Krakowski Bank Spółdzielczy

Krakowski Bank Spółdzielczy w Krakowie przejmując Jurajski Bank Spółdzielczy w Niegowie, powinien wziąć też odpowiedzialność za nieuczciwe praktyki JBS.

W nawiązaniu do artykułu, jaki wczoraj ukazał się na łamach NE autorstwa Pana Ryszarda Opary, chciałem Państwa zainteresować losem starego i schorowanego człowieka Pana Zenona Bajdasa z Częstochowy. W 2006 r. został wmanewrowany w kredyt w kwocie 24.000 zł, którego nie otrzymał do ręki. Próbował najpierw mediacji z bankiem, potem zainteresował tym prokuraturę, ale nic nie osiagnął. Zająłem się jego problemami w czerwcu 2010 r. Tam, gdzie nie było potrzebne pełnomocnictwo procesowe, ustaliłem wszystko bezpośrednio, a w pozostałych przypadkach pośrednio prowadząc korespondencję dla mojego mocodawcy. Natknęlismy się jednak na ścianę w postaci ochrony przestępczych interesów JBS przez częstochowską prokuraturę. Bez zmiany funkcjonowania systemu nic nie zdziałamy. Potrzebny jest nacisk społeczny. Krakowski Bank Spółdzielczy przestał odpowiadać na moje pisma (załącznik), a interwencje w KNF i UOKiK okazały się nieskuteczne.