Warto więc spojrzeć jak wygląda sytuacja w spółkach skarbu państwa za rządów Donalda Tuska. Powołując się na kwietniowy artykuł Newsweeka "Platforma interesów", chciałbym przedstawić osoby które zasiadają w państwowych spółkach w politycznego nadania.

Arkadiusz Kawęcki, członek PO, członek rady nadzorczej KGHM.

Robert Soszyński, członek rady karjowej PO, został prezesem PERN-u, wiceprezesem jest Marek Litka, również członek PO.

Piotr Chajderowski, znajomy Sławomira Nowaka, obecnie jest prezesem spółki Centralwings należącej do LOT-u, oraz zasiada w radzie nadzorczej Lotosu.

Arkadiusz Gierałta, szef PO w Lublinie, jest dyrektorem KGHM oraz zasiada w radzie nadzorczej Polkomtela.

Tadeusz Maćkała, były poseł AWS i PO, został dyrektorem ds pracowniczych w kopalni Polkowice-Sieroszowice.

Karol Szczepaniak, radny PO z Głogowa, zostal dyrektorem w spółce Pol-Miedż Trans, należącej do KGHM.

Eric Alira, radny PO w sejmiku dolnośląskim, znany z programu Bar zasiada w radzie nadzorczej klubu piłkarskiego Zagłębie Lubin, który jest wspierany przez KGHM.

Marcin Kędracki, wojewódzki radny PO na Śląsku, jest prezesem Gliwickiej Agencji Turystycznej, upartyjnił nawet stanowiska szefów ośrodków i domów wczasowych!

Jarosław Kania, radny PO i przewodniczący Rady Miejskiej w Rudzie Śląskiej, jest prezesem Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów.

Marcin Kulicki, działacz mazowieckiej PO, pełni funkcję prezesa Krajowej Spółki Cukrowej. Kulicki to były wiceprezydent Siedlec, a w 2006 roku miał być kandydatem PO na prezydenta Siedlec, kandydatura została wycofana z powodu epizodu pracy w 80-latach w ZOMO!

Krzysztof Zalibowski, jeden z założycieli PO w Radomiu, znajomy Ewy Kopacz, jest prezesem PGE Electra, spółki córki PGE. Oprócz tego zasiada radzie nadzorczej Narodowego Centrum Sportu.

Jerzy Marciniak, znajomy ministra Grada, jest prezesem Zakładów Azotowych Tarnów.

Antoni Rapacz, również znajomy Aleksandra Grada, pełni funkcję prezesa Przedsiębiorstwa Produkcji i Hodowli Ryb Słodkowodnych.

To tylko niektóre przykłady podane przez Newsweek, z pewnością jest to tylko "wierzchołek góry lodowej", a stopień upartyjnienia spółek skarbu państwa jest zdecydowanie większy. Jak pokazują podane przykłady PO pod względem partyjniactwa przebiła PIS, a być może nawet SLD. Nie będę już wymieniał głośnej sprawy senatora Misiaka czy zaplecza prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Platforma Obywatelska nie dotrzymała słowa danego wyborcą w 2007 roku, ale jak to powiedział minister Grad że co innego mówi się w kampanii wyborczej, a co innego robi się po wyborach. Sytuacja istniejąca w spółkach państwowych udowadnia że poziom nepotyzmu został osiągnięty na niespotykaną wcześniej skalę. Głównym problemem państwa jest dzisiaj, nie to żeby zmienić "świnie u koryta", ale to żeby "koryto" zlikwidować. Problem ten okazuję się za trudny dla wszystkich ekip politycznych od 1989 roku.

