Bez kategorii
Like

Bardzo ważne! Główne media zaczynają mówić prawdę !

04/10/2011
497 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Praca dla tabloidu w oczach wielu osób nie przynosi chwały. Dziś mogę jednak chwalić się, że pracuję dla Super Expressu. Redaktor Naczelny na łamach SE wskazuje dowody na ustawienie Polski jako „rosyjsko-niemieckiego kondominium”.

0


 Nizej podaje pełną treść i link do źródła i proszę mnie nie posądzać o wazeliniarstwo. To bardzo istotny moment. Głowne media głośno i otwarcie mówią prawdę!

—————————————————————————————————————————–

Z reguły takie rzeczy nie przedostają się do opinii publicznej. Ale przedostały się i to dwie w krótkim odstępie czasu. Obie naprawdę niepokojące. A teraz fakty.

"Rzeczpospolita" kilka dni temu ujawniła, że polscy żołnierze walczący w Afganistanie przekazują tajne informacje za pośrednictwem telefonu satelitarnego. Z jakiego to satelity korzysta nasze NATO-wskie wojsko, żeby dane nie dostały się do obcych wywiadów? Z satelity Yamal-202, który należy do… rosyjskiego Gazpromu. Oznacza to, że wszystkie szyfrowane i chronione informacje o zamierzeniach i działaniach naszego wojska w Afganistanie trafiają do uszu Rosjan. Pytany o sprawę minister obrony Tomasz Siemoniak powiedział w Radiu RMF FM, że nie wiedział o tym, i że dowiedział się z gazety. Minister w tej sprawie zażądał wyjaśnień od odpowiednich służb…

Sprawa druga. "Dziennik" napisał wczoraj, że nowoczesne polskie dowody osobiste może robić na przykład firma niemiecka. Zdecyduje o tym przetarg. Co w tym złego? Szef polskich służb specjalnych Krzysztof Bondaryk w specjalnym liście w tej sprawie do najważniejszych osób w państwie zwrócił ponoć uwagę na kilka drobiazgów. Gdyby na przykład robili to Niemcy, to my, nasze służby, nie mamy kontroli nad wydawaniem dowodów osobistych agentom specjalnym, świadkom koronnym itd. Za to w takiej sytuacji Niemcy znaliby tajemnice naszych służb, bo robiliby dla nich dowody. Daleki jestem od formułowania tez, że Polska to "rosyjsko-niemieckie kondominium", ale przyznam, że nasza otwartość w tych dwóch przypadkach trąci wyraźnym brakiem dbałości o nasz narodowy interes.

Sławomir Jastrzębowski


http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/a-my-zesmy-sa-otwarte_208240.html

 

0

doroboty

a lyzka na to, niemozliwe

72 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758