Bez kategorii
Like

Polskie koleje ludowe

17/02/2011
455 Wyświetlenia
0 Komentarze
9 minut czytania
no-cover

Polskie Stronnictwo Ludowe nazwisko swojego kandydata na prezydenta Warszawy długo utrzymywało w tajemnicy.

0


Początkowo uchylony został jedynie rąbek tajemnicy. Adam Struzik – marszałek województwa mazowieckiego i jednocześnie szef PSL na Mazowszu – zapowiedział, że o fotel prezydenta stolicy będzie ubiegać się „bardzo dobrze wykształcona osoba, z dużym doświadczeniem, bardzo przy tym piękna”. I oto 10 października 2010 roku na warszawskiej konferencji inaugurującej kampanię PSL przed listopadowymi wyborami samorządowymi w końcu ujawniono, że kandydatem stronnictwa na prezydenta Warszawy jest Danuta Bodzek.

Prowadzący przedwyborczą konferencję PSL Sławomir Świerzyński – należący do tej partii wokalista zespołu disco-polo Bayer Full – dodał, że Danuta Bodzek to „rodowita warszawianka”. W oficjalnych dokumentach wyborczych jako miejsce zamieszkania Danuty Bodzek rzeczywiście wymieniana jest Warszawa. Jednak podczas wyborów parlamentarnych w 2007 roku, gdy Bodzek kandydowała na posła z okręgu siedlecko-ostrołęckiego, w jej ulotce wyborczej można było przeczytać: „Wychowałam się na wsi, w gminie Wąsewo, w powiecie ostrowskim, skąd pochodzi rodzina mojej mamy”. W wyborach w 2007 r. Bodzek zdobyła 2241 głosów, co nie zapewniło jej miejsca w Sejmie.

Danuta Bodzek na co dzień jest członkiem zarządu Przewozów Regionalnych, spółki kolejowej należącej do wszystkich 16 samorządów wojewódzkich. Mazowieckie – jako największe z województw – posiada największy pakiet udziałów (13,5%) w Przewozach Regionalnych. Mazowiecki samorząd, będąc znaczącym udziałowcem, cieszy się niepisanym prawem do posiadania swojego przedstawiciela w trzyosobowym zarządzie spółki. I funkcję tę, jako członek zarządu ds. pracowniczych, pełni właśnie Danuta Bodzek. – To człowiek Struzika w Przewozach Regionalnych – mówi jedna z osób związanych ze spółką.

Odpowiada za zarządzanie ponad 10-tysięczną rzeszą pracowników PKP Przewozy Regionalne – przedstawiał Danutę Bodzek wokalista zespołu Bayer Full. Również w oficjalnym życiorysie Danuty Bodzek na stronach internetowych PSL można przeczytać, że pracuje ona jako „członek zarządu PKP Przewozy Regionalne”. O tyle jest to zaskakujące, że w grudniu 2008 r. spółka opuściła Grupę PKP, a następnie w 2009 roku z nazwy spółki usunięto litery „PKP”. Danuta Bodzek, będąc członkiem władz tej spółki, akurat tego powinna być już świadoma…

Zanim jednak Bodzek została członkiem zarządu Przewozów Regionalnych, przez parę lat pełniła funkcję dyrektora Biura Kontroli Terenowej w centrali tej spółki. W tym czasie w kierowanym przez nią biurze doszło do przekrętów i nieprawidłowości, które zostały opisane na forum kolejowym (infokolej.pl) w kilku publikacjach pod wspólnym tytułem „PKP Posady Regionalne”.

W tejże publikacji opisano m.in. desant urlopowanych pracowników NIK do spółki PKP Przewozy Regionalne (PKP PR). Opisano również powiązania polityczne, przekręty oraz kumoterstwo i nepotyzm ludzi powiązanych z dyr. Bodzek. Publikacja wywołała poruszenie w kolejowym półświatku. Efektem tego była rezygnacja Artura Radwana z funkcji wiceprezesa PKP PR, natomiast prezes PKP S.A. Andrzej Wach zrezygnował z funkcji członka i zarazem przewodniczącego rady nadzorczej tej spółki. W centrali PKP PR pojawiła się kontrola wewnętrzna z ramienia PKP S.A., a więc podlegająca prezesowi Wachowi, której zadaniem było zatuszowanie wszystkich przekrętów opisanych w „Posadach Regionalnych”.