Źródło: Newsweek 17/2009, 26 kwietnia 2009, Platforma interesów"

ficu.salon24.pl/118419,platforma-kolesi

 

Oczywiście takie legendy blogosfery, jak zebe i kataryna również w tamtym czasie nie zasypywały gruszek w popiele:

zebe, już w sierpniu 2009 roku zgromadził interesujące informacje na temat ludzi Platformy, z których niejeden zapewne także obecnie pojawi sie na jakiejś liście …

"Zbierałem, zbierałem, aż wydrukowałem …

Wiceminister zdrowia i jednocześnie poseł Platformy Obywatelskiej,  Krzysztof Grzegorek został w czerwcu 2007 oskarżony o przyjęcie ponad 20 tysięcy złotych łapówek od koncernu farmaceutycznego Johnson&Johnson.  Smaczku sprawie dodaje fakt, że Grzegorek już po przestawieniu mu 7 zarzutów o korupcję dokonał następnego czynu karalnego, mianowicie przekupił Andrzeja G.,  świadka w śledztwie przeciwko sobie i nakłonił go do wycofania obciążających zeznań. Tenże sam Krzysztof Grzegorek, obecnie poseł, został w styczniu 2009 sfotografowany przez `Fakt’, gdy pijany spał na podłodze sejmowego korytarza.    

– Posłanka Plaformy Obywatelskiej,  Lidia Staroń zarobiła kilkaset tysięcy złotych, korzystając na skonstruowanej przez siebie nowelizacji prawa spółdzielczego. Dzięki znowelizowanej ustawie posłanka uwłaszczyła w 2008 r. lokal usługowy na gruncie, który wart jest kilkaset tysięcy złotych. Zapłaciła… 749 zł.  

– Poseł Platformy Obywatelskiej, Norbert Wojnarowski, który zgłosił w Sejmie projekt ustawy o ZOZ-ach (ustawa umożliwia wierzycielom przejmowanie szpitali za długi) jest prywatnie udziałowcem firmy handlującej długami szpitali  i wspólnie z żoną ma 48% udziałów w firmie Progres, kierowanej przez jego ojca, notabene działacza PO na Dolnym Śląsku. Nawet Chlebowski i Pitera stwierdzili, że takie postępowanie jest nieuczciwe, ale Wojnarowskiemu włos z głowy nie spadł i dalej robi swoje.  

– Tomasz Misiak senator Platformy Obywatelskiej i koordynator europarlamentarnej kampanii PO skorzystał ze stoczniowej specustawy nad którą  pracował w Senacie. Firma, której współwłaścicielem, bez przetargu dostała lukratywne (48 mln. zł) zlecenie na realizację tego, co w ustawie zapisano.  
W listopadzie 2008 roku Komisja Europejska uznała, że Stocznia Gdynia i Stocznia Szczecińska Nowa dostały od państwa nielegalnie kilka miliardów euro pomocy. Stocznie pieniędzy oddać nie mogły, więc poszły do likwidacji, ich majątek wystawiony na licytację, a wszyscy pracownicy zostali zwolnieni. W Polsce takiej operacji jeszcze nikt wcześniej nie przeprowadzał, więc rząd w ekspresowym tempie stworzył specustawę stoczniową.  
Misiak, senator PO z Wrocławia przewodniczył komisji gospodarki narodowej pracującej nad specustawą, która weszła w życie 6 stycznia 2009.  
Specustawa stanowi, że państwowa spółka Agencja Rozwoju Przemysłu odpowiada za zapewnienie zwalnianym stoczniowcom miękkiego lądowania. Pod koniec lutego 2009 Agencja ogłosiła, że do realizacji usługi szkoleniowo-doradczej wybrała firmę senatora Misiaka. Senator dawniej był wiceprezesem tej firmy.

– Piotr Czubiński, członek Rady Krajowej PO i burmistrz Kraśnika został oskarżony przez prokuraturę o korupcję. Czubiński przyjął łapówkę od kraśnickiego przedsiębiorcy z branży budowlanej w zamian za umorzenie podatku. Przedsiębiorca powiedział prokuraturze: `Czubiński już czekał na nas w swoim gabinecie. Weszliśmy we trzech. Dwóch – w tym ja – dało łapówkę w wysokości kwartalnej raty podatku. Pieniądze zwinięte były w rulon. Czubiński schował to do kieszeni i powiedział: "Chyba trzeba wam pomóc". Trzeci nie miał forsy, nie dostał umorzenia. Rok później było to samo.’  

