Bez kategorii

AntyBabilon czyli Odwijalogia (7) HEAVEN i EDEN

16/06/2012

679 Wyświetlenia

0 Komentarze

14 minut czytania

Ogłaszam Remont Babilonu. Bardzo luźne dywagacje o odkryciach tego co niezakryte. Czyli co znaczą słowa których używamy. Prawdziwe znaczenie słów albo ich pełne zrozumienie, głębsze. Droga zrozumienia, droga poznania i co z tego wynika.

A więc odwijamy. Czyli odbijamy od babilonu siedliska demonów, a więc wszeteczeństw wszelakich ku jedynemu:

eden

garden of eden

ogrody edenu

określenie « eden » pochodzi od akkadyjskiego określenia ’edinnu ’ – co po angielsku oznacza "plain" – czyli prosty, zwyczajny, jasny, zrozumiały, oczywisty, otwarty, szczery, pospolity; zwyczajnie, wprost;

po prostu

eden – Jeden

a więc jedność czyli pełnia

a także rozumiane jako:

– jedyny, pierwszy, pierwotny, początkowy, początek, stan początkowy, stan pełni, prawdziwej sytości, nasycenia, pełnia owocu przed jego "zerwaniem"

pierwiotny czyli angielskie ’primal’ a to od primary – podstawowy, (fundamental, basic, principal ) główny, zasadniczy, podstawowy. o pierwszorzędnym znaczeniu;
a więc stan początkowy w jakim znajdował się człowiek przed grzechem pierworodnym

**garden of eden – ogród edenu, ogród rajski, bo garden znaczy – ogrodzony czyli garda,**

obrona, ochrona

Znanym angielskim określeniem raju jest też słowo PARADISE.

paradise (n.)late 12c., "Garden of Eden," from O.Fr. paradis, from L.L. paradisus, from Gk. paradeisos "park, paradise, Garden of Eden," from an Iranian source, cf. Avestan pairidaeza "enclosure, park" (Mod.Pers. and Arabic firdaus "garden, paradise"), compound of pairi- "around" + diz "to make, form (a wall)." The first element is cognate with Gk. peri- "around, about" (see peri-), the second is from PIE root *dheigh- "to form, build" (see dough).

—== GARDA EDENU ==—-

– ochrona boska, a właściwie lepiej mówić tu o

immunitecie bożym

i immunologi, której nazwę słusznie nauka nadaje układowi obronnemu człowieka ,

immunitet czyli immunity a to znaczy tyle co "exempt from service or obligation"

zwolniony ze służby lub zobowiązania, a więc nie podlegający, wyjęty spod prawa,

czyli niepodległy czyli wolny

bo kto wypełnia wolę Boga ten nie podlega prawu

(proszę sobie sprawdzić w Biblii co mówi Jezus i co mówi św. Paweł w listach o tym)

wracamy do immunity które jest od słów in + munis

"performing services" – zapewaniający świadczący usługi

I tutaj się zatrzymajmy na chwilę.

Ponieważ co bystrzejsi zauwazą że logicznie układa się to w znajomą całość, uczy nas teololgia i ekonomia zbiawienia – Szatan to ten który powiedział ’Nie słuzę’. Czyzbysmy mowiac o Bozej ochronie czyli ogrodzie edenu mówili o szatanie? Bynajmniej. Przyglądając się temu co napisałem ktoś mógłby pomyśleć że tutaj chodzi o to właśnie. Jednak nie. Zauważmy w czym jest różnica. Szatan mówi Bogu że nie będzie mu służyć. A my tutaj mówimy o służeniu światu. więc nie mamy służyć światu lecz Bogu. Szatan mówi Bogu NIE, a my mówimy światu NIE, a Bogu tak. Dzięki temu właśnie jestesmy chronieni przez niego, mamy życie wieczne w ogordzie edenu.

dalej mamy od tego municipal – obywatel wolnego miasta

czego druga część wiąże się z określeniem capere od capable

a to już nasze staropolskie kaper – kaper czyli królewski pirat niepodlegający prawu,

wolnypirat

od tego tez powstało określenia immune – medyczne znaczenie "protection from disease" – chroniący przed chorobami

ale od gardy pochodzi też określenie gardzić –

jak to możliwe?

