Bez kategorii
Like

Dekomunizacja na cmentarzu? Testament Wisławy Szymborskiej

31/12/2012
524 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

Za moralnie wątpliwe uważam zarówno podważanie jakichkolwiek testamentów jak i fundowanie nagród imieniem TW

0


 

Nie mam nic wspólnego z akcją „Konfident UB wzorem dla młodych literatów? Protest”, której celem jest ingerencja w postanowienia testamentu Wisławy Szymborskiej polegająca na wykreśleniu jej męża/przyjaciela z nazwy nagrody przyznawanej przez fundację jej  imienia młodym literatom. Za moralnie wątpliwe uważam zarówno podważanie jakichkolwiek testamentów jak i fundowanie nagród imieniem TW i dlatego nie wezmę udziału w tej akcji. Proszę mi wybaczyć skojarzenie: kiedy Polska Armia Krajowa podpalała i zamalowywała pomniki Dzierżyńskiego, Nowotki, Lenina funkcjonariusze SB niszczyli groby sowieckich żołnierzy.

Zmiana prawnej impotencji polegającej na niemożności pociągnięcia do odpowiedzialności winnych za śmierć tysięcy Polaków w czasie Stanu Wojennego
, zarówno mordowanych, jak i tych, którzy zginęli od powodzi i z powodu odcięcia komunikacji i telefonów przez nielegalną juntę, jest obowiązkiem moralnym ciążącym na każdym z nas.

Priorytetem całego nurtu niepodległościowego jest walka z agenturą na najwyższych stanowiskach państwowych. Protestujmy przeciwko udziałowi w życiu publicznym takich ludzi jak TW Bolek Lech Wałęsa, TW Docent Jerzy Buzek i TW Znak Michał Boni.

UPDATE:

Noblistka Wisława Szymborska potrafiła pośmiertnie podłożyć nam gigantyczną świnię – to swoiste świadectwo jej umiejętności w tej dziedzinie. Jej Nagrodę możemy oczywiście bojkotować. Może wartoby poprosić państwowe instytucje o to, aby chociaż dodatkowych pieniędzy do niej nie dokładać. 

W cywilizacji łacińskiej każdy ma prawo do napisania swojego testamentu i może robić co mu się podoba ze swoimi pieniędzmi.

Ludzie kulturalni nie zajmują się cudzymi testamentami. Większość moich znajomych dla koneserów testamentów rezerwuje określenie „hiena”, bynajmniej nie o pozytywnej konotacji. Nikomu nie możemy zabronić pląsania nad grobem noblistki pod chwytliwym hasłem "Nie będzie zmarły TW pluł nam w twarz", czy coś takiego i głośnego okazywania troski o morale narodu. Taniec cmentarny agentofili w zachodnim świecie będzie zinterpretowany jako dowód zdziczenia prawicy. Przekaz, że agentofile i agenciaki prawicą nie są,  nie dotrze nie tylko na Zachód, ale nawet do rogatek Żoliborza. Już widzę gęby byłych klawiszy i krakowskich aparatczyków PZPR chwalących inicjatorów akcji w listach dziękczynnych opisujących ich patriotyzm, żarliwy i radykalny i kolejne wydanie „Czerwonych Dynastii” Maleszki poszerzone o historię zdrady Włodka.

Odpalenie tej historii tuż po gigantycznej kompromitacji jaką była tegoroczna próba przysłonięcia 13.12 historyjką TW Lecha Roberta „Leszka” Moczulskiego zdaje się nie być przypadkowe.

Zapraszam również na modlitwę: http://www.facebook.com/events/390649654360217/?ref=22

2013 Rokiem Powstania Styczniowego: http://www.facebook.com/events/459195207449398/?ref=22

 

W związku z licznymi głosami krytycznymi agentów SB i ich agentofili ważny tekst wyjaśniający sytuację: http://blogs.nowyekran.pl/post/62707,krakowska-maskirowka

 

Artykuł ukazał się dzięki uprzejmości "Gazety Obywatelskiej", w której ukazał się po raz pierwszy. "Prawda jest ciekawa – Gazeta Obywatelska" do nabycia w salonach "Kolporter" i w każdym dobrym kiosku.

 

 

0

Tomasz Sokolewicz

"Dzialacz niepodleglosciowy. Wspóltwórca "Ucznia Polskiego", Federacji Mlodziezy Szkolnej i Polskiej Armii Krajowej. Pedagog, manager i germanista. Ulubione motto: "Milsza mi niebezpieczna wolnosc niz bezpieczna niewola” Rafal Leszczynski XV"

153 publikacje
3 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758