Bez kategorii
Like

Jadwiga Chmielowska — Zagubieni w świecie odwróconych pojęć.

08/12/2012
391 Wyświetlenia
0 Komentarze
9 minut czytania
no-cover

III RP to „pobielane groby” z Ewangelii św. Mateusza. Wspaniała w medialnej propagandzie i gnijąca od środka

0


 

http://wpolityce.pl/artykuly/42164-zagubieni-w-swiecie-odwroconych-pojec-iii-rp-to-pobielane-groby-z-ewangelii-sw-mateusza-wspaniala-w-medialnej-propagandzie-i-gnijaca-od-srodka

 

opublikowano: dzisiaj, 10:43 | ostatnia zmiana: dzisiaj, 10:44

Rys. Andrzej Krauze
 

Brak spójności siatki pojęć prowadzi jedynie do nieporozumień. Kody kulturowe i semantyka, w każdym narodzie przekazywane są z pokolenia na pokolenie. W III RP system edukacji i środków przekazu sprawił, że w niektórych środowiskach zanikła możliwość jakiejkolwiek dyskusji. Okazuje się, że choć posługujemy się z pozoru tym samym językiem, to jednak znaczenie słów jest zupełnie inne.

Nie jest też prawdą, że młode pokolenie nie interesuje się historią swojego narodu i otaczającym ich światem. Rok temu, w irlandzkim Cork, podczas jednej wieczornej dyskusji okazało się, że młodzi Polacy z wyższym wykształceniem nie posiadają nawet takiej wiedzy, jaką miał jeszcze 20 lat temu absolwent podstawówki. Dopiero w rozmowie zdali sobie sprawę z tego, jaką krzywdę im wyrządzono. Nad ranem mieli już nie tylko spis lektur do nadrobienia, ale i wykaz mediów, z których można czerpać informacje. Przyznali, że dopiero teraz zaczynają rozumieć otaczający ich świat. Dotychczas myślenie przyczynowo-skutkowe było im obce.

Od kilku lat mamy powtórkę z PRL-u.Wtedy śmiano się z nowomowy. Byliśmy jednak w lepszej sytuacji, bo zdawaliśmy sobie sprawę z odwróconego znaczenia pojęć. Był jasny podział na MY – ONI. Wszyscy jednak zdawali sobie doskonale sprawę z tego, że uczestniczą jedynie w grze pozorów.

W III RP wmówiono społeczeństwu, że komunizm upadł i jest wolność, a politycy dbają o dobro państwa, więc nie musimy zajmować się polityką, tylko własnymi sprawami. Rodzice w pogoni za pieniędzmi – mieli coraz mniej czasu dla dzieci. Teraz młodzi mają pretensje do nich, że o tylu rzeczach nie wiedzą.

Walka z polskością rozumianą jako umiłowanie wolności i niezależności, rozgrywa się na płaszczyźnie kultury i edukacji. Najważniejszą rolę pełnią w niej media. To one sieją największe spustoszenie. Powszechnie stosują metodę odwróconych pojęć. Czy  sformułowanie „mowa nienawiści” – znaczy – mówienie prawdy? Czy „oszołom” to określenie realisty potrafiącego przewidzieć skutki podejmowanych decyzji? Czy „tolerancją” jest zakaz głoszenia poglądów, innych niż narzucone?  Czy „faszysta” to patriota”, a „antyfaszysta” to bojówkarz – posługujący się kastetem i kijem bejsbolowym?

Do czego doszliśmy w III RP, że minister waży się pouczać księży, jak mają głosić kazania.