– Waldy Dzikowski, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej, poseł który nie zrezygnował z mandatu, gdy pojawiły się wobec niego zarzuty o korupcji. Dzikowski był oskarżony o to, że jako wójt gminy Tarnowo Podgórne wziął 80 tysięcy łapówki od przedsiąbiorcy. Prokuratura umorzyła śledztwo wobec niego ze względu na nieuchylenie Dzikowskiemu immunitetu przez Sejm RP.


– Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚIGW) w Olsztynie przeznaczył dotację 40 tysięcy złotych na na budowę wiaty edukacyjnej, która powstała na prywatnej ziemi posła Platformy Obywatelskiej Mirona Sycza. Oficjalnie we wiacie miały odbywać się szkolenia Stowarzyszenia Środkowoeuropejskiego Centrum Szkolenia Młodzieży. Siedziba owego stowarzyszenia mieści się w domu posła z PO. PS. Dodatkowy kamyczek do ogródka posła PO Sycza – NIK stwierdził, że w sprawie inwestycji, w której brali udział posłowie PO i PSL Miron Sycz i Adam Krzyśków zostało złamane prawo budowlane i ustawa o rachunkowości.  
Z ostatniej chwili: Do olsztyńskiej prokuratury wpłynęły 3 doniesienia o popełnieniu przestępstwa przez posła Platformy Obywatelskiej Mirona Sycza, w czasie gdy był dyrektorem szkoły z językiem ukraińskim w Górowie Iławeckim.  

– Poseł Platformy Obywatelskiej Sejmu V Kandencji, kandydat PO prezydenta Krakowa, Tomasz Szczypiński, został zatrzymany przez ABW w sprawie nieprawidłowości przy sprzedaży gruntów w Krakowie. Prokuratura zarzuciła Szczypińskiemu, że gdy był we władzach miasta Krakowa, wziął co najmniej 120 tysięcy łapówki od dwóch biznesmenów. Grozi mu 10 lat więzienia.  

– Działacz Platformy Obywatelskiej  w Lublinie, były dyrektor Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie, Mirosław B, w zamian za wart osiem milionów złotych pałac Potockich w Olesinie koło Kurowa, oferował łapówkę 80 tysięcy złotych. Działacz Platformy został aresztowany i grozi mu osiem lat więzienia.


–  Radni Platformy Obywatelskiej na Ursynowie podarowali  74 miliony kary firmie budowlanej Mostostal-Export. Mostostal-Export miała zapłacić karę umowną w wysokości 74 milionów złotych za opóźnienie budowy hali na Ursynowie. Pod rządami PO w dzielnicy urzędnicy jednak najpierw zgodzili się na wniosek Mostostalu zawiesić w sądzie postępowanie w sprawie tej kary, a potem, dziwnym trafem, nie wracali do niej, aż sprawa się przedawniła. Mostostal więc nie musi płacić milionów, a PO nie ma zamiaru wyciągać żadnych z tego konsekwencji.  
 
– Członek zarządu wojewódzkiego Platformy Obywatelskiej w Lublinie,  Krzysztof Grabczuk  kłamał w dokumentach W grudniu 2003 roku Grabczuk, wówczas prezydent Chełma, wysłał do Urzędu Marszałkowskiego pismo rekomendujące nieistniejącą placówkę, a ściślej rekomendował za lata 1998-2002 placówkę, która powstała dopiero w marcu 2008. Dzięki tej rekomendacji placówka mogła dostać pieniądze. Za poświadczenie nieprawdy grozi mu do 8 lat więzienia.  

– Radnemu zasiadającemu w szczecińskiej Radzie Miasta z ramienia Platformy Obywatelskiej, Leszkowi N. prokuratura zarzuciła przyjmowanie łapówek za wystawianie fikcyjnych zaświadczeń lekarskich. Leszek N., onkolog, zrzekł się mandatu radnego. (PAP/Rynek Zdrowia 2008-10-02)  

– Po wpłaceniu 350 tys. zł kaucji, po ponad roku aresztu, w jesieni 2007 na wolność wyszedł Paweł Bujalski, były wiceprezydent Warszawy, były polityk Platformy Obywatelskiej i główny oskarżony w procesie w sprawie korupcji w dawnym warszawskim samorządzie – zwanej "układem warszawskim". Bujalskiemu, zarzucono m.in. wzięcie w latach 90. blisko miliona zł łapówek m.in. za zgodę na budowę hotelu Intercontinetal.  

