Bez kategorii
Like

Zanim wybaczę….

30/03/2011
344 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Moja koleżanka „spod celi” w stanie wojennym, Elka Szczepańska,
napisała książkę pod takim tytułem.
Jej wspomnienia z interny i nie tylko – to także moje wspomnienia. A Elka Szczepańska to świetna dziewczyna i pisze samą prawdę. Swoją drogą prawda o tamtym czasie za niecałe 30 zł……Mój Boże, tyle co trzy paczki papierosów! Ludzie, kupcie to i przeczytajcie, spróbujcie się dowiedzieć, jaka była cena za to, że teraz możecie tu sobie pisać.

0


 

Wspominałam już o tym w osobnej notce > TUTAJ

Teraz nagle, po paru już latach, objawił się taki oto tekst na stronie katowickiej "Solidarności Walczącej"  >http://swkatowice.mojeforum.net/temat-vt10835.html

 I cóż można rzec? Autorkę tej nieciekawej recenzji też znałam. Doskonale rozumiem, że pewne wydarzenia sprzed 30 ponad lat są różnie pamiętane. Wszystko zależy od poziomu stresu wówczas przeżywanego. Ja sama mam w głowie zestaw klatek filmowych dla mnie najistotniejszych, a reszta zamazuje się powoli.

Fakt, że pewne wydarzenia zapamiętaliśmy inaczej, lub też stres w ogóle wymazał je z pamięci, nie usprawiedliwia jednak brutalnej napaści z pomówieniem w tle.  Bardzo brzydkim pomówieniem, bo Elka, poza świadectwem bliskich osób,  ma też z IPN potwierdzenie na piśmie, że była czysta jak łza.

Myślę, że główną "winą" autorki książki jest fakt, że opisuje historię prawdziwą, tak, jak ją odczuła i zapamiętała. To nie jest opowieść o bohaterstwie i niezłomnych kombatantach, to jest opowieść o zwykłych ludziach, próbujących –  nie zawsze z dobrym skutkiem – sprostać rzeczywistości, która ich przerastała pod każdym względem. To jest opowieść o kosztach bycia "bohaterem" w tamtych czasach, bardzo gorzka opowieść. O ludzkiej słabości i o sile zła, także o ludzkiej przyzwoitości, tej najtrudniejszej, skromnej i codziennej.

A czemu w ogóle o tym piszę? Bo tak mi się skojarzyło z rysunkiem bodajże z Gazety Polskiej > Trybunał Stanu ogłasza, że stan wojenny był nielegalny, a poniżej zgarbiony staruszek z siwą brodą i znaczkiem Solidarności mamrocze "Zwyciężyliśmy!" czy coś takiego. Bardzo smutny rysunek.

Po ponad 30 latach ludzie ciągle przeżywają, pamiętają, stare rany bolą, nieufność do wszystkich dookoła wzrosła niepomiernie – tak już jest z wiekiem. Całe pokolenie zniszczone przez durniów, którzy dla forsy i stanowisk zawarli deal z komuną, fałszują historię i robią, co mogą, żeby wpędzić ten naród w głupotę i kompleksy.

A skutki?  Gdzieście ten naród zaprowadzili, szanowna elyto?????

Ot, nie dalej jak wczoraj w sondzie programu "Mam inne zdanie" naród opowiedział się za interwencją rządu w ceny i walką ze "spekulantem".

Partia kieruje, rząd rządzi, a ty bij spekulanta! I eutanazja dla emerytów, bo nas okradają! A "styropiany" niech się żrą, a my mamy ubaw , he, he…. A pan rzecznik zasłania krzyż widniejący w panoramie Włocławka, żeby pani Hall się nie zgorszyła. Bo pani minister jest prawdziwą katoliczką, a nie moherem pisiorem! I kartki na cukier. I na olej roślinny, bo tańszy od tego na stacji – też już sprzedają z limitem, choć olejów różnych i oliw na półkach  mnóstwo. No, ale jeszcze by który do auta wlał, a akcyza gdzie? Zaraz będzie inspekcja od nalewania paliwa do baków. Ludzieeeee……

Wieża Babel. Kompletne pomieszanie pojęć. Dno gorsze niż za komuny, wtedy naród był cwany i nie wierzył w głupoty. Pod koniec nikt już nie wierzył, ani ci z PZPR, ani z SB. Teraz ludzie zgłupieli do cna. A w tej głupocie szaleją demony – podejrzliwości, donosu, zazdrości, nienawiści. Strach i obłęd. Oficjalnie klepana nowomowa pełna niezrozumiałych frazesów. A nad tym wszystkim radosny do bulu prezydęnt.


Hej, bracia wilcy, brońcie się, nim wszyscy wyginiecie…..

 

 

 

 

 

 

0

eska

zapluty karzel reakcji

61 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758