Apel Aleksandra Morozowa /zast. zamordowanego gen. Lwa Rochlina/

W socjalnych sieciach Rosji rozprowadzany jest apel do Putina zastępcy generała Lwa Rochlina – A. Morozowa z wykazem popełnionych przez prezydenta RF W.W. Putina przestępstw.

Zwracam się do ciebie: Wycofaj się! Jeżeli ty opublikujesz wszystkie swoje zbrodnie, zaczynając z okresu piterskiego – zabójstwa chłopaka, któremu skręciłeś na treningu kark, jeszcze w instytucie, pomimo uprzedzenia cię przez trenera, aby z nim nie sparować i nie konfliktować, zabójstw biznesmenów i kryminalnych „autorytetów” w „Pitrze”, przez twojego donosiciela Kumarina (Barsukowa), lidera „Tambowskich” i nocnego ojca miasta (uważnie wypracowana taktyka dla wyniesienia twojej kariery, jak pokazała przyszłość);
Hołodowa, Listiewa, na kościach tego ostatniego, ty wjechałeś na Kreml w 1996r., od razu zostałeś zastępcą kierownika kancelarii prezydenta, a było to załatwione przez twoich, „Tambowskich” na zamówienie Bieriezowskiego, który potem był zmuszony wypełniać twoje „zlecenia” (śledztwo w sprawie zabójstwa Listiewa, które teraz wznowili w związku z ujawnieniem udziału w nim Kumarina); i innych zabójstw oraz aktów terroru w Moskwie, pierwsze akty terroru 11 i 12 Lipca 1996r. w metro i trolejbusach w Moskwie od razu jak tylko usadowiłeś się w administracji /prezydenta (przyp.)./- to było wtedy niesłychane
w Moskwie, nieznającej wybuchów w metro od 1976 roku(!)- a to było twoje, „know-how”, które ty wniosłeś do prezydenckiej administracji, zdobywszy wpierw zaufanie Jelcyna, do pomocy Bieriezowskiemu, – tym razem dla przyspieszenia podpisania pokoju z Czeczenią, który wam z Czubajsem i Bieriezowskim był wygodny, w czasie wyborów Jelcyna i trzeba było wytworzyć obywatelskie przekonanie o jego niezastąpioności i to takim potwornym sposobem, zastraszyć Moskwę i kraj tymi nieoczekiwanymi a tym samym straszniejszymi aktami terroru: Jeszcze z małą ilością ofiar, ale wykonane profesjonalnie, dokładnie wypełnione „piterskimi” siłami działających tam chorążych GRU, wchodzących w tambowską grupę.
Pierwsza terrorystyczno-dywersyjna operacja administracji prezydenta, – w latach 2000-nych przerobionej przez ciebie w prawdziwe polowe dywersyjno –terrorystyczne centrum, mające na celu organizowanie aktów terroru i musztrowania własnego narodu oraz zabójstw znaczących figur, – przy twoim udziale została osiągnięta i ten pokój podpisany, po czym wszystkim tam było już wiadomo, włączając Jelcyna i Lebiedzia, że ty jesteś facet zdolny do wszystkiego. Zabójstw Starowojtowej i Rochlina, w 1998, którzy oczyścili ci drogę do serca Jelcyna: 10 Listopada 2010roku w Moskwie w budynku księgarni „Biblio-globus”, w czasie prezentacji swojej książki „Władza w trotylowym ekwiwalencie. Kronika cara Borysa”. ( M., Algorytm 2010), były pierwszy v-ce premier, minister prasy i informacji Rosji M.N. Połtoranin, dawny i bliski sprzymierzeniec Jelcyna, jeden z najlepiej poinformowanych ludzi w kraju stał się pierwszym wysokiej politycznej rangi działaczem, który powiedział prawdę o położeniu Rosji i prawdziwym obliczu jej obecnej władzy on powiedział:
„ Decyzję o zabójstwie, wiem doskonale, podejmowali na daczy w swoim wąskim kręgu czterej ludzie- Jelcyn, Wołoszyn, Jumaszew i Diaczenko. Chcieli z początku zlecić to Sawastianowowi, kierownikowi moskiewskiej FSB, ale zrezygnowali stanęło na czekiście „ z chłodnymi rybimi oczami” gotowemu na wszystko. ( Ze…li!! się ze strachu, zabili jak tylko 02.07.98 Roku posłaliśmy szyfrogram do wszystkich regionalnych oddziałów (147) o „zrzutce” i sfinansowaniu przyjazdu od 50 do 70 tysięcy rezerwistów wojskowych w mundurach ( pełne umundurowanie, wyżywienie płaszcze- pałatki) dla otoczenia 28.07.98r. moskiewskiego Kremla.
Ich nikt nie śmiałby ruszyć. Dalej Rochlin dwoma dywizjami- pancerną i desantową powinien zrobić wojskowy przewrót. W nocy po odprawieniu szyfrogramu, z 02.07. 98r. Rochlin został zabity przez dywersyjną grupę Putina. Trupy trzech wykonawców spalili od razu dosłownie 500 metrów od daczy a bohaterem dnia bez krawatu w ten wieczór wystąpił Ziuganow, oświadczając, że Rochlina zabiła żona z powodu nieporozumień rodzinnych – szef jedynej (!) Frakcji Państwowej Dumy. 20 Kwietnia tego roku jednogłośnie przegłosowały zdjęcie z funkcji szefa komitetu obrony GosDumy RF, bo bez tego zabić go byłoby dużo bardziej problematycznie. Zabić prostego deputata – to nie zabić szefa Komitetu Obrony (gnida..- Autor) I pewnie to nie przypadek, że od razu po zabójstwie Rochlina, szefa FSB Kowalowa zerwali nocą z pościeli dając mu 20 minut czasu, aby zgodnie z rozporządzeniem prezydenta Jelcyna przekazał swoje pełnomocnictwa nowo mianowanemu W.W. Putinowi. A to dotyczyło jednej z najmocniejszych tajnych służb w świecie! Za jakie zasługi?? (http://pomnimvse.com/394pb.html – pełny stenogram wystąpienia M.N. Połtoranina na prezentacji jego książki).
Organizacja napadu bojowników Basajewa na Dagestan 02.08.99r.
Dla przygotowań do wywołania Drugiej wojny czeczeńskiej w charakterze posunięcia PRowskiego z celem wybrania ciebie prezydentem ( dogadywać się z Basajewem 04.07.99r. do Nicei wyleciał Wołoszyn – szef administracji Jelcyna) Wołoszyn i Basajew dogadują się, co do wtargnięcia Basajewa, jako dowódcy Wahabitów na terytorium Dagestanu w celu rozniecenia „Drugiej czeczeńskiej” i na fali „obrony ojczyzny” przez Putina, wybrania go prezydentem Rosji w 2000r. ( stopklatkę wideo zapisu, opublikowano wersja”, 2000,
”Сговор-2” ).
Wysadzenia domów na terytorium Rosji i w Moskwie we Wrześniu 1999r. w tym samym celu; i podgrzewaniu Drugiej czeczeńskiej bombardowaniami Groznego w ten sam dzień, jak 23 Września złapali twoich ludzi z FSB z heksogenem w Riazaniu w czasie próby wysadzenia domu mieszkalnego, których areszt przyszło Patruszewowi publicznie ogłaszać na cały kraj i ty w ten sam dzień przerwałeś dalsze „terakty”, już na stanowisku premiera i następcy(, jako spadkobierca „carka” w republice bananowej, wtedy, kiedy Niemcow i K. gadają brednie o demokracji u Jelcyna), naznaczony przez Jelcynem 9 Sierpnia 1999r. na obydwa te stanowiska – od razu po wtargnięciu Basajewa do Dagestanu, – zacząłeś bombardować Groznyj, rozkręcając akurat w tym dniu, aby „uświetnić” dzień objęcia przez ciebie władzy drugą wojnę czeczeńską.

