Dyplomy Pana Dowgielewicza

Tusk i Sikorski wyprosili u Niemców nominacje Mikołaja Dowgielewicza do Banku Rozwoju Rady Europy w Paryżu, mimo tego ze Dowgielewicz nie posiada żadnych kwalifikacji merytorycznych. A my z kolei zaczynamy wątpić czy Dowgielewicz ma w ogóle dyplomy.

Mikolaj Dowgielewicz byl do niedawna prawa reka Radka Sikorskiego w MSZ i wspolorganizatorem chyba najdrozszej rotacyjnej prezydencji Unii Europejskiej.

Polska prezydencja kosztowala conajmniej 450 milionow PLN. Kasa polskich podatnikow poszla na ekskluzywne hotele (takie jak np. Sheraton Sopot), przyjecia, konferencje, podroze oraz na kilkanascie luksusowych limuzyn Audi A8, ktorymi teraz jezdzi Tusk (takze podczas wakacji w Dolomitach) i wybrani koledzy.

O tej nowobogackiej rozrzutnosci publicznych pieniedzy juz nie raz pisalismy:

http://monsieurb.nowyekran.pl/post/26749,jak-przejesc-111-000-000-pln

http://monsieurb.nowyekran.pl/post/28314,jak-zyc-jak-buzek-w-sopocie

http://monsieurb.nowyekran.pl/post/47713,prezydencja-bez-wzdecia

Wiemy juz ze ekipa Tuska uwielbia zycie na panstwowym. Wiec nie dziwi nas to ze Dowgielewicz zostal nagrodzony przez przedstawicieli Salonu III RP medalem za jego wybitne dokonania podczas polskiej prezydencji UE:

http://monsieurb.nowyekran.pl/post/61087,partyjny-skok-na-ordery

Dawanie medali swoim podwladnym jest latwe. Gorzej z umieszczeniem ich na cieplych posadach w Brukseli, bo tam juz sam Tusk i Sikorski sami nie decyduja. Tak wiec nie udalo sie im uplasowac Dowgielewicza w Komisji Europejskiej.

Na szczescie Niemcy przejeli w miedzyczasie prezydencje Banku Rozwoju Unii Europejskiej w Paryzu (www.coebank.org), malego banku ktory oferuje bardzo wysokie pensje dla kilku wybranych spadochroniarzy w zarzadzie. Wyproszono wiec u Niemcow robote dla Dowgielewicza, mimo tego ze nie ma on zadnych kompetencji bankowych. Inni czlonkowie zarzadu je maja, i to wysokie, no ale Polska jest wyspa:

http://monsieurb.nowyekran.pl/post/60562,prezent-dla-mikolaja

http://monsieurb.nowyekran.pl/post/56721,amator-wpychany-do-banku

Mamy wiec Polaka w zarzadzie jednego z europejskich bankow rozwoju, ktory nie ma zadnego doswiadczenia bankowego, finansowego lub ekonomicznego. 

Co wiecej, zaczynamy zadawac sobie pytanie jakie wlasciwie dyplomy ma Dowgielewicz ? Uniwersytetu Warszawskiego nie skonczyl. Skonczyl kursy europejskie w Natolinie, ale nie jest to miedzynarodowo uznawany atest kompetencji. Dowgielewicz podaje za to ukonczyl prawo i nauki polityczne w Wielkiej Brytanii (University of Hull), zdobywajac tzw. BA. 

Zapytalismy sie bezposrednio University of Hull, ktory nabral wody w usta (email ponizej). Czekamy wiec cierpliwie na wyjasnienie sytuacji. 

W miedzyczasie, podczas cierpliwego czekania, polecamy niedawny artykul Wojciecha Wybranowskiego w "Uwazam Rze" (27.05.12) o Mikolaju Dowgielewiczu, pod tytulem "Czlowiek z cienia robi kariere". Cytat zdan otwierajacych artykul: 

"W październiku pochodzący z Gorzowa Wielkopolskiego Mikołaj Dowgielewicz skończy 40 lat. W mieście jest o nim głośno, mieszkańcy chwalą się, że to drugi po Kazimierzu Marcinkiewiczu gorzowianin, który zrobił prawdziwie europejską karierę. Jej finisz jest podobny: dla Marcinkiewicza praca dla państwa polskiego stała się furtką do ciepłej posady…"