Bez kategorii
Like

Cenzor Libicki

06/05/2011
459 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Co prawda w III RP „wolnością słowa” wyciera sobie gębę, na co dzień cała rzesza autorytetów i funkcjonariuszy z Czerskiej i Wiertniczej, ale nie przeszkadza im to w podejmowaniu prób zlikwidowania wrażego radia..

0


Wyobraźmy sobie przez chwilę, że jakas grupa katolików postanawia uruchomić rozgłośnię radiową finansowaną z własnych dobrowolnych i systematycznych pieniężnych datków plus wsparcie sympatyków i słuchaczy.

Rozgłośnia rusza zyskuje coraz większą popularność i wpływ na sporą część społeczeństwa. Oczywiście wartości i poglądy, jakie owo radio reprezentuje nijak się mają do tego, co idzie w eter z propagandowych tub nadymających partię rządzącą i reanimujących postkomunistów, czyli wytypowanego przez establishment III RP przyszłego koalicjanta „partii miłości”.

Rozgłośnia staje się coraz bardziej odczuwalnym, takim ostrym kamieniem uwierającym salonowe stopy przyzwyczajone do luksusowego i wygodnego miękkiego obuwia.

Co prawda w III RP „wolnością słowa” wyciera sobie gębę, na co dzień cała rzesza autorytetów i funkcjonariuszy z Czerskiej i Wiertniczej, ale nie przeszkadza im to w podejmowaniu prób zlikwidowania wrażego radia.

Próbują mozolnie rycerze wolności z Gazety Wyborczej, starają się przez całe lata postkomuniści, a mimo to radio nadal działa i nadaje mimo niezliczonych ataków, prowokacji w esbeckim stylu, zakładanych podsłuchów i instalowanych ukrytych kamer.

Aż tu nagle wyskakuje jak Filip z konopi, poseł Jan Filip Libicki z PJN i w porozumieniu z partią rządzącą kleci ustawę, według której do tego radia pod groźbą wysokich finansowych kar, muszą być zapraszani ludzie Napieralskiego i Millera, Tuska i Schetyny no i oczywiście Jan Filip Libicki ze swoimi złotoustymi koleżankami i kolegami.

Prezentowane ma być tam obowiązkowo szerokie spektrum poglądów, a więc nie może w radiowym studio zabraknąć gejów, lesbijek, zwolenników aborcji i eutanazji oraz pogonienia katolików do kruchty.

Oczywiście wszystko za pieniądze tych samych dobrowolnych dawców.

Właśnie w taki oto sposób katolik i piewca nauki Jana Pawła II, poseł PJN, Jan Filip Libicki próbuje zlikwidować Radio Maryja, inicjatywę, która jest ewenementem i sukcesem społeczeństwa obywatelskiego na światowa skalę.     

 

0

kokos26

„Drzewo wolnosci trzeba podlewac krwia patriotów i tyranów”

174 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758