Bez kategorii
Like

Rap – Dziś moja knajpa zwie się pub…

07/07/2012
418 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Dziś moja knajpa zwie się pub
ja pod Chopina robię rap
..w nocy zapalił się emeryt
od świeczki – bo mu prąd odcięli

0


 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dziś moja knajpa zwie się pub

buła ze skwarą to Big Mac

a pod plakatem „Teraz Polska”

żebrze Rumunka – euro – swojska..

Kiedyś był syf … i byli „oni”

dziś AIDS spowszedniał – kondom chroni

„czerwone jabłuszko – przekrojone na krzyż

i czarna iluzja – kiedy na to patrzysz”.

A w Klarysewie – by the way

to KGB czy CIA?…

Niedźwiedź z Berlina – niedźwiedź z Moskwy

richtung gerade – marsch parade

Gdański czy Danziger – bank

Wpieriod czy drank nach…

tak ciut na Wschód – na Zachód coś

-choroszo? – Gut!

Graj Cyganie graj – prywislinski kraj…

W kilku posłankach jest nadzieja –

skrobać – nie skrobać – żenić gey`a

tyłem do przodu – myląc tropy

oliwki Johnson użyć wcześniej

i głębiej – oby bezboleśnie

w cztery litery Europy…

Dziś moja knajpa zwie się pub

ja pod Chopina robię rap

..w nocy zapalił się emeryt

od świeczki – bo mu prąd odcięli

i wniosek prosty jak rytm pieśni

gdy nie masz szmalu – no to nie śpij!

21 sierpnia mgnień

to jakby „oczko” z postulatów

a miał być cud

my querwa…światu,

że Polską – polska…

…miałeś chamie…

teraz won!

Został sznur…

…nie sznur –

        to lont!

 


 


 

 

0

Tadeusz Buraczewski

Satyra &

329 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758