Bez kategorii
Like

Apolityczność sił zbrojnych?

22/11/2012
1305 Wyświetlenia
0 Komentarze
16 minut czytania
no-cover

Czy armia może pozwolić sobie na apolityczność w obliczu obecnych wydarzeń na świecie? Gdzie jest granica między byciem żołnierzem a obywatelem?

0


        Jest to pytanie zasadnicze, kluczowe i bardzo ważne. Wielu dowódców do dzisiaj nie jest w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Z jednej strony armia apolityczna nie różni się niczym od psa spuszczanego z łańcucha na rozkaz swoich cywilnych przełożonych. Z drugiej strony armia niezależna,  mająca prawa do korygowania polityki rządu staje się niebezpieczna, gdyż może np. w przypadku gdy rząd danego Państwa nie przestrzega konstytucji zareagować stanowczo i bezwzględnie – pozbawić władzy zrobić pucz wojskowy. Znamy to z lekcji historii

1.   Wojsko 

„Wojsko należy do systemu organów administracji państwowej i znajduje się w pionie organów bezpośredniego przymusu, obok policji i służb bezpieczeństwa publicznego.”[1]. Zasadniczą rolą armii jest obrona jego społeczeństwa, obrona populacji z której się wywodzi. Armia jest to bowiem wysoce zorganizowana i zdyscyplinowana grupa uzbrojonych ludzi, która mocno powiązana jest z tradycjami, obyczajami i nawykami narodu. Siły zbrojne różnią się od aparatu państwowego tym, że mają inne zadania a w związku z tym również możliwość użycia niezbędnych do realizacji tych zadań środków. Głównym zadaniem pozostaje jednak ciągłe utrzymywanie kadr wojskowych w gotowości do odparcia agresji zewnętrznej oraz obrona interesów narodowych i państwowych.

„W opinii społeczeństwa panuje powszechne przekonanie, że wojsko i demokracja mają się tak do siebie jak ogień i woda. Armia jako instytucja zhierarchizowana i zbiurokratyzowana oparta jest na zasadzie kooptacji, dostęp w niej do informacji podlega ograniczeniu i zależy od zajmowanej pozycji. Istnieje zatem między nią i demokratycznym społeczeństwem fundamentalne przeciwieństwo zasad, na którym się opiera. Warunkiem odgrywania przez siły zbrojne w takim otoczeniu pozytywnej roli jest rezygnacja z aspirowania do władzy.”[2].

 Apolityczność armii jest bardzo ważnym elementem spoistości i bezpieczeństwa wewnętrznego państwa. W XX wieku kraje zachodnie doświadczyły generalskich turbulencji np.: bunt francuskich generałów w Algierii, interwencje tureckich i greckich oficerów, rządy wojskowych dyktatur w Hiszpanii i Portugalii.

 „ Najważniejsze przyczyny interwencji armii w życie polityczne państwa mają charakter polityczny, a nie wojskowy i stanowią odbicie politycznej i instytucjonalnej struktury społecznej, a nie zbioru cech organizacyjnych i społecznych wojskowego establishmentu.”[3].

Ważnym elementem prawidłowo zhierarchizowanej armii jest wprowadzenie takiego stanu rzeczy w którym armia, która ma za zadanie chronić kraj przed zagrożeniami zewnętrznymi i wewnętrznymi z tytułu pełnionej funkcji nie zajmuje uprzywilejowanej pozycji wobec innych elementów struktury państwa.

2.   Dowódcy 

Dowódcy armii musza pamiętać o tym, że ich zawód jest wykonywany z racji powołaniu i misji społecznej a nie doraźnych korzyści finansowych. Armia będąca elementem składowym struktury państwa oraz społeczeństwa powinna służyć narodowi i realizować cele wyznaczone przez państwo. Jednakże wojsko musi również być świadome roli jaką pełni w życiu danej zbiorowości, dlatego w chwili gdy cele i zadania państwa demokratycznego zaczynają charakteryzować się agresywną polityką, rozkazami które wykraczają poza etos żołnierza – oficera, zasady etyki wojskowej oraz międzynarodowego prawa – żołnierz ma prawo odmówić wykonywania rozkazów.  Armia jest strażnikiem konstytucji, praw obywateli oraz ostatecznym punktem bezpieczeństwa.

„Cywilna kontrola nad siłami zbrojnymi jest jednym z kanonów współczesnej demokracji. Ideą przewodnią demokratycznego systemu politycznego w dziedzinie cywilnej kontroli nad armią jest to, że nie angażuje się ona, przynajmniej w sposób otwarty w sprawy sensu stricte polityczne i jest neutralna w sporach między partiami i organizacjami politycznymi.”[4].