– Podejrzewany o wyprowadzenie partyjnych pieniędzy i zawieszony przez władze Platformy Obywatelskiej Marcin Rosół, zamiast do trafić do sądu – awansował. Rosół, były dyrektor Biura Klubu Parlamentarnego PO wspólnie z Piotrem Wawrzynowiczem, wiceskarbnikiem Platformy Obywatelskiej, miał przez lata wyprowadzać pieniądze z partyjnej kasy, a proceder ten trwał od czasu wyborów do europarlamentu w 2004 r. Po wyjściu na światło dzienne tych rewelacji władze PO zawiesiły Rosoła w obowiązkach szefa biura. Zapowiedziały też skierowanie wniosku do prokuratury o zbadanie sprawy, ale wbrew zapowiedziom nigdy tego nie zrobiły. Zrobił to za nie jeden z wyborców i pod koniec października 2007 roku wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu oszustwa w trakcie kampanii wyborczej na szkodę PO i przewodniczącego Donalda Tuska. Prokuratura uznała, że `zawiadomienie ma ręce i nogi 15 grudnia 2007 zostało wszczęte postępowanie w tej sprawie’- stwierdził Maciej Kujawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Po kilku miesiącach śledztwo umorzono, gdyż wielu informatorów wycofało swoje zeznania, a Rosół z rekomendacji właśnie Platformy Obywatelskiej dostał  miejsce w zarządzie Agencji Rozwoju Mazowsza, po czym przygarnął go Drzewiecki do Ministerstwa Sportu na stanowisko szefa gabinetu politycznego.  Na kogo ma haki Rosół? Dla uzupełnienia faktów z życia Marcina Rosoła dodam, że pełnił funkcję pełnomocnika finansowego sztabu wyborczego Platformy Obywatelskiej, a wcześniej pracował jako asystent sekretarza generalnego Platformy Grzegorza Schetyny i lidera PO Donalda Tuska.  

– Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie zatajenia prawdy w oświadczeniach majątkowych przez senatora Łukasza Abgarowicza z Platformy Obywatelskiej. Senator próbował ukryć ponad 700 tys. zł.  

– Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze na Dolnym Śląsku postawiła zarzut przekroczenia uprawnień byłemu senatorowi PO poprzedniej kadencji Tadeuszowi Maćkale  

– Z kontroli CBA wyniknęło, że Senator Platformy Obywatelskiej, Roman Ludwiczuk nie zamieścił w oświadczeniu majątkowym wszystkich wymaganych informacji. W jednym z oświadczeń zabrakło informacji, że żona senatora prowadzi działalność gospodarczą oraz jest zatrudniona w jednostce samorządu terytorialnego. W rezultacie Ludwiczuk pobrał wbrew prawu 138 531 zł, z czego prawie 128 tys. jest już nie do odzyskania, gdyż pieniądze te wypłacono w 2003 i 2004 r., a roszczenia w takich sprawach przedawniają się po trzech latach.  

– Komisja Przyjazne Państwo Janusza Palikota w błyskawicznym tempie i bez żadnej dyskusji przyjęła projekt nowelizacji ustawy o odpadach medycznych. Napisał ją przedsiębiorca Arkadiusz Tułecki, właściciel firmy, która może na zmianie ustawy dużo zarobić.  Tułecki podawał się przed Komisją Palikota za przedstawiciela dwóch organizacji: Stowarzyszenia Bez Dioksyn oraz Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju i Stosowania Bezdioksynowych Technologii Unieszkodliwiania Niebezpiecznych Odpadów Medycznych. Pod koniec marca 2008 roku przyniósł na posiedzenie komisji gotowy projekt nowelizacji ustawy o odpadach. Potem okazało się, że przyjęcie podyktowanych Palikotowi przez Tułeckiego przepisów leży w jego prywatnym interesie, jest on bowiem właścicielem krakowskiej firmy Serwimed sterylizującej odpady medyczne. Dzięki napisanym przez siebie zmianom, jego firma może osiągnąć wysokie zyski.  
Komisja Przyjazne Państwo zajęła się projektem w błyskawicznym trybie. Natychmiast skierowano go do laski marszałkowskiej, pomimo, że komisji nie wolno przyjmować propozycji legislacyjnych od osób nie zarejestrowanych na liście sejmowych lobbystów, a Tułecki nigdy nie został zarejstrowany jako lobbysta. W lipcu 2008 okazało się, że ustawa może mieć niebezpieczne konsekwencje ekologiczne.  

