Bez kategorii
Like

Kto leciał Boeing’iem 767 ??

01/11/2011
517 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
no-cover

Zaczyna mnie to zastanawiać gdy tak patrzę na specyfikę awarii.

0


Już pół godziny po starcie z lotniska w Nowym Jorku, pilot Tadeusz Wrona poinformował wieżę w Warszawie, że zauważył poważny wyciek płynu hydraulicznego i może mieć kłopoty z lądowaniem. Na Okęciu od godziny 5.30 nad ranem ruszyły przygotowania do awaryjnego lądowania

www.fakt.pl/Beda-klopoty-Pilot-wiedzial-to-juz-pol-godziny-po-starcie,artykuly,135579,1.html

Według komisji jest za wcześnie, by mówić o wstępnych przyczynach zdarzenia. – Generalnie wiadomo, że przyczyną jest prawdopodobnie niesprawność układu hydraulicznego, ale to jest skutek czegoś innego. Przyczyna musi być bardziej szczegółowa –wyjaśnił w rozmowie z PAP przewodniczący komisji Edmund Klich, który jednak nie brał udziału w pracach komisji na lotnisku.

niezalezna.pl/18381-ladowanie-%E2%80%9Ena-brzuchu%E2%80%9D-zbada-komisja

 

W maszynie był jeszcze inny system, mogący wysunąć podwozie, elektryczny. ­­- Kapitan nie mógł mieć 100-procentowej pewności co do usterki – przekonuje Chorzewski. ­- Chciał sprawdzić, czy zadziała elektryczny system. I chciał to zrobić na terenie Polski. To była strategiczna decyzja kapitana, jak się okazało, bardzo słuszna – zaznacza.

Nad Warszawą okazało się, że samego podwozia nie udało się opuścić, choć wysunęły się tzw. klapy podwozia. Wtedy zapadła decyzja o lądowaniu awaryjnym.

wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Coraz-wiecej-wiadomo-o-pilocie-Boeinga,wid,13949158,wiadomosc.html

 

Samolot Boeing 767 leciał z Newark do Warszawy. Według informacji TVN24, podwozie się nie wysunęło. – Nie mogło się wysunąć z powodu awarii zasilania – mówi Leszek Chorzewski, rzecznik LOT.

www.tvn24.pl/0,1722771,0,1,klopoty-boeinga-nad-okeciem,wiadomosc.html


"Wiem, że już po starcie z Newark kapitan Wrona raportował utratę ciśnienia w instalacji hydraulicznej. Oznaczałoby to, że płyn z instalacji po prostu wyciekł nad Atlantykiem. Są procedury awaryjne wysuwania podwozia – można to zrobić ręcznie. Widać, ze wyciek był jednak zbyt poważny i wszystko przestało działać. Nawet ciągnąć za specjalną linkę i próbując wyrwać zamki trzymające podwozie – nie udało się" – mówił dalej Łuczak.

wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/364548,awaria-samolotu-cos-przecielo-instalacje.html

– Powinni byli zawrócić, jeśli tak rzeczywiście było – stwierdził, ale jak dodał "jest to nieprawdopodobne". – Nie chce się w to wierzyć, tu chyba jest jakieś przekłamanie – ocenił Gruszczyk.

W to, że samolot kontynuował lot mimo usterki nie wierzy też kapitan Dariusz Sobczyński, pilot Boeniga 737. Jak mówił jest to niemożliwe, bo "przez 9 godzin w locie nocnym, przy usterce hydraulicznej, jest duże prawdopodobieństwo, że nastąpi kolejna awaria".

– Musiało nastąpić jakieś przekłamanie. To jest niemożliwe – wtórował im Jacek Dragić, kontroler lotów.

 www.tvn24.pl/12690,1722810,0,1,usterka-30-minut-po-starcie-to-nie-do-przyjecia,wiadomosc.html

 

 Deser: relacja pasażerów:

Pasażer1:

-czy zostaliście poinformowani że coś sie stało ?

-nie nie nie, pilot nie informuje do końca pilot tylko mówi że jest awaria i nic więcej

-nie wiedzieliście że nie ma podwozia ?

-szło wyczuć że coś jest nie tak

 

Pasażer2:

Jest prawda to co telewizja nadawała, proszę Państwa, naprawdę wszyscy byli opanowani, był spokój tyle moge powiedzieć.

-jak się zachowywały stewardesy?

-wspaniale, wprost nas wypychały do wyjścia. Jedno tam się chyba nie otworzyło, ale…(..) spotkałam się z takim określeniem wielu wielu osób, że już w Newarku coś szwankowało ponieważ ja dużo podrózuję, ja też czułam że coś jest nie tak z samolotem. On jak gyby kilka razy te koła podchodziły i coś nie mogły..coś trzeszczało coś warczało i to przez bardzo długi czas…

-a jak sam lot przebiegał wcześniej ??

-spokojnie, spokojnie tylko większość pasażerów się zorientowała wczesniej że jest coś naprawdę nie tak, mimo to że wcześniej stewardesy mówiły..bo krążyliśmy długo długo długo..

-a był komunikat że coś się dzieje ?

-śniadanie było zbyt szybko dane..oczywiścice był komunikat

-jaki był komunikat?

-że jest jakiś problem z zawieszeniem

Pasażer3:

dziwny człowiek…proszę obejrzeć samemu

www.tvn24.pl/0,1722815,0,1,pasazerowie-byl-duzy-strach–byly-lzy,wiadomosc.html

 

 

 

Nie wiem jak wiele faktów wyjdzie przez nasze wspaniałe media, ale z chęcią człowiek przejżałby człowiek liste pasażerów.

Czy to coś przesądzi ?

Nie, oczywiście że nie.

Ale czasem lubie tak odświeżyć stare wątki z takimi ciekawostkami gdy po jakimś czasie pojawiają się nowe fakty powiązane z różnymi wydarzeniami.

Do całości układanki czasem brakuje jednego puzzla. 

 

Wielkie gratulacje dla pilotów, załogi i pasażerów.

A! No i zastanawia ciągłe maglowanie tych samych ekspertów: Hypki, Łuczak…Fiszera tylko mi brakowało….

 

Update: a nie, przepraszam, Fiszer też się znalazł:

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,10572387,Fiszer__Taki_manewr_bardzo_rzadko_sie_udaje.html

 

0

pomidorowa

Pomidorowa

137 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758