Jednak chyba najciekawsza była reakcja posła Janusza Piechocińskiego z PSL, wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury, który na forum kolejowym zadeklarował swoją daleko idącą interwencję:

Informacje są szczegółowe, padają tam konkretne nazwiska i konkretne fakty. Pan prezes Wach i szef PKP PR muszą do nich się odnieść, albo poprosimy NIK i ministra o weryfikację informacji, a wtedy łatwo przewidzieć jeśli fakty się potwierdzą, że kierownictwo Grupy PKP i spółki toleruje powyższe fakty napisał na forum kolejowym poseł Piechociński.

Czym skończyły się publicznie deklaracje posła Janusza Piechocińskiego? Niczym! Jest oczywiste, że poseł Piechociński włączył się do dyskusji na forum o przekrętach w PKP PR tylko po to, żeby tę dyskusję powstrzymać lub co najmniej ostudzić. Okazało się bowiem, że Danuta Bodzek to partyjna koleżanka posła Piechocińskiego, czemu pan poseł początkowo zaprzeczał!

W związku z brakiem konkretnych reakcji decydentów na nieprawidłowości w PKP PR, kilka miesięcy później na forum kolejowym pojawił się ciąg dalszy publikacji pod tytułem „PKP Posady Regionalne II”, znacznie obszerniejszy, w kilku częściach, w których z detalami opisano przekręty w Biurze Kontroli Terenowej kierowanym przez Danutę Bodzek.

Moje publikacje na temat PKP PR są nie na rękę decydentom z PKP i rządu (koalicja PO-PSL)… i stąd ta gra na zwłokę prezesa Wacha oraz kity wciskane na forum przez posła Piechocińskiego (PSL). Nie wierzę w żadne ruchy władz PKP mające na celu wyjaśnienie zarzutów stawianych przeze mnie na forum! Nie wierzę, że polecą głowy! Zbyt dobrze poznałam sitwiarsko-kolesiowskie układy na linii władze PKP – politycy (wszystkich opcji), by uwierzyć w zapewnienia posła Piechocińskiego. Wszak dyrektorka Biura Kontroli Terenowej PKP PR, w którym dzieją się opisane przeze mnie patologie i przekręty jest partyjną koleżanką pana Piechocińskiego, bowiem Danuta Bodzek w ostatnich wyborach startowała do Sejmu z listy PSL. Cieszy tylko jedno: dymisja Radwana (naczelnego personalnego PKP PR, który ten patologiczny układ stworzył) oraz odejście, a raczej ucieczka z rady nadzorczej prezesa Wacha, który te przekręty firmował i akceptował. Krótko mówiąc, w centrali PKP PR nic się nie zmieni, zaś wszelkie wewnętrzne pseudo-kontrole z ramienia PKP S.A. mają na celu tylko jedno: zatuszowanie wszystkiego co wywlokłam na światło dzienne – oświadczyła na forum kolejowym autorka publikacji.

Po ujawnieniu przekrętów w PKP PR nikomu włos z głowy nie spadł. Władze Grupy PKP zrobiły wszystko, żeby zatuszować niewygodne fakty, a poseł Janusz Piechociński zrobił wszystko, żeby jego skompromitowana partyjna koleżanka zajęła stołek w zarządzie Przewozów Regionalnych, po swoim równie skompromitowanym koledze Arturze Radwanie. Radwan natomiast w styczniu 2010 roku został prezesem Kolei Mazowieckich, których właścicielem jest kontrolowany przez ludowców samorząd województwa mazowieckiego.


Źródło informacji: Z Biegiem Szyn”, Infokolej”.

0

infokolej http://infokolej.pl

Nie boimy się kontrowersyjnych tematów! Piszemy jak jest. Niezależne forum kolejowe - www.infokolej.pl

288 publikacje
3 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758