Komentarze dnia
Like

Kryzys konstytucyjny? To tylko pretekst

14/03/2016
686 Wyświetlenia
1 Komentarze
3 minut czytania
Kryzys konstytucyjny? To tylko pretekst

Można rozważać sto aspektów tego „konstytucyjnego kryzysu”, można debatować godzinami przedstawiając swoje naukowe podejście do tego, czy innego paragrafu, można to spisać na stu (a nawet tysiącu) stronach i racje będą nadal podzielone. Można założyć uczciwość polityków i liczyć, że zmienią konstytucję w tej mierze by przywrócić pluralizm w TK. (To wydaje się nierealne). Tylko to wszystko na nic się zda, gdyż cały ten problem jest wydumany przez siły walczące o coś innego niż o Polskę.

0


 

Proste pytanie – czy jest jakiś zapis w prawie (w konstytucji), który by wyłączał jakąś ustawę z przymiotu domniemania zgodności z konstytucją? Rządy PO-PSL nie wykonały kilkudziesięciu wyroków TK i do demokracji nikt nie wnosił zastrzeżeń. Rząd PIS nie respektuje jednego „widzi mi się” sędziów TK i w Polsce jest całkowity upadek demokracji, cały świat ze zgrozą patrzy na jej upadek. Czy trzeba jeszcze jakiegoś dowodu, że ten cały kryzys konstytucyjny to tylko pretekst do walki z państwem, które ośmieliło sie zawalczyć o wyzwolenie ze statusu państwa- półkolonii.

W czasie rządów PO-PSL – każda demonstracja (legalna) kończyła się jakimiś burdami, pałowaniem przez policje, aresztami; oczywiście to były prowokacje – policja nawet poświęciła pojazd telewizyjny, nawet podpaliła budkę wartowniczą pod ambasadą rosyjską – byle by miec pretekst do rozpędzenia marszów. I co? Świat nie załamywał rąk nad upadkiem demokracji w Polsce, nad łamaniem praw obywatelskich. Teraz wzystkie demonstracje i marsze sa niezakłócane – wszyscy mogą wyrażac swoje poglądy – nikomu włos z głowy nie spada. Sa oczywiście granice ogólnego przestrzegania prawa – np. nie wolno nawoływać do terroru, do mordów, nie wolno kogoś obrażać. Nawet pod tym względem obecny rząd jest nadzwyczaj łagodny. To akurat uważam za błąd; rodzą się nie wiadomo skąd grupy łajdaków, bez żadnych moralnych hamulców – obrażaja głowę państwa, nawołują do fizycznej likwidacji przywódców PIS. Przywódcy KOD i opozycji niby się od tego odcinają, ale tylko dlatego „by nie dostarczyć propagandowego paliwa szczujni”.

Konkluzja jest oczywista – zamieszanie wokół Polski, to zorganizowana walka o dalsze podporządkowanie państwa rządom eurokratów i banksterów. Zbiegło się to z frustracją dotychczasowych właścicieli III RP – odsuniętych od władzy i kasy. Mam nadzieję, nawet pewność, że te wszystkie wysiłki gremiów walczących o swoje prywatne interesy, a nie o interes Polski i Polaków – nie doczekają się sukcesu. Ludzie – część z nich zmanipulowana -zaczynają już dostrzegać istotę tej sprawy; walczą jeszczetylko (obficie zasilane kasą) szeregi dawnych towarzyszy i tych, którzy utracili, bądź obawiaja się utraty nienależnych beneficjów. To są ostatnie drgawki ośmiornicy wysysającej żywotne soki z Polski – dosyć tego…

0

Janusz40

337 publikacje
31 komentarze
 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758