Bez kategorii
Like

krótki kurs historii moherowych beretów – temat lekcji: Zbyszko i Danusia

29/03/2011
297 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
no-cover

kolejna lekcja „Krótkiego kursu historii moherowych beretów”, której tematem jest znana skądinąd historia Zbyszka i Danusi.
Uważaj! Przeczytanie grozi uśmiechem!

0


Za inspirację całości wielkie podziękowania dla Beretki!


Na krakowskim rynku, czeka jak na ścięcie,
na Danusię czeka z olbrzymim przejęciem,
wsparty na toporze, obok kat się cieszy,
z szybkim końcem pracy wcale się nie spieszy.
Gdy Danka nie zdąży, owo „jak na ścięcie”
w bardzo pospolite zamieni się cięcie.
Ciepłe krople potu wieńczą całe czoło,
ale Panu Katu nawet jest wesoło,
znanym sobie torem tylko raz tu ciachnie,
a sowita dniówka pięknie przecież pachnie.
Kończyć swoją pracę już Pan Kat zamierza,
swym ciężkim toporem mocno się przymierza,
a tu dziewczę wbiega, piękne jak poranek,
odruchowo Pan Kat robi więc przystanek,
Danusia podbiega do Zbyszka mokrego,
spod piersi wyciąga coś moherowego,
na głowę mu zakłada beret, że aż fest
i krzyczy: Panie Kacie, mój ci, mój ci jest!
Tłum zebrany wokół zaczyna coś szumieć,
by już po chwileczce w lot wszystko zrozumieć,
skandować zaczyna tłum rozochocony,
głosem ponad normę do tego wzmocnionym:
nie wolno Ci Kacie ciąć rycerza przecie,
który ma swą głowę w takim fest berecie!
Nie wolno Kacie ciąć, gdy beret zawiera,
choć najmniejszą cząstkę, choć uncję mohera!


wiersz pierwotnie ukazał się w Salonie24

0

Niegdysiejszy

Bledne zalozenia sprawiaja, ze wnioski sa nic nie warte. Klamstwo, bardzo sprawnie potrafi udawac prawde. No i mamy lodowa góre nieporozumien. Góra lodowa ozdobiona jest emocjami, które utrudniaja logice i kulturze wydostac sie na powie

103 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758