Bez kategorii
Like

Halo, halo Samanta…

04/07/2011
401 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
no-cover

znów coś namotałam z poziomkami, wszak to Ty opowiedziałaś tę piękną historyjkę o Kupalnoce…
Naprawiam błąd tym wierszem – jeszcze świeżym jak poziomki z rosą

0


 

POZIOMKI Z ROSĄ
 
 
Z pamięci mojej tę noc w kąt nie odeślę,
Bo widzę twe oczy jak płoną kwiatem paproci,
Gdy w sobótkę po kwiat jednej nocy szliśmy.
 
Droga w sosnowym lesie snuła się muzycznie.
W oddali ognisko od ogniska się zapalało,
Stos za stosem. Na trawie rozsiadły się panny,
Wiły wianki z ruty, rumianków i macierzanki.
 
Minęliśmy taneczny korowód dla słońca,
Wtedy gorejący kwiat do nóg nam spadł.
Już nie musimy szukać po miastach zaspanych
Ani tamtej ulicy, ani tamtej ławki i zbłąkanych słów.
 
Czerwcowe niebo i ta noc jasna a wonna bzem,
Akacjami i jaśminem – zwiewnie wtulała się w nas.
Potem świt dotknął nasze twarze pierwszym blaskiem,
Wtedy do ust mi podałeś poziomki… z rosą.
  
 
 
 
 
0

Tatarka

"Ty który stwarzasz jagody królika z marchewka lato chrabaszczowe cien wielki malych lisci/.../ spraw niech poeci pisza wiersze prostsze od wspanialej poezji" -ks. Jan Twardowski"

188 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758