Blask czy poświata Ekranu ?

 W króciutkim "wstepniaku" chcę pokłonić sie stałym bywalcom EKRANU i wyrazić nadzieję, że zostanę przyjęty do grona nieprofesjonalnych publicystów. Chciałbym podzielić się swoimi doświadczeniami z dość długiego już żywota na tym "ziemskim padole" i skorzystać z mądrości piszących tu blogerów. Sadzę, że nie natknę sie  na blagierów, bo bardzo nie lubię tego rodzaju internautów. Wierzę, że atmosfera EKRANU będzie bardziej sprzyjajaca niż ta, jaką aktualnie oferuje salon. Widzę tu wielu znajomych, którzy tak jak ja przywedrowali na ten portal, zapewne w poszukiwaniu przyjaznych warunków dla wyrażania swoich poglądów i opinii.  Jestem goracym zwolennikiem korzystania z kanonów utrwalonych – odkrytych……z myśli ludzi wielkich, małych i psa Fafika (był kiedyś taki dział w Prze-Kroju). Nie mniejszą wartość poznawczą mają przysłowia ludowe. Ten […]

 W króciutkim "wstepniaku" chcę pokłonić sie stałym bywalcom EKRANU i wyrazić nadzieję, że zostanę przyjęty do grona nieprofesjonalnych publicystów. Chciałbym podzielić się swoimi doświadczeniami z dość długiego już żywota na tym "ziemskim padole" i skorzystać z mądrości piszących tu blogerów. Sadzę, że nie natknę sie  na blagierów, bo bardzo nie lubię tego rodzaju internautów. Wierzę, że atmosfera EKRANU będzie bardziej sprzyjajaca niż ta, jaką aktualnie oferuje salon. Widzę tu wielu znajomych, którzy tak jak ja przywedrowali na ten portal, zapewne w poszukiwaniu przyjaznych warunków dla wyrażania swoich poglądów i opinii. 

Jestem goracym zwolennikiem korzystania z kanonów utrwalonych – odkrytych……z myśli ludzi wielkich, małych i psa Fafika (był kiedyś taki dział w Prze-Kroju). Nie mniejszą wartość poznawczą mają przysłowia ludowe. Ten krótki post spuentuję słowami Monteskiusza – Każdy z nas mówi czasem głupstwa. Nieznośne są tylko głupstwa wygłaszane uroczyście. Serdecznie pozdrawiam administrację EKRANU  i całą "brać" blogerską.