Odpowiedzialność osobista Ministra Nowaka a referendum nt. podwyższenia wieku emerytalnego

trzeba mieć odwagę, aby odpowiedzialność wziąć na siebie” – powiedział Nowak

Dziś w radiowej Trójce odbyła się rozmowa z ministrem transportu Sławomirem Nowakiem.
Nie powinno być referendum w sprawie zmian emerytalnych.
To kategoryczne stwierdzenie Sławomira Nowaka, który określił, że referendum jest zbędne ze względu na fakt konieczności podniesienia wieku emerytalnego.
„ Ta zmiana jest trudna, ale niezbędna, bo ona ratuje kraj na przyszłość, trzeba mieć odwagę, aby odpowiedzialność wziąć na siebie" – powiedział Nowak.
Protesty są zrozumiałe, ale nie mogą być uwzględnione.
W konkluzji wypowiedzi chodzi o to, że pieniądze pozyskane ze wieloletnich składek emerytalnych, jakie każdy z nas wpłaca a z nich nie skorzysta nie dożywając do wieku emerytalnego zostaną przejęte przez władzę i wykorzystane tak jak do tej pory są wykorzystywane, tylko będzie ich znacznie więcej.

Mając na uwadze słowa ministra Nowaka o odwadze i osobistej odpowiedzialności chciałbym zapytać jak on tą kwestię rozumie.
Jakie czekają go konsekwencje za to, że dziesiątki a może setki tysięcy obywateli nie otrzyma swoich pieniędzy, że ci ludzie nawet nie dożyją do tego wieku, że na starość będą żyć w nędzy, jako nikomu nie przydatni bezrobotni, że zostaną starzy i chorzy sami w tym kraju, bo ich dzieci zmuszone będą do szukania pracy za granicą?
Kończąc może należałoby najpierw odpowiedzieć za te ustawy i decyzje, których skutki już dziś ponosimy i których skutki dosięgną nasze kolejne pokolenia, dzieci, wnuków i prawnuków, bo to już jest pewne.

Ten rząd nie pracuje dla dobra społeczeństwa polskiego, ten rząd działa przeciwko niemu i wykonuje polecenia innych państw, ci ludzie powinni już dziś zostać rozliczeni ze swojej pracy, pracy szkodliwej dla nas wszystkich!