Bez kategorii
Like

Dialog Społeczny w wersji PO

09/02/2012
379 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Rząd cały czas zapewnia nas o „dialogu ze społeczeństwem”. Tak naprawdę zaś ma społeczeństwo w głebokim niepowazaniu. Bo taka jest naczelna zasada ludzi, którzy obecnie stoją na czele Rzeczpospolitej.

0


 

Muszę przyznać, iż jak do niedawna dość nerwowo reagowałem na zdanie wypowiadane przez przedstawicieli obecnego rządu w Kraju Przywiślańskim o „dialogu ze narodem”. Niedawno min. Gowin w sprawie ACTA, stwierdził, iż rząd zamierza prowadzić „twardy dialog” ze społeczeństwem”. Ale teraz jestem już o wiele spokojniejszy. Otóż wytłumaczono mi, że taki dialog prowadzi także jedne z najbardziej demokratycznych krajów świata, czyli Rosja. Putin jest takim już demokratą, iż jest gotów prowadzić dialog ze społeczeństwem na każdy temat. Prezydent Rosji wybrał bowiem 499 osób ( dlaczego nie 500? Czyżby jakieś zalecenie PRowców z „Nie dla Idiotów?), „zwykłych obywateli” – lekarzy, nauczycieli, naukowców, aktywistów, politologów i popularnych twórców kultury, sportowców i dziennikarzy”. Jednym z ich zadań, jak donoszą media, będzie reprezentowanie Putina w debatach wyborczych. Mam wrażenie, że i od paru lat funkcjonuje tych 499 Mężów Zaufania w Polsce należących do tych samych bratnich zawodów w Polsce. I z nimi to właśnie nasz pan Premier prowadzi „dialog społeczny”, zapraszając na śniadanie „miszczów” do studia telewizyjnego lub prywatnie podejmując pielęgniarki. Gorzej co prawda niezbyt wychodzą mu spotkania z rozentuzjazmowanym tłumem ulicznym, ale jak wiadomo, „kibole, lumpy i żulia, propisowskie głupki i nieuki” nie są godne miana obywateli.  
Decyzje obecnego rządu, idąc za tokiem myślenia pana ministra Gowina, sa „racjonalne i zabezpieczają interesy polskich obywateli”. Jednak o ile miałem w tej kwestii jakieś wątpliwości, to rozwiał je nieoceniony szef rządu, który z właściwa sobie powagą, podkreślającą niepospolity intelekt, stwierdził w kwestii emerytalnej, iż „premier weźmie to na klatę”. Nie jest ważne, iż NSZZ Solidarność ma już ponad milion podpisów pod wnioskiem o referendum w tej sprawie. Premier – Wieczny Samotnik w świecie polityki, uznał, że gdyby kierował się jakimś tam niezadowoleniem społecznym, nie miałby predyspozycji do rządzenia! Gdy patrzy się na te słowa, łatwo zrozumieć intencje rządu w przypadku śledztwa smoleńskiego i wszystkich Mirów i Zbirów, których los Premier „brał na klatę” wbrew opinii znacznej części publiki. Pamiętajmy, iż Premier wziął na klatę kwestie przedszkoli, likwidację szkół, protesty lekarzy, aptekarzy, internautów – wszystko to zgodnie z jego słowami:Jeśli miałbym rzucić w diabły mandat wyborców, dlatego że w jednej sprawie duża grupa się ze mną nie zgadza, to znaczy, że nie miałbym podstawowych kwalifikacji”. Od dziś zalecam do każdej decyzji Premiera dodawać te słowa oraz inne, z jego niedawnego „smutnego wywiadu” dla Wprost:„Tym, którzy uważają, że nie jestem wystarczająco wizjonersko odpowiadam: O Nasz Świattrzeba się troszczyć, a nie zmieniać go w imię abstrakcyjnych idei”. Zręczny z tego premiera futbolista: kiwa ich i kiwa.A potem się dziwimy, dlaczego Umiłowany nasz Przywódca, nie chce pokazywać się na bilboardach wyborczych.
 
Ustawa emerytalna nieźle obrazuje pokazuje stosunek Tuska i jego formacji do publicznego colloquium. Jak mogę ufać Premierowi, iż rzeczywiście mu zależy na zdaniu społeczeństwa, jeżeli twierdzi autorytarnie, że nie ma mowy o żadnym referendum w tej sprawie, a potem oświadcza, że niedługo rozpoczyna się Rozmowy Trójstronne w tej sprawie? Tymczasem zapowiedziany szumne pomysł w expose Premiera okazuje się nie został jeszcze stworzony, a zacznie od się wyłaniać z niebytu, po pomysłach niechybnie ministrowi pracy i polityki społecznej zaprezentowanym.
 
Dialog ze społeczeństwem umie natomiast prowadzić Pan Prezydent, który również jął się debatować o kwestii zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Pan Komorowski zauważył, że „stoimy w obliczu procesów w niewielkim stopniu od nas zależnych takich jak starzenie się społeczeństwa i fakt, że rodzi się coraz mniej dzieci”. W tej kwestii zaiste ma spore doświadczenie. Zaczynam powoli się domyślać, co Prezydent miał na myśli, gdy dodał, że parlament zaprezentuje „gołą ustawę” w tej sprawie.
0

AlexanderHamilton

36 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758