Bez kategorii
Like

Otrzymałem pismo i szczęka mi opadła…

03/10/2012
367 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
no-cover

Co może w Polsce monopolista lokalny? Wszystko w gruncie rzeczy. Oto przykład jak się wycofuje z wcześniejszego łamania prawa.

0


Kilka dni temu otrzymałem pismo z zarządu Sanockiegi Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Sanoku.

Członkowie zarządu tej spółki informują mnie, że:
 
Skreśla z treści dotychczasowej umowy na dostawę wody do mojego domu następujące zapisy:
 
1.    Przedsiębiorstwo nie ponosi odpowiedzialności za przerwy w świadczeniu usług spowodowane:
– nieprzewidzianym brakiem wody na ujęciu
 
– zanieczyszczeniem wody na ujęciu w sposób niebezpieczny dla zdrowia i życia
 
– przerwami w zasilaniu energetycznym urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych
 
– w przypadku zaboru wodomierza przez Odbiorcę lub wykazania, że uszkodzenie wodomierza nastąpiło z jego winy, ilość pobranej wody nalicza się odpowiednio do ilości, która mogła popłynąć pełnym przekrojem rury przyłącza wodociągowego z dniem od ostatniego odczytu
 
Brawo – coś do misiów dotarło czy też ktoś im pogonił kota?
0

Akwedukt

Zyje dosc dlugo i staram sie myslec. W zyciu dzialam na wielu obszarach :-) Fizyka, sztuka inzynierska i logika - to podstawy myslenia racjonalnego. Ale równiez wiem sporo o duchowosci. Bo przed nia przyszlosc.

480 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758