Naiwnego Sobczaka mającego nieostrożność „chlapnąć” w oficjalnym wywiadzie 17.02.2000 Roku tj. na dwa dni przed śmiercią i odlotem do Kaliningradu, a na miesiąc przed wybraniem ciebie na prezydenta, że ty sam dasz sobie radę z „rodziną” i oligarchami, gdy nim zostaniesz ( do tej pory wisi to na jego oficjalnej stronie). Po czym licząc na „miłość” do niego Jelcyna i Czubajsa, których Sobczak cały czas „obsrywał”. Zostawał ci tylko jeden wybór albo ty, albo on, bo z balastem takiego „przyjaciela” od byłej kompanii Abramowicza, Czubajsa i Jelcyna nie pociągnąłby cię w prezydenty, gdzie potrzebna była absolutna gwarancja bezpieczeństwa „Rodziny” i ich pieniędzy(to jest to, o czym mówiła Narusowa pierwszego dnia po śmierci męża, ale jej momentalnie gębę zamknęli”): No i to było twoje pierwsze morderstwo w środowisku politycznej elity i to na stanowisku prezydenta a pierwsze w drugim tysiącleciu, – chociaż nie pierwsze w twojej brudnej biografii, – człowieka, pod, którego „przykryciem” ty wlazłeś brudnymi buciorami w politykę, dlatego w drugie tysiąclecie wszedłeś bez starych ogonów” i nie odciętych „końcówek”, włączając w to ojca i matkę, którzy w skrajnie dziwnych okolicznościach. Zmarli na raka w przeciągu pół roku jedno po drugim w końcu 1998roku oraz na początku 1999roku, – po mianowaniu ciebie dyrektorem FSB a do momentu powołania premierem. Możliwe, że za dużo wiedzieli i mogli coś, gdzieś za dużo powiedzieć, lub nie umieliby milczeć, gdyby ktoś u nich poprosił o wywiad, jak to u rodziców znanego polityka.