W listopadzie „minister Michał Boni wystosował do Kościołów i związków wyznaniowych list z apelem o wspólne przeciwstawienie się „mowie nienawiści i wszelkim objawom nietolerancji" http://gosc.pl/doc/1378320.Boni-o-mowie-nienawisci-w-kazaniach-Przyklady

Okazuje się, że mową „miłości” są strony na facebooku, ośmieszające wierzących i drwiące z papieży. Banowani są natomiast ci, którzy zgłaszają administratorowi działania godzące w uczucia religijne http://gosc.pl/doc/1380331.FB-ukaral-walczacych-z-nienawiscia-do-Kosciola

Minister Kudrycka z kolei stwierdziła, że „nie należy walczyć z krzyżem". Jej zdaniem uczelnie katolickie „mają pełne prawo, by reprezentowały je symbole katolickie". Z kolei uczelnie świeckie – w jej ocenie – powinny być otwarte na każde wyznanie i nie powinny identyfikować się z jednym wyznaniem.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Barbara-Kudrycka-uczelnie-swieckie-powinny-byc-otwarte-na-wszystkie-religie,wid,15154035,wiadomosc.html?ticaid=1fa7d Pani minister chyba całkiem zapomniała, jak wyglądała walka młodzieży o prawo do krzyża w  szkolnych klasach, w czasach PRL.

Mową miłości są zapewne wypowiedzi Palikota, Niesiołowskiego, Urbana czy Sikorskiego. Słynne „wyrzynanie watah” – to przykład tolerancji i miłości.

Największym przejawem miłości bliźniego jest skazanie chorych na eutanazję, bo czym jest odmowa leczenia i wielomiesięczne kolejki nawet na zabiegi ratujące życie. Czym są umowy śmieciowe i praca na czarno, jak nie pozbawieniem sierot praw do renty rodzinnej?

Bez pytania narodu o zdanie, politycy zmieniają doktrynę obronną Polski. Okazuje się, że wbrew powszechnie panującej opinii, to nie członkostwo Unii Europejskiej i NATO stoją na straży naszego bezpieczeństwa.  W ekspertyzach BBN zapisano, że należy traktować Rosję "…nie jako przeciwnika, lecz istotnego gwaranta bezpieczeństwa europejskiego, w tym naszego bezpieczeństwa”. Czyli Układ Warszawski wraca? Lecz o tym sza!

Prokuratura trzykrotnie na posiedzeniu Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka przyznała, że na wraku Tupolewa przyrządy pomiarowe wykryły trotyl. Producent detektorów oświadczył, że urządzenia te nie wykrywają pasty do butów, a jedynie materiały wybuchowe. Stwierdził wprost „Natomiast zakładam, że jeśli urządzenie MO2M i inne wykazały obecność trotylu, to ten trotyl tam był.” http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/transmisje.xsp?unid=FE0EA708C584E9B9C1257AC3004F6961

Czyli Cezary Gryz napisał prawdę. Za to stracili pracę dziennikarze „Rzeczpospolitej” i zniszczono „Uważam Rze”. Prokuratura wystraszona skutkami konferencji, już nazajutrz wydała oświadczenie, w którym czytamy: „Pojawienie się na wyświetlaczu użytego urządzenia napisu TNT nie jest tożsame z wykryciem trotylu.” Czyli trotyl wcale nie musi być trotylem!

W tej rzeczywistości zmarli z grobów powstają i świadczą, czym stała się Polska po 10 kwietnia 2010 r. Jak zdała egzamin? Jeśli fakty przeczą rzeczywistości, tym gorzej dla nich!

Nie ma przypadkowości samodzielnego myślenia, działa się na rozkaz. Inaczej popełnia się – „myślozbrodnia”.

W świecie odwróconych pojęć jest to norma. Cała ta III RP to „pobielane groby”  z Ewangelii św. Mateusza. Wspaniała w medialnej propagandzie i gnijąca od środka.

Nic to, bawmy się! Polska jest fajna – głoszą media.

Artykuł ukazał się na portalu SDP.PL. Polecamy!

 

 

0

Jacek

Zagladam tu i ówdzie. Czesciej oczywiscie ówdzie. Czasem cos dostane, ciekawsze rzeczy tu dam. ''Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart'' Na zdjeciu jest Janek, z którym 15 sierpnia bylismy pod Krzyzem.

1481 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758