– Prezydent Szczecina z ramienia PO, Piotr Krzystek musi oddać gminie mieszkanie, które otrzymał dziewięć lat temu  – zdecydował szczeciński sąd. Żona prezydenta, na którą przepisany został lokal, musi zapłacić 10 tys. zł kosztów sądowych.    
Dziewięć lat temu Krzystkowi, jako ówczesnemu dyrektorowi Urzędu Wojewódzkiego, przyznano 148-metrowe mieszkanie w przedwojennej kamienicy. Po roku warte wówczas 180 tys. zł mieszkanie Krzystek wykupił za 32 tys. zł.  Sprawa wyszła na jaw podczas ostatniej kampanii przed wyborami samorządowymi.  W lutym 2007 r. CBA w raporcie pokontrolnym wykazało nieprawidłowości przy przydziale i wykupie mieszkań komunalnych w Szczecinie w latach 1999-2003. Wśród osób, które w tym okresie na preferencyjnych warunkach otrzymały mieszkanie, był także Krzystek. Według CBA, które przeprowadziło kontrolę w 2006 r., miasto miało w ten sposób stracić prawie 3 mln zł, m.in. dlatego, że sprzedawało mieszkania z dużą bonifikatą, o wiele taniej niż na wolnym rynku.  

– Poseł Platformy Obywatelskiej, Sławomir Nitras bezpodstawnie oskarżył o przestępstwo byłą minister finansów w rządzie PiS Teresę Lubińską, tuż przed wyborami o fotel prezydenta Szczecina. Zrobił to na kilka godzin przed ciszą wyborczą, gdy Lubińska już nie mogła odpowiedzieć. Oto co mówi o sprawie sam Nitras `Gdy oskarżałem o to Lubińską, wiedziałem, że to nie ona podejmowała decyzję, i że potem będę musiał przepraszać. Ale efekt został osiągnięty".  Efekt, czyli wygrana Piotra Krzystka z PO w wyborach na prezydenta Szczecina. Na Krzystku ciążyły wtedy zarzuty wyłudzenia mieszkania komunalnego i właśnie dlatego Nitras zastosował zasłonę dymną i oszukał wyborców kłamiąc na temat konkurentki do fotela prezydenta.      

– Pełnomocnik prawny Platformy Obywatelskiej, Jacek Dubois, od lat zasiada w radzie nadzorczej J&S Energy (to właśnie tej spółce wicepremier Waldemar Pawlak skasował prawie pół miliarda złotych kary). Mecenas Dubois został też `obrońcą społecznym’ byłej posłanki Platformy Obywatelskiej oskarżonej o korupcję, Beaty Sawickiej; nie dość, że za jej obronę nie wziął grosza, to na dodatek pożyczył Sawickiej 300 tysięcy zł na kaucję. Kilka miesięcy później kancelaria mecenasa Dubois dostała od rządu Platformy Obywatelskiej,  w trybie bezprzetargowym, kontrakt wart 600 tysięcy na obsługę prawną budowy stadionu narodowego. Dziwi mnie, że mecenasowi Dubois nie przygląda się bliżej wymiarowi sprawiedliwości, ale być może jeszcze o nim usłyszymy.  