W 09.03.2000 „Załatwiłeś” Artioma Borowika, naczelnego redaktora najlepiej poinformowanych i odkrywczych na ten czas programów telewizyjnych i prasowych wydań takich, jak „Sowierszenno Sekretno” i „Wersja”. Na miesiąc przed śmiercią publikującego artykuł o wysadzeniu domów przez FSB w 1999r. i mającego zamiar przedłużyć tę robotę za tydzień – o twojej pedofilii w nocy z 6/7 w programie TV „Antropologia”, który to na dwa dni przed śmiercią, z matematyczną dokładnością scharakteryzował ciebie, jako: „Nic nieznaczącą personę napompowaną przez oligarchów”, a ulubioną wojnę p.o. (P.O. Prezydenta, którym byłeś od 01.01.2000), Włączając w to wysadzanie domów, – jako podłą piarowską akcję, wymyśloną nieznanym krwawym „geniuszem” od wyborczych technologii; – a w Rosji jego słuchali i słuchali… (Oderwane skrzydło jego samolotu, który upadł z wysokości 50m, chyba było wysmarowane „ciekłym mazutem” postarzającym i rozpuszczającym metal (opracowanie WPK ministerstwa obrony w latach 80): http://www.mk.ru/editions/daily/article/2000/09/13/119410-samolet-obrabotali-zhidkim-mazutom.html
Na miejscu „wypadku” nic nie znaleźli, tak jak i telefonu komórkowego i zapisków A.Borowika, będących zawsze przy nim, dlatego widocznie ani jeden ze znajdujących się w samolocie, który upadł z tak małej wysokości nie został żywy); ojciec mógłby być „dumny” z takiego syna…;

Zabójstwo załogi okrętu podwodnego „Kursk”, jako dań na rzecz umów z USA i seria jeszcze wielu, wielu politycznych zabójstw przez całe następne dziesięciolecie, – wszystko, aby podporządkować sobie całą władzę i zmusić do milczenia tych niewygodnych, którzy o tym wiedzieli i mogli cię sypnąć, lub po prostu by nie milczeli a ich glos mógłby być słyszalny i ważny w kraju, – jak na przykład Siergieja Bodrowa /po prostu majstersztyk, spuszenie lodowca, sam diabeł by tego nie wymyślił/, nieświadomie uczestniczącego w twoich pierwszych wyborach ( Daniła-nasz Brat, Putin nasz prezydent), a odmawiającego uczestnictwa w drugich w 2004 roku, kiedy twoją zwierzęcą fizjonomię ujrzeli i poznali Wszyscy, kto mógł widzieć i słyszeć: i jakby zaczął wyjaśniać swoje na ten temat zdanie i mówić wszystko, co wiedział mogło to podkopać twój, image, a miał dostęp do dużego ekranu w odróżnieniu od większości, którą ty odciąłeś od środków masowego przekazu i by nie milczał, przecie jego siła była w prawdzie. I jego ojciec może być dumny z syna…;

Dziesiątkach ofiar aktów terroru od 2000 roku, przede wszystkim w Moskwie, jak doprowadziłeś stosowanie w 1996r eskalacji napięcia w wojnie w Czeczenii za cenę życia dziesiątków tysięcy niewinnych cywili i wojskowych, ginących cały ten czas na drugiej czeczeńskiej, żeby tak jak i akty terroru, odwlekać od głośnych politycznych zabójstw, gasząc ich rezonans w towarzystwie i o której to wojnie nie można zapomnieć, jak i o twojej za nią winie ani na sekundę.

