Piotr Zychowicz oczernia narodowców

Dalszy ciąg wojenki z narodowcami

Dotychczasowy publicysta „Uważam Rze” i autor książki „Pakt Ribbentrop-Beck”, Piotr Zychowicz, postanowił posłużyć się metodami „Gazety Wyborczej” czy TVN, snując insynuacje względem narodowców. Nie mając dowodów, twierdzi, że narodowcy w Polsce i na Litwie, są finansowani przez FSB.

Swoje sensacje Zychowicz przedstawia w wywiadzie dla polskojęzycznej wersji litewskiego portalu DELFI.Mogę z Panem się założyć, jeśli miałbym dostęp do rosyjskich archiwów, że najwięksi litewscy „polakożercy” są na liście płac FSB. Na tej samej zasadzie w kieszeni Moskwy siedzą ukraińscy i polscy nacjonaliści – powiedział centroprawicowy publicysta. Zychowicz dodaje, że nacjonalizm jest niebezpieczny dla naszej części Europy i służy Rosji, zaś on sam jest zwolennikiem wielonarodowej Rzeczpospolitej, która nie sprawdzała się w dwudziestoleciu międzywojennym.

Insynuacje Zychowicza nie powinny dziwić, bowiem podziwia on zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, podkreślającego wielokrotnie, że nacjonalizm jest największym złem, zaś środowisko polityczne Prawa i Sprawiedliwości, ma w zwyczaju chrzcić rosyjskim agentem każdego, kto nie popiera tej partii. Centroprawicowy publicysta na stronie internetowej swojej germanofilskiej książki „Pakt Ribbentrop-Beck”, podkreśla również swoją niechęć do endecji.

Za narodowcy.net