Armia powinna być podporządkowana wybranym demokratycznie władzom państwa. Wszystkie decyzje polityczne dotyczące obronności są podejmowane przez władze w trosce o sprawy bezpieczeństwa kraju i społeczeństwa. W systemach demokratycznych cywilna kontrola nad siłami zbrojnymi jest faktem oczywistym. Problem pojawia się w momencie gdy władze cywilne próbują ustalić zakres kontroli nad armią. Utrzymanie równowagi pomiędzy demokratycznym państwem i społeczeństwem a wojskiem jako specyficzną instytucją jest tematem do dalszej dyskusji, ponieważ „ za dużo kontroli w rękach polityków może doprowadzić do nadużycia siły zbrojnej i zakończyć się tyranią, a z kolei zbyt mało kontroli może doprowadzić do przejęcia władzy przez wojsko.”[5].

Żołnierze powinni pamiętać, że powyższy fakt, w którym wojsko kontrolowane jest przez władze cywilne nie zwalnia dowódców z odpowiedzialności za żywe zainteresowanie aktualnym w danej chwili sprawami związanymi z rozwojem kraju. Jego polityką, sytuacją wewnętrzną oraz planami na przyszłość. Żołnierz nadal jest przede wszystkim obywatelem i oprócz szlifowania zdolności militarnych ma obowiązek uczestniczyć w życiu kulturalnym swego kraju. 

3.   Armia III RP

Dzisiejszy stan i kondycja sił zbrojnych RP jest daleka od ideału. Brak zmiany pokoleniowej dowódców, hamowanie ich aspiracji do nowego spojrzenia na zagadnienia taktyczne oraz strategiczne spowodowały, że siły zbrojne są całkowicie bezbronne. Polityczne układy oraz mianowanie na stanowiska generalskie ludzi ze swojego otoczenia powodują, że w dniu dzisiejszym najwyższe stanowiska dowódcze piastują nie najlepsi żołnierze o najwyższych kompetencjach zawodowych lecz Ci, którzy są wygodni opcji politycznej.

Polityczne rozgrywki kadrowe paraliżują skuteczność zmian i rozwój sił zbrojnych. Dobór żołnierzy do służby w siłach zbrojnych musi zostać przeprowadzony z niezwykłą starannością. Kadra dowódcza musi charakteryzować się wysokim poziomem akceptowanych i wyznawanych wartości moralnych. Oficer uczestniczący w międzynarodowym systemie bezpieczeństwa NATO musi być człowiekiem o wysokich walorach intelektualnych i żołnierskich. 

„Wszechstronnie przygotowanym pod względem ogólno-wojskowym i specjalistycznym, posiadać wysoką moralność, poczucie godności narodowej i żołnierskiej oraz odpowiedzialność za utrzymywanie pokoju i bezpieczeństwa. Cechować go też musi duże opanowanie przy wykonywaniu obowiązków i duża odporność psychiczna, gdyż np. użycie broni jest wyjątkowo ograniczone i sprowadza się wyłącznie do samoobrony.”[6].

           Poziom wyszkolenia wojska, a zatem i stan jego gotowości bojowej, w niedającej się przecenić skali, zależy od sprawnego, efektywnego, opartego na wysokich standardach etycznych dowodzenia. Ogromną rolę w tym przypadku pełni świadomość kadry dowódczej Rzeczypospolitej etosu oficerskiego oraz jego tradycji i zobowiązań jakie nakłada on na żołnierzy.  Oficer według J.C Maxwella powinien charakteryzować się następującymi cechami wartościami osobistymi:

– pozytywne nastawienie wobec ludzi i sytuacji, umiejętność pracy z innymi;·

– służebność rozumianą jako gotowość podporządkowania się i podążania za liderem;

możliwość rozwoju czyli chęci stopniowego doskonalenia się w miarę poszerzania się wykonywanych obowiązków;

rzetelność, przejawiającą się w konsekwentnym realizowaniu powierzonych zadań;

– lojalność, wyrażającą się w przedkładaniu celów instytucji nad własne pragnienia;

elastyczność, polegającą na wykazywaniu zdolności w pokonywaniu przeszkód;

integralność, manifestującą się w silnym charakterze, wzbudzaniu zaufania oraz zgodność słów z czynami;

patrzenie i myślenie perspektywicznie, polegającej na całościowym postrzeganiu instytucji i jej potrzeb;

dyscyplina, czyli gotowość wykonywania tego co trzeba, bez względu na nastrój;

wdzięczność rozumiana jako chęć wyrażania wdzięczności wpływającej na styl życia[7].