– Były prokurator Andrzej Czyżewski, obecnie zamieszkały w Niemczech, tak zeznawał w sprawie tzw. afery paliwowej " Schetyna należał do bywalców wrocławskiej willi Jeremiasza Barańskiwgo, ps. Baranina. Grupa wrocławska spotykała się w willi Barańskiego od 1996 r. Bywali tam ludzie związani wcześniej z delegaturą STASI, przede wszystkim z Cottbus i wydziału IX w Berlinie – mówi Czyżewski.  Według Czyżewskiego, obok gangsterów i ludzi służb w willi pojawiali się politycy. Czyżewski zeznał, że byli wśród nich m.in. minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński, szef UW Władysław Frasyniuk oraz posłowie PO Grzegorz Schetyna i Aleksander Grad.  W willi bywał też mający duński paszport Sven Hansen, który wcześniej nazywał sie Przybylski i był związany z gangiem Oczki. Ma duński paszport.

Po dołożeniu przykładów z samej góry – Komorowskiego kumplującego się z byłymi agentami WSI, Niesiołowskiego, który sypał na własną narzeczoną, ministra Drzewieckiego – damskiego boksera, który pobił żonę na Florydzie oraz szasta premiami za niewykonane zadania (Euro 2012), Marcinkiewicza – zdrajcę w polityce i życiu prywatnym, Piterę, która kupiła mieszkanie `za złotówkę’, Boniego – agenta sbecji do końca wypierajacego się kontaktów z SB, Chlebowskiego – faceta, który jako wójt doprowadził swoją gminę do rekordowego zadłużenia w skali kraju, Sikorskiego – uczciwego aż do bólu milionera i światowca, który w ramach taniego państwa płaci służbową kartą za prywatne biesiady w restauracjach, no i ministra sprawiedliwości Czumę, który lubi pożyczać, ale oddawać już nie. O Grasiu nie wspomnę –  zaiste nieciekawy się nam obraz jawi.  

Gdy dla dopełnienia obrazu dorzucimy ćpunów Platformy Obywatelskiej z zarządu województwa zachodniopomorskiego, miłościwie panującą w Warszawie HGW, która bez zmrużenia oka darowała pół miliarda na  stadion, który dzierżawi firma ITI, właściciel Legii Warszawa ,a  w kryzysie gospodarczym chciała przeznaczyć 58 mln. na nagrody dla urzędasów, nasłała prywatną firmę ochroniarską na kupców z KDT  czy prezydenta Szczecina, który wyłudził mieszkanie komunalne, nie pozostaje nic innego tylko zapytać – premierze Rzeczpospolitej Polskiej, panie przewodniczący Platformy Obywatelskiej :

 
Czyim Prezydentem  chce  Pan zostać ?
Dla kogo ma rządzić Platforma Obywatelska "
 
Poza zamianą w końcowym zapytaniu – retorycznym zresztą – "Prezydenta" na "Premiera", wszystko jest nadal aktualne, a najbardziej ostatnie pytanie:

Czy dla dobra takich ludzi Platformy Obywatelskiej, by im żyło się lepiej, warto jest zniszczyć Polskę???

 

Jednym z takich ludzi jest Zbigniew Chlebowski, którego "osiagnięcia" również warto przypomnieć … jak to uczyniła kataryna:

"20 lipca 2008. Sobiesiak rozmawia z Chlebowskim

Chlebowski: Prawdziwą wojnę stoczyłem w czwartek…
Sobiesiak: No coś tam słyszałem, z Mirkiem rozmawiałem, udało się coś, myślisz?

Chlebowski: W ogóle to wyprostowałem, wiesz, nie chcę mówić przez ten…

Drzewiecki kłamał gdy się zarzekał, że nigdy nie rozmawiał z Sobiesiakiem o ustawie. Rozmawiał z nim nie tylko o samej ustawie ale także o tym co się wokół niej dzieje, jak przebiegają prace legislacyjne, kto się wokół niej uwija. Sobiesiak wiedział od Drzewieckiego o wojnie stoczonej przez Chlebowskiego zanim on sam zdążył się tym pochwalić. "Miro" relacjonował Sobiesiakowi co się działo w rządzie wokół ustawy. A co się działo we czwartek przed tą nagraną rozmową?

17 lipca 2008. Rząd przyjmuje projekt ustawy

…"

kataryna.salon24.pl/129042,chlebowski-nie-byl-sam

I na koniec, podsumowanie – siłą rzeczy, oczywiście niepełne – obrazujące stan na październik 2009 (nie)rządów Tuska i PO, autorstwa Bohuna:

"1.Graś – cieć u niemca, firma nie istnieje od 20 lat, umowy nie pokazuje. Podejrzewany wcześniej o kontakty z oficerami rozwiązanej WSI, za co sam złożył rezygnacje z funkcji sekretarza stanu.
2.Likwidacja stoczni polskich – podczas gdy Niemcy dofinansowują swoje upadające
3.Likwidacja mediów publicznych
4.Rozbrajanie polskiej armii
5.Likwidacja 3 tyś etatów (!) w polskiej policji
6.Likwidacja 100 placówek sądowych
7.afera sprzedaży szpitala im Biernackiego w Krakowie wpisanego do rejestru zabytków
8.Powoływanie na ambasadorów aparatczyków PRL
9.Afera kolesiowska niejakiego Misiaka
10.NIK – Kopacz wydała 300 mln na nieprawidłowe dofinansowanie szpitali
11.Afera przekrętów Karnowskiego w Sopocie
12.W Sejmie stanęły prace nad tzw. pakietem ustaw Misiaka, które miały zapobiec korupcji i zakazać politykom wszelkiej działalności biznesowej.
13.Najwyższa Izba Kontroli zarzuca resortowi, że bez potrzeby przekazał 10 milionów złotych klinice kierowanej przez senatora PO.
14.Uchwalony budżet i jego nowelizacja okazuje się być z kosmosu
15.Internet pod kontrolą – nie tylko serwis opisujący życie miasta, ale i strona www o psach czy kotach będą mogły zostać uznane za publikacje prasowe i podlegać obowiązkowej rejestracji
16.Schetyna postanowił pozbyć się resortowego osiedla na warszawskich Kabatach – za bezcen
17.Afera pożyczkowa Palikota – do Palikota z anonimowych spółek w rajach podatkowych płyną milionowe pożyczki
18.afera finansowania kampanii Palikota – po kilkanaście tysięcy wpłacali emeryci i studenci – niektórzy z tych ostatnich teraz się mu wysługują
19.Gdybym nie czuł się zobowiązany historycznymi zaszłościami, nie poszedłbym głosować na lewicę, poparłbym Platformę Obywatelską – deklaruje w rozmowie z “Dziennikiem” Jerzy Urban, redaktor naczelny “Nie” i b. rzecznik generała Jaruzelskiego.
20.PO oddała Świnoujście Niemcom w spocie wyborczym – poparcie Niemców
21.Afera Sulorza i Krzyworzeki z PO w Krakowie- wyprowadzanie pieniędzy z Kraków Business Parku
22.wycieczka Tuska do Machu Picchu z całą rodzina za pieniądze podatników
23.afera Kudryckiej – kontrola na UJ w związku z jedną pracą magisterską. Zapędy totalitarne. Rzecznik Kudryckiej jest doradcą Instytutu Wałęsy.
24.afera Atamańczuka – zarzuty posiadania narkotyków, prowadzenia samochodu pod wpływem środków odurzających i próby przekupstwa policjanta
25.afera Misiaka – Ewa Mandziou – prywatnie narzeczona Misiaka, nie musiała płacić za przelot rządowym samolotem.
26.afera kopaczy w piłkę – Donald Tusk, Grzegorz Schetyna i kilku innych posłów PO grali w piłkę, zamiast być w Sejmie i głosować. Premier z kolegami uprawiał sport w czasie, kiedy głosowano nad wetem prezydenta i debatowano o policyjnych emeryturach
27.afera Pitery i jej sukces – śledzik za 6 zł i protokolarne ZNISZCZENIE raportu o CBA w marcu 2008
28.nowy wątek w aferze sopockiej. Według Rz, przestępca z Krakowa po kupieniu atrakcyjnej nieruchomości od miasta Sopot zatrudnił syna szefa tamtejszej Platformy Obywatelskiej.
29.afera Czumy – długi w USA i nepotyzm – rzecznikiem resortu przyjaciel córki Czumy
