BIZNES
Like

Ceny mieszkań w UK

10/04/2013
1568 Wyświetlenia
1 Komentarze
6 minut czytania
Ceny mieszkań w UK

Domy w całej Anglii potaniały średnio w ostatnim pięcioleciu o 23.4 %. Jest to prawie 1/4 mniej pieniążków, które trzeba wydać na kupienie własnego gniazdka.Wydaje się to dużo, lecz w okresie 2002 – 2012, całkowity wzrost cen ( uwzględniając ostatnie obniżki ) wyniósł aż 35.4 %, wiec w okresie 2002 – 2007 nastapił ogromny wzrost cen domów , który dopiero ostatnie obniżki sprowadzają na właściwy poziom.  Wzrost ten nie jest uzasadniony niczym, ceny innych towarów ( jedzenia, środków lokomocji, odzieży ), równiez wzrosły, ale nie w tak drastyczny sposób jak ceny domów i mieszkań.Ile domy są średnio warte ( cała Anglia ) : Zmiany w latach 2007 – 2012            Zmiany w latach 2002 – 2012 Terraced ( segment w szeregowcu […]

0


deszczDomy w całej Anglii potaniały średnio w ostatnim pięcioleciu o 23.4 %. Jest to prawie 1/4 mniej pieniążków, które trzeba wydać na kupienie własnego gniazdka.Wydaje się to dużo, lecz w okresie 2002 – 2012, całkowity wzrost cen ( uwzględniając ostatnie obniżki ) wyniósł aż 35.4 %, wiec w okresie 2002 – 2007 nastapił ogromny wzrost cen domów , który dopiero ostatnie obniżki sprowadzają na właściwy poziom.  Wzrost ten nie jest uzasadniony niczym, ceny innych towarów ( jedzenia, środków lokomocji, odzieży ), równiez wzrosły, ale nie w tak drastyczny sposób jak ceny domów i mieszkań.Ile domy są średnio warte ( cała Anglia ) :

Zmiany w latach 2007 – 2012            Zmiany w latach 2002 – 2012

Terraced ( segment w szeregowcu )                               -28 %                                                      +41 %

Bungalow ( wolnostojący, parterowy domek )               -19 %                                                       +37 %

Semi-Detached ( połówka bliźniaka )                             -24 %                                                       +37 %

Detached ( bliźniak )                                                           -21 %                                                       +38 %

Flat (mieszkanie jednopoziomowe )                               -25 %                                                       +24 %

Jak widać z powyższego wyszczególnienia, największy spadek cen nastąpił wśród mieszkań jednopoziomowych, oraz domkach segmentowych. Wynika to z tego, że te dwa typy mieszkań są szczególnie popularne wśród tzw. First time buyers ( kupujacych pierwszy dom ), a w dobie kryzysu, to właśnie im najtrudniej uzbierać własny wkład, bądź dostać dobry kredyt w banku. Dzieje się tak dlatego, iż młodzi ludzie, stanowiący większosć w tej grupie nie zajmują zazwyczaj dobrze płatnych, kierowniczych stanowisk, jak również w razie niepowodzenia w spłacie kredytu zawsze mogą wrócić ” do mamy „. Starsi nabywcy domów, już raczej do domu rodzinnego nie wracają, więc są bardziej zdesperowani, by kredyt jakoś spłacić. Zajmują równiez wyższe stanowiska, co wiąże się z wyższymi zarobkami, przekładającymi się na duzo lepszą zdolność kredytową.

W ostatnich latach, ze wzgladu na ceny ( flaty i terreced house ) były najbardziej narażone na wzrost cen. Przy domach o większej wartości agencje nieruchomości i tak miały zapewnioną sporą prowizję, czego nie miały przy małych mieszkaniach. Oczywiscie nie są one instytucjami charytatywnymi, a nastawionymi na zysk, wiec próbowały zawyżać ceny domów. W latach 2002 – 2007, kiedy nie było jeszcze widać widma kryzysu, ludzie zauważając wzrost cen, kupowali domy na potęgę, jednakowo sztucznie pompując popyt. Więcej ludzi chcących kupić wciąż drożejace domy, powodowało dalszy niebotyczny wzrost cen.

Cegiełkę i to całkiem sporą ( rzekłbym nawet nie cegiełkę, a paletę cegieł ) dołożyły równiez banki, udzielając bez opamietania kredytów, nawet na 130 % wartosci domów. Ludzie chętnie je brali, nie martwiac się, czy są w stanie je później spłacić. Banki również nie sprawdzały dość dokładnie klientów i praktycznie rozdawały kredyty na prawo i lewo. Kilka lat temu bankierzy obudzili się jednak z ręką w nocniku, kiedy zauważyli, że w dobie kryzysu, spora grupa ludzi nie jest w stanie ich spłacać. Banki zaczęły tym ludziom odbierać domy i chciały je odsprzedać na rynku wtórnym. Oczywiście banki chciały jak najszybciej odzyskać choć część pieniędzy, które pożyczyły ludziom, więc ceny domów zaczeły stopniowo spadać. Pojawiło się więc więcej domów na rynku, ludzie mieli większy wybór i to oni zaczeli mieć przewagę gdyż wzrost podaży nad popytem zawsze działa na korzyść klienta. Banki przestały udzielać kredytów na 130 %, sprawdzać dokładniej pożyczkobiorców, co siłą rzeczy przełożyło się na mniej udzielanych kredytów. Mniej kredytów dostępnych na rynku spowodowało zmniejszenie się liczby potencjalnych klientów, co z kolei doprowadziło do kolejnych obniżek.

Mimo tego iż nastąpił wyraźny spadek cen domów, są one nadal przewartościowane, a sprzedajacy chcą je spieniężyć, zanim stracą więcej na wartości.

Osobiście uważam, że najlepszym momentem na zakupienie domu ( jeśli ktoś jeszcze tego nie uczynił ) będzie moment jak z frontowych ścian zaczną znikać tablice z napisem ” for sale ” ( na sprzedaż ). Póki co jest ich jednak coraz więcej, więc należy się spodziewać dalszych obniżek cen. Dla przykładu podam, iż dom przy mojej ulicy, za który chciano 3 lata temu 100 000 funtów, poszedł niedawno za 80 000. 20 % spadku w 3 lata? Ogromna suma zaoszczędzona.

Obecnie średnia cena mieszkania ( flat ) w Midlands i w North England wynosi 100 000 funtów. Domy są droższe. Nie jest to oczywiscie wyznacznik. Możemy kupić dom do remontu juz od 50 000 funtów, jak również ogromną willę za 400 000 funtów.

Dla kontrastu podam średnią cenę mieszkania w Londynie. Wynosi ona ponad 250 000 funtów. Jest wiec kolosalna różnica w cenach domów na całym terenie Anglii. Prestończycy maja to szczęście, że w tej okolicy ceny domów są jednymi z najniższych w Anglii.

0

Chyzyroj

6 publikacje
5 komentarze
 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758