POLSKA
Like

ZAMORDOWANIE STUDENTÓW POLITECHNIKI LWOWSKIEJ PRZEZ ŻYDOWSKIE NKWD IM JANKA KRASICKIEGO CZ. I

30/09/2014
1509 Wyświetlenia
3 Komentarze
7 minut czytania
ZAMORDOWANIE STUDENTÓW POLITECHNIKI LWOWSKIEJ PRZEZ ŻYDOWSKIE NKWD IM JANKA KRASICKIEGO CZ. I

ZAMORDOWANIE LWOWSKICH DZIAŁACZY STUDENCKICH CZ. I

Jedną z najohydniejszych zbrodni popełnionych pod hasłem rozprawy z „polskimi antysemitami” było zamordowanie kilku działaczy studenckich na Politechnice Lwowskiej w październiku 1939 roku. Inspiratorem całego mordu był ppłk NKWD, rosyjski Żyd Jusimow, mianowany komisarzem Politechniki.

0



 

Zbysław Popławski tak opisał na łamach wrocławskiego periodyku „Semper Fidelis” przebieg okrutnej rozprawy z polskimi działaczami studenckimi:

 

Październik 1939. „Samorozwiązanie” Bratniej Pomocy Politechniki Lwowskiej

Komisarz Jusimow zorganizował „likwidacyjne zebranie” Bratniej Pomocy („Bratniaka”), które odbyło się w dniach 15 – 20 października 1939 roku.

 

Większość obecnych na sali stanowili Żydzi i Ukraińcy. Polaków było mało; tzw. likwidacja odbywała się niezgodnie ze statutem, gdyż dokonywali jej nie członkowie.

 

Na sali orkiestra wojskowa NKWD grała marsze; nie wiedziano wówczas, że były to mundury NKWD. Za katedrą zasiadła grupa 6-8 osób, a wśród nich, jako zagajający Żyd rosyjski w skórzanej kurtce i skórzanym kaszkiecie, którego nie zdjął w czasie zebrania. Przedstawił się jako „komisarz Politechniki”.

 

Był to właśnie tow. Jusimow, ppłk z zarządu politycznego Armii Czerwonej. Przemawiał po rosyjsku, wykazując, że teraz po upadku „jaśniepańskiej Polski” należy zlikwidować jej nadbudowę, tj. organizację studencką powołaną do gnębienia ludu pracującego. Za to wszystko, co było, odpowiedzialni są członkowie kierownictwa tej organizacji, którzy znajdują się na sali.

 

JANEK KRASICKI KOMUNISTYCZNY PUPIL BOLSZEWICKICH ZBRODNIARZY

 

Jako drugi wystąpił Jan Krasicki, już wtedy II sekretarz Miejskiej Organizacji Komsomołu. Odegrał on tutaj rolę prowokatora do zaplanowanego ludobójstwa. Z przemówienia tego charakterystyczny był fragment, gdy Krasicki, omawiając działalność antysemicką i prześladowanie Żydów, użył słowa „Żyd”.

 

Wówczas komisarz Jusimow zerwał się oburzony, wykrzykując po rosyjsku, że nie wolno (nielzia) używać słowa „Żyd”, bo to jest słowo obraźliwe, tylko należy używać słowa „Jewriej”.

 

Krasicki usiłował wytłumaczyć, że w języku polskim nie ma słowa „Jewriej”, tylko słowo „Żyd”. Gdy Krasicki ponownie użył słowa „Żyd”, komisarz znów zerwał się z miejsca, zwymyślał go grożąc pięścią i nakazując używać słowa „Jewriej”.

 

Słowo „Żyd” w tym czasie oznaczało w języku rosyjskim syjonistę, a więc faszystę. Po chwili Krasicki przemawiał dalej, używając teraz nowego słowa z języka polskiego – „Izraelita”, co już nie wzbudziło protestów.

 

Następni mówcy – komuniści żydowscy – stwierdzili, że na sali są obecni działacze organizacji antysemickich. Komisarz polecił ich wskazać. Wyciągnięci przemocą z miejsc i bici, doprowadzeni zostali do mównicy, aby się tłumaczyli.

 

Tam zostali znowu pobici i skopani, wreszcie wywleczeni przez członków orkiestry w mundurach na korytarz. W czasie, gdy orkiestra znów grała, słychać było wyraźnie strzały na korytarzu.

Po zebraniu otworzono drzwi sali; wszyscy musieli przechodzić przez korytarz, a tam za ławkami w kałużach krwi leżeli zamordowani, wyprowadzeni uprzednio studenci.

 

Oto nazwiska ofiar, które udało się ustalić:

 

Ludwik Płaczek, stud. IV roku, członek Korporacji „Scythia”;

 

Jan Płończak, stud. III roku, członek wydziału „Bratniaka”, również należący do korporacji „Scythia”;

 

Henryk Różakolski, stud. IV roku, pochodzący z Wielkopolski (por. Z. Popławski Represje okupantów na Politechnice Lwowskiej (1939-1945), „Semper Fidelis”, 1991, nr 4, s. 3-4).

 

Szczególnie złowieszcza była atmosfera, w której publicznie zorganizowano swoisty „sąd” nad polskimi działaczami studenckimi za rzekomy „antysemityzm”, aby ich wkrótce potem zabrać jako ofiary kaźni.

 

Mark Paul porównał atmosferę zgromadzenia, które faktycznie „skazało” studentów na śmierć, do atmosfery niektórych wieców w nazistowskich Niemczech (por. tekst M. Paula Jewish-Polish Relations in Soviet-Occupied Eastern Poland, 1939-1941, publikowany w książce The Story of Two Shtetls, Brańsk and Ejszyszki, Toronto-Chicago 1998, t. 2, s. 207).

 

Janek Krasicki, Jan Krasicki, pseudonim Kazik, Janek (ur. 18 września 1919 roku we wsi Sowliny koło Limanowej, zm. 2 września 1943 roku w Warszawie) – polski działacz komunistyczny, młodzieżowy działacz i agitator stalinowski, funkcjonariusz Komsomołu we Lwowie, następnie członek grup dywersyjnych, członek Polskiej Partii Robotniczej i Gwardii Ludowej, formalnie ogłoszony przewodniczącym Związku Walki Młodych.

 

Janek Krasicki wychował się w rodzinie inteligenckiej jako syn Fryderyka Krasickiego, urzędnika pełniącego przed wojną funkcję inspektora oświatowego i posła na Sejm RP z ramienia Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem.

 

W 1937 roku ukończył Gimnazjum Państwowe im. Józefa Piłsudskiego w Święcianach, wiążąc się pod koniec nauki z Komunistyczną Partią Zachodniej Białorusi. W tym samym roku rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Tam wstąpił do Organizacji Młodzieży Socjalistycznej „Życie”, która pozostawała pod wpływami nielegalnych ugrupowań – Komunistycznej Partii Polski i Komunistycznego Związku Młodzieży Polskiej. Nawiązał też bezpośrednie kontakty z działaczami KPP. W wyniku bójki z działaczami narodowymi został aresztowany i usunięty z Uniwersytetu Warszawskiego.

 

Po wrześniu 1939 roku przedostał się na tereny okupacji sowieckiej do Lwowa, gdzie został przyjęty na drugi rok prawa na Lwowskim Uniwersytecie Państwowym im. Iwana Franki.

 

Został przewodniczącym Związku Zawodowego Studentów i Pracowników Naukowych wydziału prawniczego. W 1940 roku rozpoczął starania o przyjęcie do Komunistycznego Związku Młodzieży (Komsomoł). Jego zabiegi zostały uwieńczone powodzeniem, co było dowodem zaufania sowieckich władz do Krasickiego jako wyróżniającego się agitatora politycznego.

 

 

0

Aleszuma http://aleksanderszumanski.pl

Po prostu zwykly czlowiek

1403 publikacje
7 komentarze
 

3 komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758