KULTURA
Like

NOWE ŚREDNIOWIECZE

06/01/2014
720 Wyświetlenia
3 Komentarze
3 minut czytania
NOWE ŚREDNIOWIECZE

Z wielką uwagą przyglądam się codzienności poprzez pryzmat tego, co próbuje się nam wtłoczyć do głów, niestety, czasami skutecznie. W świecie polityki, chwilowo rządzący optymiści na pokaz pokroju Tuska starają się nam wmówić, że legendarna „zielona wyspa”, którą rzekomo ciągle jeszcze jesteśmy, jest niczym jeden z pacyficznych rajów do których dociera boso Cejrowski.

Czy rzeczywiście tak jest? Telewizor wmawia, że tak, poprzez  wiadomości, które miast być suchym przekazem, wtłacza nam do głów komentarze „speców” wszelakiej maści, wybielające głupotę tych, którzy nami rządzą ( w domyśle okradają) w dodatku źle. Przykro mówić, ale kolejne pokolenie Polaków po śmierci Piłsudskiego, ma cholernego pecha.

0


okladka

Cena, którą za to rozleniwienie umysłowe zapłacimy będzie czymś niewyobrażalnym w porównaniu z czasami komuny. Zastanawiałem się też wielokrotnie nad tym, czy w myśl zasady, że historia lubi się powtarzać, nie wracamy nieświadomi zagrożeń do średniowiecza. Okazuje się, że nie jestem prekursorem, a jednym z wielu, którzy dostrzegają problem. Gdybym miał oprzeć się na jakimś autorytecie, przynajmniej w tej sprawie, widzę tylko jednego autora, któremu można choć w części zaufać – Lechowi Jęczmykowi w cyklu świetnych felietonów.

Zdaję sobie sprawę z tego, że ta postać jest dla wielu anonimową, boleje nad tym, bo bez wątpienia jest to kompletnaLech Jęczmyk (2012) kompromitacja tych, którzy szukają w swojej wypranej przez współczesne media pamięci prac, wydanych drukiem, a  określanych mianem – ważna. Właśnie, nie mówię o autorach – szkodnikach dla ludzkiej psychiki w rodzaju – Stephena Kinga, rozrywki mamy w nadmiarze i to dość prymitywnej w swoim przekazie, a o twórcach teorii, które w zastraszającym tempie sprawdzają się na naszych oczach. To wizjonerstwo rzeczywiście ukazuje nam drogę upadku cywilizacji w obecnej formie tak dokładnie, że możemy wywnioskować strategię i przygotować się do tego, aby… przeżyć i działać na rzecz oczywistych zmian!

Jęczmyk świetnie to czuje, a jego znakomita książka pt. „Nowe Średniowiecze. Felietony zebrane” jest kapitalną analizą sytuacji z punktu widzenia człowieka niepoprawnego politycznie.

Lech Jęczmyk urodził się w 1936 roku w Bydgoszczy, a od 1939 mieszka w Warszawie. Z wykształcenia jest filologiem rosyjskim. W latach 1984-2003 ściśle współpracował z miesięcznikiem „Fantastyka” („Nowa Fantastyka”), publikował także we „Frondzie”, „Gazecie Polskiej”, „Rzeczpospolitej”; był (krótko) kierownikiem działu publicystyki w telewizji publicznej. Obecnie na emeryturze.

Czytelnik kompletnie nie zajmujący się przemyśleniami społeczno-politycznymi po przeczytaniu tej książki nie tylko będzie oczarowany cudownym, żywym językiem, nie tylko będzie pod wrażeniem celności i żywotności rozważań autora, ale będzie  również przekonany o tym, że mamy do czynienia z niewykle bystrym obserwatorem  w fundamentalnych debatach nad kondycją naszej stetryczałej i irracjonalnej cywilizacji.

Świetny i niezwykle cenny wolumin powinien trafić do naszej biblioteczki, zwłaszcza teraz.

Polecam.

__________________________

Mariusz R.Fryckowski

0

ZeZeM http://tokis.pl/

37 publikacje
17 komentarze
 

3 komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758