Bez kategorii
Like

Stara Pomarańczarnia w Łazienkach nie jest dla PiS

29/09/2011
392 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

W Starej Pomarańczarni miała mieć miejsce promocja książki J. Kaczyńskiego „Polska naszych marzeń”.

0


 

Z decyzji dyrekcji Starej Pomarańczarni w Łazienkach Królewskich wynika, że nie można w niej organizować spotkań z politykami, chyba że dotyczy to zwolenników Bigosława Komoruskiego i PełO.
W Starej Pomarańczarni miała mieć miejsce promocja książki J. Kaczyńskiego „Polska naszych marzeń”. Wszystkie formalności były załatwione. Dyrekcja Łazienek, które są spółką komunalną, nie stwarzała żadnych problemów. Wydawać by się więc mogło, że pozostaje tylko czekać na dzień prezentacji owej książki i spotkania z Prezesem PiS. Kiedy jednak do uszu zawiadujących Łazienkami zaczęły docierać informacje, że spotkanie ma dotyczyć książki pisowskiej i to na dodatek autorstwa samego prezesa, to trzeba było zgrabnie wycofać się z zawartej umowy. I od razu wymyśliła dyrekcja, że Łazienki nie są do spotkań z politykami. Gdyby powiedziano, że nie ze wszystkimi politykami, a szczególnie związanymi z PiS, to byłoby od razu jasne. A tak, potrzebne było kłamstwo, co dla miłościwie nam panującej PełO i jej czcicieli jest normą. Wielu przecież z nas pamięta słynne spotkanie w Starej Pomarańczarni jeszcze wtedy kandydata na Prezydenta RP Bigosława z artystami, którzy z wielkim bulem POpisywali się na przemian wyszukanymi przemówieniami pełnymi miłości wobec kontrkandydata Komoruskiego i PiS-u w ogóle.
Organizatorzy prezentacji książki – Fundacja Republikańska i wydawnictwo Akapit, muszą dzięki POlitycznej decyzji dyrekcji Łazienek organizować wszystko od nowa, co wiąże się ze znalezieniem dogodnego terminu i miejsca.
Ta decyzja dyrektora Łazienek, Tadeusza Zieleniewicza, staje się bardziej zrozumiała, gdyż ma on już we krwi służenie jedynej słusznej linii partii. Był bowiem instruktorem do spraw kultury w Komitecie Wojewódzkim PZPR w Lublinie. Czerwony kaowiec, mianowany przez Zdrojewskiego, doskonale rozumie ducha czasu.
źródło: www.bibula.com
0

Mirek

Czem sie dzieje, ze lud, co tyle ukochal ziemie swoja, który na jej oltarzu zlozyl tyle ofiar i poswiecen (...)czem sie dzieje,ze naród taki przyszedl do upadku? K. Libelt O milosci ojczyzny

324 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758