Bez kategorii
Like

Skrajnie jest tylko po lewej

01/12/2011
473 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Gdy uczestniczymy w dyskusjach politycznych, albo tylko się im przysłuchujemy zawsze nie sposób nie zauważyć pieczołowicie przestrzeganej symetrii. Osią jest centrum, a na obrzeżach skrajności: prawica i lewica. To fałsz.

0


To fałsz – polityczna poprawność, niczym żądny duszy diabeł nakazuje, żeby w poglądach i systemach wartości szukać i utrzymywać równowagę. Na znak i dowód, że każda teza ma swoją równoprawną antytezę; każda wartość – antywartość. I co najważniejsze, że to wszystko jest uprawnione, usankcjonowane, naturalne i niepodważalne. Czyli, że prawd jest wiele; każda strona ma swoje.

Otóż nie. Prawda jest tylko jedna; jest tylko jeden słuszny prąd polityczny i jedna słuszna myśl społeczna – konserwatyzm. Nie interesuje mnie, z jakimi pazurami rzucą się na mnie teraz lewacy i inni liberałowie. Oni nie zasługują na dyskusję. Twierdzenie, że konserwatyzm jest jedynym prądem myślowym, który niesie ze sobą prawdę i rację nie oznacza, że – wzorem liberałów/lewaków należy zakazać, czy zdelegalizować innowierstwo. Co więcej, niestety wolne społeczeństwo musi nawet tamtych dopuścić do gry politycznej. To jednak nie stanowi dowodu na legitymizowalność lewactwa.

Tradycyjny podział sceny politycznej na prawicę i lewicę oddaje rzeczywisty obraz sytuacji w poglądach społecznych. Incydentalnie, słowo "prawica" stoi w opozycji do słowa "lewica", jakoby to były drogowskazy. Tymczasem prawica wywodzi się w wielu (może nawet wszystkich) językach z słowa "prawo". Prawica oznacza zatem przywiązanie do prawa, praworządności, szacunek dla prawa i  uznanie prymatu prawa. Co oznacza lewica?

Szczerze mówiąc, nie potrafię odgadnąć etymologii w tym przypadku. Mniejsza zresztą o etymologię. Obserwacja historyczna wskazuje nieomylnie, że lewica wyrasta z antynomii do prawicy. A więc, nie przejmuje się prawem, jako skodyfikowanym regulatorem zachowań społecznych. Nie ma dla prawa szacunku i w razie potrzeby, posłuży się nim arbitralnie oraz instrumentalnie.

Lewica ma kilka warstw. Generalnie da się wyróżnić lewicę liberalną; to taka, która miewa różne pomysły na urządzenie życia społecznego i do tych pomysłów nagnie każde prawo. Nie posunie się natomiast do wyeliminowania fizycznego przeciwnka.Pozwoli mu żyć. Nawet się z nim pospiera. Taka lewica jest w naszej dobie na wymarciu. Swój początek miała w Ameryce przełomu wieków za prezydentury Teddy Roosevelta.

Jest lewica radykalna, która dla swoich pomysłów nagnie każde prawo, a w razie potrzeby je obejdzie, czy przeinaczy. Na drodze do swoich celów nie toleruje natomiast oporu i będzie go tępić przy każdej okazji. Także bez okazji. Przeciwnicy są definiowani dla ich obrzydzenia i przy świetle dziennym lub sztucznym wyszydzani, niszczeni, obrażani, pomniejszani oraz kompromitowani. Fizyczna likwidacja nie jest na ogół potrzebna, bo zachowane są pozory demokracji, która skutecznie odrzuca zohydzonego oponenta politycznego.

Lewica radykalna zawładnęła Europą jakieś 30 lat temu, Ameryką kilka lat temu. Najpierw opanowano media, dalej instytucje państwowe…

W końcu lewica skrajna. Tu prawo nie ma żadnego znaczenia. Jest tworzone, jako przepisy wykonawcze dla instytucji państwa opresywnego. Przeciwnicy ideologiczni, których definiuje się w zależności od bieżących potrzeb definującego są eliminowani bez wchodzenia z nim w najmniejszy spór. W zależności od intensyfikacji owej skrajności, likwidacja może mieć charakter fizyczny (mordy) lub cywilny (nękanie, zakaz pracy, podatki). Skrajna lewica, to komunizm i faszyzm.

Otóż to, faszyzm, to skrajna lewica. Nie dajcie sobie wmówić, że faszyzm jest ekstremą prawicy. Tu nie ma żadnej symetrii. nie może być. Faszyzm nie ma poszanowania dla prawa, więc z definicji nie może być częścią prawicy. Prawica nie ma w sobie niczego skrajnego. Albo jest, albo jej nie ma. Dzisiaj spór polityczno społeczny nie może dać się wtłoczyć w koleiny wokół wyimaginowanego centrum. To niby centrum, to już jest "lewica". Tyle, że liberalna, stosunkowo mało szkodliwa. Spór około-centrowy nie jest żadnym sporem, bo już na starcie zostawia poza nawiasem przywiązanie do prawa.

Wnioski? Tylko konserwatyzm uosabiany politycznie przez prawicę zasługuje na poparcie. Tylko konserwatyzm gwarantuje poszanowanie prawa naturalnego i stanowionego. Tylko konserwatyzm ochroni wolności osobiste i inne. Lewica w dowolnej odmianie musi być izolowana, pozbawiana znaczenia, oraz marginelizowana. Ludy, które tego zaniechają, stoczą się w niebyt.

0

LisiaKita

Tomasz Pazdrowski - Mieszkam w Stanach i tutaj patrze na swiat z nieco innej perspektywy. W tym i na Polske. Wiele moze niepokoic, ale wiele tez napawa nadzieja.

14 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758