dokąd będziemy ochłapem i kością…dla tych dwóch bestii warczących nad nami…
dokąd będziemy ochłapem i kością
dla tych dwóch bestii warczących nad nami
do kiedy z lękiem będziemy spoglądać
na Wschód i Zachód skuleni i sami
do kiedy będą zdrajcy w naszym domu
wyznaczać swoją ocenę i miarę
do kiedy będzie podły Żyd i Niemiec
plugawił świętość oraz naszą wiarę
kto wierzy w wolność w której nie ma Boga ?
kto wierzy w wolność odartą z godności ?
kto wierzy w prawo oraz sprawiedliwość
gdy w niej zabrakło…prawdy i miłości ?
nowy Oświęcim…Sybir oraz Katyń
przygotują nam według starych wzorów
znów nas kaleczą kolejnym rozbiorem
świecą nam blaskiem zdradliwych pozorów
będą ci mówili o wolnej Polsce
ci co ją wiele razy już sprzedali
im nie jest potrzebny Bóg na sztandarach
bo za srebrniki honor swój oddali…
i taka ta nasza Rzecz Pospolita
ani to wierząca…wolna… ni świecka
Rzecz Pospolita na smyczy kłamców
odarta z dumy ! Obca i… Zdradziecka!
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid