Bez kategorii
Like

Złoto i pieniądz towarowy a pieniądz fiducjarny

09/01/2012
671 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Monetaryści na świecie maja problem. Nie wiedzą,jaki pieniądz byłby lepszy dzisiaj w obliczu kryzysu finansowego świata kapitalistycznego, bo jest faktem, iż kryzys jest czynnikiem destrukcyjnym w realnej gospodarce kapitalistycznej.

0


Współcześnie deprecjacja dolara osiągnęła niebotyczny poziom i coraz więcej ludzi w biznesie uczestniczących uświadomiło sobie zalety pieniądza towarowego, którego reprezentantem jest standard złota w pieniądzu. Złoto zamiast pieniądza fiducjarnego, czyli że pieniądz papierowy wszystkim się dał we znaki. Przypomnijmy, że to Fed zniósł standard złota w 1933 roku i to właśnie podobnież było przyczyną wielkiego kryzysu trwającego do II WŚ, wojna też go nie rozwiązała, podobno. Nie wiem czy to prawda, bo mnie wtedy nie było. Oto teraz kiedy złoto wraca do łask, pojawili się jego zwolennicy, jak i też przeciwnicy chcący aby pozostawić pieniądz fiducjarny w spokoju, bo dobro jest lepsze i wrogiem lepszego. Niech podaż i popyt wyznaczają ceny a nie politycy jak dotychczas. Według prawa Kopernika pieniądz złoty także traci na wartości. Ale moim zdaniem mit Syzyfa jest wyjaśnieniem tego zjawiska utraty wartości wszelkiej formy pieniądza i mówi nam wprost, że musimy pracować po to, abyśmy mieli co do garnka włożyć i potrzebny jest nam pieniądz do wymiany. Fakt iż musimy jeść świadczy o tym, że żyjemy w świecie prawa niezachowania energii i w tym tkwi sedno nauki mitu Syzyfa. Wartość pieniądza topnieje w naszych kiesach nieubłaganie tak samo jak żelazo zżera korozja. Więc nie martwmy się bo i po co…

 

Faber

0

Faber

49 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758