A tak, bo kto pogardzany ten – błosgosławiony, ten kim pogardzają

ogrodzony tyle co ’odgrodzony’ – w znaczeniu zabezpieczony, niezależny, wolny, swobodny, trwały

– a co jest najtrwalsze? Skała – kamień –

możemy tutaj skrótem polecieć i zdradzić że ten kamień to nic innego jak mityczny

kamień filozoficzny

ale zostawmy alchemie i filozofie a skoro juz wspomnieliśmy o medycynie, a raczej o fizjologii czy też anatomii to pójdźmy dalej tym torem. Mamy Garde i mamy gardło.

Dlaczego tak właśnie, czy jest to przypadek czy jednak przypadków nie ma? Otóz Gardło jest naszą pierwszą linią oborny immunologicznej, do jamy gardła mogą trafić rozne rzeczy ale uklad immunologiczny jest w niej tak silny ze zabija praktycznie wszelkich intruzow. Dlatego wlasnie chorujemy na gardło. I chorować mamy ponieważ to jest nasze wojsko które nas chroni. Kiedy boli nas gardło to wiemu że nasza immunologia jest sprawna. Lecz kiedy ktoś w naiwności swojej i niewiedzy zażywa antybiotyki a potem usuwa migdałki robi fatalnie. Robi to czego chce szatan, osłabia trwale swoją armię immunologiczną.

A co trzeba robić? Wrócić do pierwocin do świata wegetatywnego i ze świata do jedynego. Do pełni. I wielu ludziom trudno w to uwierzyć ale to jest wszystko. Takie to proste i takie trudne zarazem dla człowieka zwiedzionego szatańskimi naukami.

Nie jeść tego co niepewne i trzeba myć ale jeść to co rośnie i nie myć.

ale zatrzymajmy się i przejdźmy do określenia początek

– na początku było słowo – czyli angielskie ’word’ – a to nic innego jak ’world’ – czyli nasz świat – na początku był świat? to jasne!

ale świat to światło!

a słowo-światło ciałem się stało – światło stało się materią, materia jest zagęszczonym światłem.

Skoro już na początku byliśmy przy Plain’cieto mamy tutaj związek z następnym określeniem

plant

i szokująco proste odkrycia za tym idące:

O.E. plante "young tree or shrub, herb newly planted," from L. planta "sprout, shoot, cutting," perhaps from *plantare "to drive in with the feet, push into the ground with the feet," from planta "sole of the foot," from nasalized form of PIE *plat- "flat" (see place (n.)). Ger. Pflanze, Ir. cland, Welsh plant are from Latin. Broader sense of "any vegetable life" is first recorded 1550s. The verb, "put in the ground to grow," is O.E. plantian, from L. plantare, from planta. Related: Planted; planting. Most extended usages are from the verbal sense. Sense of a building "planted" or begun for an industrial process is first attested 1789. Slang meaning "a spy" is first recorded 1812.

Szczególnie oświecające jest "any vegetable life" Dlaczego? Ano dlatego że życie dzieli się na sferę wegetatywną i wolicjonalną. I oczywiście jedna z drugą są ściśle związane i zalezne.

O tym fenomenie pisałem już w tekście: Śmierć i życie

Chciałoby się powiedzieć KOŃ JAKI JEST KAŻDY WIDZI.

W tym rzecz że nie każdy.

heaven

staroangielskie heofon "home of God" – mieszkanie, dom Boga,

dalej heaven łączy się bezsprzecznuie z innym słowem, mianowicie have – a to znaczy: mieć, zostać, i jest również pokrewne do capable – czyli uzdolniony, zdolny. dopuszczający możliwość; podatny;

i kolejne określenie tożsame:

even ze staroangielskieg0 "level" czyli poziom, ale tez: "equal, like; calm, harmonious; quite, fully; namely" czyli równy, podobny, spokojny, harmonijny, dokładny, pełnie, mianowicie i znowu "level, plain, smooth," poziom, prosty, gładki.

seven heaven – siódme niebo

staroangielskie seofon, przez seith również pokrewne do ’faith’ czyli wiara

albo seo-fon od seamorze i fon dźwięk. Dźwięk morza który uspokaja, koi duszę.

Bo niebo to miejsce w którym mieszkają dusze, miasto czyli miejsce, Królestwo Boże, Nowe Jeruzalem .

…Duch Boży unosił się nad wodami… unosił się… nad wodami… nie tonął. ale się unosił…

wewnętrzne światło duszy które jest cząstką przedwiecznego

po prostu to co otaczamy sobą… i z pewnością dlatego też to co otacza nas.

Skoro już mamy odbijać od babilonu to musimy mieć jakąś łódź.

Budujmy arkę.

Arka zostanie odkryta w kolejnym odcinku odwijalogi.