Bez kategorii
Like

Fuck Euro albo Rosjanie w Warszawie

31/05/2012
622 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

………………………………….

0


Już 50 tys. rosyjskich kibiców ma przyjechać do Warszawy na mecz piłki nożnej  Polska – Rosja,  we wtorek, 12 czerwca. Tako rzecze Aleksander Szprigin, szef Wszechrosyjskiego Zjednoczenia Kibiców. Mało tego, zapowiada, że rosyjscy kibice założą na okoliczność tego meczu czerwone koszulki z komunistycznymi symbolami, sierpem i młotem, podobizną Lenina, albo i nawet Stalina. Nawiasem mówiąc, zapewne wesprą ich domorośli entuzjaści wszechświatowej dykatury proletariatu, tyle tylko że w wersji light, bo na ich koszulkach będzie podobizna Che, tego co się kulom nie kłaniał. Tak więc w Warszawie można się spodziewać prawdziwej międzynarodówki, właściwie wręcz Armii Czerwonej, przyleci ona do stolicy Polski rosyjskimi samolotami, całość operacji zobowiązał się sfinansować prezydent Putin, nic dziwnego, wszak operacja ta nosi wszelkie znamiona operacji militarnej, a za taką przecież nie powinni płacić cywile. To ciekawe jest zresztą, bo Putin zapowiedział, że jeśli zbierze się ekipa zdolna zapełnić samolot rejsowy  z terytorium Rosji do Warszawy, to on pokryje koszty tego przelotu. Jakie jeszcze koszty zobowiązał się zapłacić, tego jeszcze nie wyjawił. Nie wykluczone, że w pakiecie są materiały pirotechniczne, rakietki, ewentualnie zimne ognie, jakby coś poszło nie tak, jak trzeba.

Mało kto, w tym medialnym zgiełku, zwraca uwagę, że rosyjska sborna rozegra dwa dni wcześniej mecz z reprezentacją Czech we Wrocławiu. To jest okoliczność dla nas korzystna, bo będziemy mieli okazję się przekonać, z jakimi tak naprawdę zamiarami przyjadą do Polski rosyjscy kibice. Nie bez znaczenia jest również fakt, że Czesi zapowiadają przyjazd do Wrocławia 100 tys. swoich kibiców. Rosjan, jakby co, nakryją czapkami. Kibole Śląska im w tym pomogą. Może to choć trochę ostudzi zapędy czerwonoarmiejców. Czego jak czego, ale czerwonych koszulek z ruską swastyką, to jest sierpem i młotem , Czesi nie lubią tak samo, jak Polacy.

Wróćmy jednak do meczu z 12 czerwca. Ruskie zapowiadają, że będą swoje święto wtedy obchodzić. To jest święto upamiętniające rozpad Związku Sowieckiego. Niech mnie ktoś oświeci, co ma wspólnego czerwona koszulka z sierpem i młotem, którą to koszulkę każdy Rosjanin będący w Warszawie tego dnia, będzie chciał założyć, tak mówią, no więc co ma ona wspólnego z tym świętem? Chyba nic? Chyba ten Rosjanin własne święto założeniem tej koszulki będzie szargał i to święto znieważał. Ja tak przynajmniej uważam. No więc jak Rosjanina w takiej koszulce w tym świątecznym dniu zobaczę, to chyba jedyne co mi pozostaje, to po pysku prać i edukować tym sposobem. Ty taki owaki, to nasz Bolek z Waszym Jelcynem po to wódkę pili i zakąszali nie wiadomo czym, żeby teraz Putin wysyłał do nas symbole komunizmu na, nie przymierzając, mistrzostwa Euro ?

Gdzieś tam, za jakiś czas będzie Olimpiada w Soczi, to jest na Krymie, po ruskiej stronie. Jeśli dojdzie do tego wszystkiego podczas Euro2012, to ja chyba na tę Olimpaidę wybiorę się z koszulką przyozdobioną hackenkrojzem.

W każdym razie, żebyście się ruskie nie żaliły, że wam mordę ktoś obił. All That Jazz.

 

 

0

Czarny Borys

Bóg jest ze mna, Orzel nade mna

92 publikacje
7 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758