Fundamentalnymi komponentami etosu żołnierskiego są dwie podstawowe wartości moralne – godność i honor.

Czy dzisiejsi politycy mianując żołnierzy  na najwyższe szczeble wojskowe w strukturach zbrojnych RP biorą te wszystkie fakty pod uwagę? Obawiam się, że nadal panuje zasada „BMW” – bierny, mierny ale wierny. Zapominają, że to człowiek jest elementem zmian i rozwoju ku zawodowej armii, nie zaś technologia. Technika jest wtóra wobec nowoczesnego żołnierza. To tak jakby dać plemionom mieszkającym w Afryce najnowocześniejszą broń – to nie uczyni z nich profesjonalnej armii. 

4.   Człowiek – najlepsza inwestycja.

Etos żołnierski oraz etyka wojskowa pełnią bardzo ważną funkcję społeczną, wynikającą z zadań realizowanych przez armię w społeczeństwie demokratycznym, a także roli żołnierza zawodowego w swoim środowisku.

„W czasach rozchwianej moralności,okresu postmodernizmu opowiada się ona wyraźnie za pielęgnowaniem i kultywowaniem wartości etycznych mających wymiar uniwersalny: godnością, honorem, wiernością i odpowiedzialnością, męstwem, odwagą oraz szlachetnością. To bowiem właśnie one stanowią nadal fundament postulowanej aktualnej sylwetki etycznej współczesnego oficera – przywódcy, profesjonalisty wojskowego, członka międzynarodowej społeczności sojuszniczej oraz obywatela państwa demokratycznego. Ich pielęgnowanie i rozwijanie jest najlepszą gwarancją należytej jakości i efektywności całych sił zbrojnych.”[8].

W dobie cywilizacji okresu informacji etos żołnierski ponownie powinien być żelaznym, osobistym credo każdego żołnierza. Wyznawanie i kultywowanie tradycji oręża polskiego, skrwawionego w licznych bojach jest nie tylko obowiązkiem ale również koniecznością dla współczesnej demokratycznej armii. Dzisiejsze wyzwania wojskowe zakładają realizację i uczestnictwo potencjału militarnego w licznych misjach stabilizacyjnych,  konfliktach oraz przede wszystkim w obronie granic gdzie wraz z wojskami sojuszniczymi polscy żołnierze będą gwarantem prawidłowo przeprowadzonej akcji militarnej.

Etos żołnierski wraz z jego normami i wartościami jest fundamentem odpowiednio przygotowanych i wykształconych kadr dowódczych.

„ Podstawą armji jest dusza prostego żołnierza; dopóki ta jest silna, armja wytrzymuje dolę i niedolę, gdy dusza ta się załamie – upadek armij jest nieuchronny – te mądre słowa Pierwszego Żołnierza[9] odrodzonej Polski głęboko powinny zapaść w duszę oficera polskiego”[10] – pisał Tadeusz Hołówko. Dusza ta jednak potrzebuje pomocy swoich starszych kolegów, oficerów, którzy poprzez wartości i normy  etosu oficerski pomogą nie zapomnieć żołnierzom z jakiej tradycji się wywodzą oraz jakie zobowiązania spoczywają na ich barkach by godnie reprezentować naród Polski oraz wartość polskiego oręża.  



[1] K. A. Wojtaszczyk, Kompendium wiedzy o państwie współczesnym, Warszawa 1995, s.98.

[2] Z. Trejnis, Siły zbrojne w państwie demokratycznym,wyd.Adam Marszałek, Warszawa 1996, s. 8.

[3] S. P. Huntington, Political Order In Changin Societes, New Haven 1968, s. 194.

[4] Z. Trejnis, Siły zbrojne w państwie demokratycznym,wyd. Adam Marszałek, Warszawa 1996, s. 17.

[5] Ibidem, s. 21.

[6] J. Kunikowski, Dowódcze i wychowawcze przygotowanie w systemie obronnym RP, wyd. Bellona, Warszawa 1995, s. 57-58.

[7] J.C. Maxwell, Tworzyć liderów, Op. Cit. s. 27 – 28.

[8] M. Kubiak, Etyczne aspekty dowodzenia,; w Etyka żołnierska. Etyka w służbie ojczyźnie,wyd. Dom żołnierza polskiego, Warszawa 2008 s. 179.

[9] Józefa Piłsudskiego.

[10] T. Hołówko, Oficer Polski, Warszawa 1996, s. 18.

0

Przemys

Blog b

4 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758