektury choćby tylko „Myśli nowoczesnego Polaka” Romana Dmowskiego czy najnowszej książki Rafała Ziemkiewicza „Myśli nowoczesnego endeka” gdzie dość jasno i prosto wyjaśnione są wszelkie zbieżności. Ze swej strony powiem tylko, iż idea wolnorynkowa jest mocno obecna w przedwojennej myśli narodowej (Heydel, Rybarski), a i sam Dmowski w wielu miejscach pokazywał jak ważna jest konkurencja, wolność gospodarcza, wytworzenie silnej klasy średniej, nie przeszkadzanie obywatelom przez państwową biurokracje itd. Tak więc w tych kwestiach naprawdę jesteśmy się w stanie bardzo łatwo dogadać (warto także zauważyć jak bardzo wolnorynkowymi poglądami charakteryzuje się ONR i jego władze z Kierownikiem Głównym Przemysławem Holocherem czy byłym członkiem UPR a dziś Rzecznikiem Prasowym ONR Marianem Kowalskim, jak również poglądami Krzysztofa Bosaka do niedawna działającego w wolnorynkowej Fundacji Republikańskiej i byłego Prezesa MW; choć oczywiście istnieje też mniej wolnorynkowy odłam myśli narodowej). Kończąc odpowiedź na to pytanie proszę, aby wszyscy wolnorynkowcy, którzy kiedykolwiek bywali w siedzibie UPR przypomnieli sobie czyje zdjęcie wisiało od zawsze w głównej sali obrad obok fotografii „ojców myśli wolnorynkowej”. Było to zdjęcie ni mniej ni więcej, a Romana Dmowskiego. Tak więc UPR nie pozbywa się swej myśli i tradycji, ale jakby twórczą ją rozwija i kontynuuje.

http://www.fronda.pl/a/sojusz-prawicy-od-pis-przez-mw-po-upr,25608.html

0

Aleksander Pi

"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."

1837 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758