Od momentu objęcia prezydentury w wyniku „terraktów”, zabójstw i wojen w Czeczenii, twoja „napompowana oligarchami, nic nieznacząca persona”, wg słów A. Borowika, nic więcej nie mogła wymyśleć; znaczy, że nie było w tym brudnym, krwawym prezydencie-bandycie, ( http://oldfisher-mk.Livejournal.com/60843.html) niczego genialnego, pomylił się Artiom Borowik. Od początku była tylko jedna logika, logika zabójcy, jeden „zwój mózgowy” – tak on i został w tobie, przez te wszystkie lata: – Lebiedź, Juszenkow, Szczekoczihin, Politkowska, Litwinienko, generałowie Troszew, K.Pietrow, (szczegóły, okoliczności i przyczyny tych zabójstw opisanie terraktów ich ochrona w Moskwie – w 2 części poniżej)

Jeżeli ty sam szczegółowo opiszesz to wszystko, to dożywocie i tak cię nie ominie, za to będą cię odwiedzać korespondenci i publicyści wszystkich pism i gazet świat, na najbliższe 20 lat staniesz się najpopularniejszym człowiekiem na ziemi i człowieczeństwo nigdy nie zapomni – to jest ty się już swojego dobiłeś. A przy tym nie trzeba będzie podejmować nijakich wysiłków kosztujących ciebie tak wiele codziennego, psychicznego, katorżniczego wysiłku, niwelującego radość z tego wszystkiego, co posiadasz – tych setek miliardów, pałaców, a nawet dzieci – zadowolenie szybko uchodzi i każdy dzień od rana do wieczora ty spędzasz w psychicznym młynie dla ciebie publicznego kontaktu w formie człowieka, którym ty nie jesteś.
Tutaj będziesz mógł odprężyć się i być sam ze sobą – szczerze rozmawiać o swoich zabójstwach, o każdym po kolei, kiedy tylko zechcesz a może i kiedy nie zechcesz – robić przerwy. A potem opowiadać znowu ze swoimi prawdziwymi emocjami, jaką przeżywałeś od tego rozkosz nie mówiąc o zboczonym ogromnym zadowoleniu głęboko w sobie – BYĆ SAM ZE SOBĄ, mieć od tego ogromną przyjemność, uwierz tak jak wszyscy seryjni zabójcy w końcu mogący wyspowiadać się i mówić o tym tyle ile ich brudna dusza zapragnie. W twoim wypadku to będzie jeszcze na dodatek publicznie a nie będzie leżeć w tajnym archiwum materiałów śledztwa – toż przecie szalona i nieprawdopodobna sława,
Której dostąpiły tylko nieliczne jednostki na ziemi i to mam wątpliwości, dlatego, że Hitler niczego nie mówiąc, zniknął, a jakby go pochwycili – byłby szybciutko zastrzelony? Jako persona jest zadeptany i jako persona, praktycznie zabity?

TY BĘDZIESZ MÓGŁ OPOWIEDZIEĆ WSZYSTKO , u nas jest moratorium na karę śmierci, jeżeli dobrowolnie oddać się w ręce sprawiedliwości i dobrowolnie do wszystkiego przyznać.
Czauszesku tego nie zrobił i popatrz, co z nim się stało.

Gniew narodu jest irracjonalny, to jest jak magma i jak popłynie, ty już nie będziesz mógł niczego kontrolować ani zatrzymać, a ty tak do tego przywykłeś. Poddaj się i wtedy ty będziesz kierował zdarzeniami a nie one tobą.
Poddaj się i wtedy ty będziesz kierował zdarzeniami a nie one tobą. I ty zostaniesz ZYWY!.
A cały świat będzie ciebie słuchał latami, toż to nieprawdopodobne, co ty zdecydowałeś się zrobić.

