Bez kategorii
Like

Nie męcz nas, ODEJDŹ…póki pozwalamy

08/09/2012
388 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie czy ta gnida długo jeszcze nas męczyć sobą będzie???? Chciałoby się sparafrazować Wieszcza.

0


 "Jak długo jeszcze będziesz Katylino nadużywał cierpliwości naszej?”. Jak długo jeszcze…

 

„Jak długo jeszcze będziesz Katylino nadużywał cierpliwości naszej” – grzmiał w senacie rzymskim Cyceron pytając jak daleko może posunąć się polityczna bezczelność. Mam wrażenie, że rządy PO pokazują, że, w każdym razie w III RP, nie ma ona granic.

Jeszcze przy aferze hazardowej czy bezpośrednio po katastrofie smoleńskiej można było sądzić, że premier i jego otoczenie dziwią się, że tak wiele uchodzi im na sucho. Potem przyzwyczaili się.
Czytam rewelacje Piotra Zaremby o tym, że Tusk skarżył się niemieckiej kanclerz na działania „Dziennika”, który był własnością Springera. Abstrahując od efektów tych żalów (a obserwując zmianę linii gazety można domniemywać, że były one wymierne) nawet przy elementarnych standardach taka informacja musiałaby wstrząsnąć światem mediów, których zadaniem winno być wyświetlenie czy rzeczywiście wydarzenie takie miało miejsce. 
U nas jedyną reakcją są groźby wobec Zaremby ze strony wyrobnika „GW”.


„wGospodarce” opisuje aferę „Projektu Chopin”. Ciekawych odsyłam do siostrzanego portalu. Chodzi o sprzedaż – w tajemnicy – spółki należącej do PKO SA po radykalnie zaniżonej cenie włoskiemu koncernowi Pirelli, co umożliwia mu długotrwały drenaż funduszów formalnie polskiego banku. Operację przeprowadził Jan Krzysztof Bielecki najbliższy współpracownik premiera Tuska. Sprawa nie uzyskuje rozgłosu.


W ostatnim „Uważam Rze” szokuje bardzo spokojny w tonie artykuł prof. chemii UW, Leszka Z. Stolarczyka. Autor jest sygnatariuszem apelu naukowców polskich, którzy proponują całemu środowisku bezstronne zbadanie katastrofy smoleńskiej. Wychodzą z założenia, że raport komisji Millera nie odpowiada na wiele pytań, w wielu sprawach udowodniono mu, co najmniej, błędy, a więc uznają, że potrzebne jest ponowne, możliwie dokładne zbadanie tej, tak istotnej w skali kraju, sprawy. W tym celu naukowcy pod przewodnictwem prof. Piotra Witakowskiego z krakowskiej AGH organizują 22 października br. w Warszawie konferencję. 
Apel o udział w tym przedsięwzięciu miał zostać opublikowany z piśmie UW. Miał, ale nie został. Pierwotnie jego autorzy nie dostali wyjaśnienia dlaczego. Kiedy sprawę upublicznili uzyskali „wytłumaczenie”, że ich apel: „nie mieścił się w tematyce poruszanej na łamach pisma”.

Wezwanie do bezstronnego zbadania najbardziej znaczącej politycznie katastrofy ostatnich dekad nie może się ukazać w oficjalnym, uniwersyteckim piśmie. Czy trzeba to jeszcze komentować? Przecież ci wszyscy, którzy: „nie wierzą w teorię spiskową”, którzy sądzą, że najważniejsze rzeczy na temat Smoleńska zostały już powiedziane mieliby wówczas możliwość publicznego dowodzenia swoich racji. Jednak nie tylko odmawiają oni tego, ale wykorzystując instytucje uniwersyteckie usiłują zablokować działania naukowców, którzy nie opowiadają się po żadnej stronie politycznego sporu i chcieliby wyłącznie sprawę możliwie obiektywnie naświetlić…
Jak długo jeszcze…

/Bronisław Wildstein/

http://wpolityce.pl/artykuly/35800-bronislaw-wildstein-jak-dlugo-jeszcze-bedziesz-katylino-naduzywal-cierpliwosci-naszej-jak-dlugo-jeszcze

Jak długo "to coś" ze swoją bandycką kompanią będzie jeszcze zatruwało swoim jestestwem Polską przestrzeń publiczną i polityczną? Jak długo jeszcze będziemu znosić ich chamstwo, niekompetencję, ignoranctwo i złodziejstwo. Jest to już ponad siły normalnego człowieka. Czy naprawdę jest tak trudno dojść do porozumienia wszystkich sił opozycyjnych i to "coś" wyrzucić na zbity pysk do śmietnika historii tak jak się to stało w wypadku "Upadłych Demokratów"?? Czy nie potrafimy zebrać w sobie dostatecznie dużo sił aby zlikwidować te szkodniki raz na zawsze? Nie chciałbym aby te pytania okazały się retorycznymi.

 

0

lancelot

"My musimy komunizm wyniszczyć, wyplenić, wystrzelać! Żadnych względów, żadnego kompromisu! Nie możemy im dawać forów, nie możemy stwarzać takich warunków walki, które z góry przesądzają na naszą niekorzyœść. Musimy zastosować ten sam żelazno-konsekwentny system. A tym bardziej posiadamy ku temu prawo, ponieważ jesteśœmy nie stroną zaczepną, a obronną!". /Józef Mackiewicz dla mieniących się antykomunistami/

915 publikacje
228 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758