Bez kategorii
Like

Czy DŁUG to towar?

28/12/2012
461 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

99,98% wartości wszystkich transakcji to transakcje na rynkach finansowych.
Inaczej: kupno TOWARU to 1 na 5000 wartości „obrotów”

0


 

 

 

 

 

 

Z książki: Rozmowy o ekonomii  Joanna Carignan, Izabela Litwin

            lektura dla stolarza i lekarza, rolnika i ucznia , str. 73

 

KUPUJ !

 

Wyd: GŁOS ULICYredakcja@glosulicy.pl  Wydawca: TEK Direct & Media, Zielonki, ul. Piaskowa 6

05-082 Stare Babice            www.glosulicy.pl   www.jestesmyzmiana.pl

 

[—-] Bankier ( = midas) …może te papiery wcześniej sprzedać. Czyli może sprzedać dług i otrzymać realne pieniądze.

M: Tak, to prawda. Ten obrót dłużnymi papierami wartościo­wymi, czyli przenoszenie korzyści z długu na nowy pod­miot, sprawia złudne wrażenie, że sam dług, traktowany jak towar, jest czymś realnym. Handel długami daje ogromne profity pośrednikom w tym handlu. Już wcześniej mówi­łam Ci, że prowizje z tego tytułu stanowią 10% PKB Wiel­kiej Brytanii.

 

C: Czyżby na rynku finansowym sprzedawało się i kupowało więcej niż na rynkach towarowych?

M: Tak. 99,98% wartości wszystkich transakcji to transakcje na rynkach finansowych. Zaledwie 0,02% całego światowego handlu to handel dobrami.

 

C: Handel długami chyba ustanie, jeśli midas zwątpi w to, że te długi będą  kiedykolwiek spłacone.

M: Na tym polega kryzys finansowy. Pożyczył rządowi polskiemu na obligacje np. milion dolarów, a teraz dowiedział się z agencji ra­tingowych, że nie będziemy w stanie spłacić tego długu. Nicze­go, ani kwoty pożyczonej, ani odsetek.

 

C: Teraz rozumiem, co Tusk ma na myśli mówiąc, że Polska mu­si odbudować zaufanie rynków finansowych. To znaczy musimy przekonać midasa, że tak zaciśniemy pasa, i tak podwyższymy podatki, że wszystkie długi spłacimy. Czy midasy naprawdę do­staną, swoje pieniądze?

M: To niemożliwe. Światowy dług, czyli długi rządów, spółek, długi hi­poteczne i długi konsumpcyjne, są 2000 razy wyższe niż wartość światowej produkcji PKB. Finansiści nazwali to bańką spekulacyj­ną. Oczywiście nie ma żadnych szans na spłatę takiego długu. Jeśli bańka pęknie, a my zmądrzejemy, to wreszcie przesta­niemy traktować pieniądz jak towar. Znikną odsetki i spekulacja.

 

C:  Czyli znikną, rynki finansowe.

M: Tak.

 

C: Mamo, ty chcesz posłać Wall Street i londyńskie City na "zieloną trawkę"!

M: Sądząc z wysokości wynagrodzeń, bardzo ciężko pracowali, więc chyba czas na wypoczynek.

 

 

za:

  http://www.dakowski.pl/

0

Jacek

Zagladam tu i ówdzie. Czesciej oczywiscie ówdzie. Czasem cos dostane, ciekawsze rzeczy tu dam. ''Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart'' Na zdjeciu jest Janek, z którym 15 sierpnia bylismy pod Krzyzem.

1481 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758