Ty doszedłeś do wszystkiego, do czego chciałeś – slawy, szacunku dla siebie, do absolutnie szokującego „dolce Vita”.
A nie prościej, może teraz odprężyć się teraz i po prostu opowiedzieć…? Napisać to wszystko z detalami, na blogu jak teraz na blogu ŻŻ, Ja zwracam się do ciebie…

Ukryć się po tym wszystkim, przeczekać, kiedy będą aresztowani wszyscy figuranci, Którzy przyczynili się do trwania tego terroru – Czubajs, Abramowicz, „RODZINA” ( Diaczenko, Jumaszew, Wołoszyn), Patruszew, Gref, Kudrin i dziesiątki innych mniejszych figur, przyjdzie odpowiedzialna władza, przy, której wszyscy wymienieni zmuszeni zostaną do kontynuowania tej spowiedzi i publicznie opowiadać za pomocą środków masowej informacji i otwartych zapisach o wszystkich popełnionych wspólnie z tobą, przez ostatnie 20 lat oraz jeszcze z czasów „piterskich” przestępstwach – to będzie zrobione już po twoim przyznaniu się, bądź pewien – ani jedna strofa ani jednego figuranta nie ucieknie od publicznego naświetlenia, i wtedy ty będziesz mógł się poddać, nie bojąc się likwidacji, jako nosiciel ważnych informacji, dlatego że wszystko będzie już jawne, i spokojnie, dożywotnio, będziesz mógł pisać i opowiadać z detalami historię swojego podłego życia a także inne książki. Bez psychologicznego napięcia i najmniejszych problemów.

Putin ty tego roku u władzy już nie przeżyjesz. Ubiegły był ostatnim.
Tak ułożyły się „gwiazdy” i ty sam już wiesz, że władza wymyka ci się z rąk.
Jurij Gejko doskonale to ujął w swoim otwartym liście swojemu i twojemu „przyjacielowi” Jumaszewowi, milcząc przedtem 15 lat (http://oldfisher-mk.livejournal.com/60843.html ) I tylko naiwny dziennikarz myśli, że Jumaszew kieruje tobą.

Ja ci proponuję najidealniejszy, kompromisowy wariant dla twojej psychiki i osobowości.
TWOJEJ rodzinie, tylko samym bliskim – żonie, która, oczywiście, zna to wszystko, odwróciła się od ciebie, dzieciom, będzie gwarantowany całkowity żelazny immunitet i bezpieczeństwo, no i oczywiście skromne dożywotnie zabezpieczenie.
Ty ich już do siebie nie nawrócisz, oni już teraz – nie są z tobą, ale oni mogą ci przebaczyć, tym bardziej, że jesteś chory i Bogu tylko jest wiadomym, komu i za co jest wyznaczona taka choroba.

Teraz jest najlepsza pora poddać się, dobrowolnie, abyś mógł dalej żyć i wyspowiadać się dogłębnie…
A ta historia, skrajnie, ale to skrajnie potrzebna jest całej ludzkości.
Kiedy zapachnie „smażonym”, z rozkazu „RODZINY” ciebie po prostu zabiją jak niepotrzebnego świadka i wszystkie nitki do setek, tysięcy bydlaków będą na zawsze odcięte, albo będą bardzo skąpe i my nie poznamy pełnej informacji o przeszłych dwóch epokach lat 90tych i 2000-ych?
Zrób jedyną dobrą robotę, do której jesteś zdolny i to zdolny właśnie teraz – odejdź i DAJ PEŁNY OPIS WSZYSTKIEGO, CO ZROBIŁEŚ PRZEZ TE WSZYSTKIE LATA.

„Тебя ждет твоя душа на откровение..
И мир тоже, конечно, ждет..
Мы тоже ждем”

Aleksander Morozow
Były zastępca generała L. Rochlina w Ruchu „В поддержку Армии”

Źródło: http://oleg-leusenko.livejournal.com/742231.html

Co powiem? Jestem w szoku, ale logika sama układa ten horror i nie potrzeba niczego udowadniać światem rządzi wszechobecny SYF.
A z ostatniej chwili, podobno Putin nie posłuchał dobrych rad zawartych w apelu i już nie żyje : http://kresy24.pl/66044/ludmila-putin-moj-maz-juz-dawno-nie-zyje/