30.afera ws. wypowiedzi Gromosława Czempińskiego – oficera SB prowadzącego Olechowskiego – iż brał czynny udział w utworzeniu PO
31.tajemnicza zmiana w ustawie- szpitale zamienią się w hotele i kluby
32.afera Komorowskiego – Komorowski zataił przed prokuraturą informacje o niektórych spotkaniach i ich charakterze z oficerem dawnej WSI w prowokacji służb dot. rozwiązania WSI
33.afera KRUS – państwowa kasa zasila liderów PSL
34.afera senatora PO Abgarowicza- miał próbować ukryć ponad 700 tys. zł. Według funkcjonariuszy CBA, parlamentarzysta w oświadczeniach majątkowych z lat 2001-2006 wielokrotnie kłamał
35.afera Wojnarowskiego-Sawickiej – jest udziałowcem firmy, handlującej szpitalnymi długami
36.zwalnianie z więzień przestępców mafii prószkowskiej – 28 maja 2008 więzienne mury opuściło trzech bossów gangu: Zygmunt R. ps. Bolo, Ryszard Sz. ps. Kajtek oraz Janusz P. ps. Parasol. Poza tym na przełomie ostatnich miesięcy na wolność wyszło 35 innych “pruszkowiaków”, którzy odpowiadają m.in. za napady i handel narkotykami
37.Min Sprawiedliwości – wykreślić z kodeksu karnego przepis, który narzuca sądowi orzekanie najwyższego wymiaru kary za morderstwa dokonane ze szczególnym okrucieństwem
38.afera Fabiszewskiej – zarządza rządowym programem walki z rakiem i prowadzi firmę, która na nim zarabia
39.umorzenie śledztwa ws. Kulczyk – Ałganow. No cóż. Podobno to Kulczyk (zamieszany w aferę Orlenu) buduje już autostradę – najdroższą w Europie…
40.afera spółki J&S – Pawlak skasował jej w grudniu 2007 r. prawie pół miliarda złotych kary, a Jacek Dubois, pełnomocnik prawny Platformy Obywatelskiej, od wielu lat zasiada w radzie nadzorczej J&S Energy
41.umorzenie śledztwa ws afery paliwowej
42.Polscy dyplomaci, powołując się na wytyczne ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, zrywają kontakty z działaczami polonijnymi krytycznymi wobec rządu
43.wiceszefem ABW – Zdzisław Skorża – niby kolega Pawlaka z akademika, były oficer SB – w „nocnej zmianie” mówi wyłącznie po rosyjsku!
44.„prywatyzacja” PKO BP, Giełdy, LOT, PKP, Poczty Polskiej, złóż naturalnych, …
45.afera Bondaryka – pobory z Telekomunikacji 0,5 mln zł a funkcja szefa służb specjalnych
46.afera Marka Bondaryka. brata szefa ABW – przemyt złota z Belgii do Kaliningradu !
47.afera Ćwiąkalskiego – mianował Michalskiego szefem Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie Nowy szef Prokuratury Apelacyjnej w 2002 doprowadził do uwolnienia polonijnego biznesmena podejrzanego o podżeganie do zabójstwa generała Marka Papały
48.Waltz – finansuje z publicznych pieniędzy najdroższą na świecie oczyszczalnie ścieków w Warszawie
49.Waltz – ofiarowanie ITI 500 mln publicznych pieniędzy na stadion Legii
50.czystki w prokuraturze – wracają obrońcy SB eków
51.afera Chlebowskiego – doprowadził swymi rządami w Żarowie do katastrofy finansowej tej gminy
52.burmistrz Kraśnika (!) Piotr Czubiński PO podejrzewany o korupcję
53.umorzono śledztwo w sprawie defraudacji milionów złotych w słynnym Laboratorium Frakcjonowania Osocza
54.uniewinnienie Aleksandry Jakubowskiej, ale również z powodu nie wykrycia sprawców umorzono postępowanie w sprawie tzw. Grupy Trzymającej Władzę
55.uwolnienie podejrzanych w aferze w COS
56.cofnięcie nakazu zatrzymania Ryszarda Krauze, który po cichu zgłosił się do prokuratury, odmówił złożenia zeznań, z powrotem wrócił zagranicę
57.afera Brochwicza – stał się najbardziej wpływową osobą w polskich tajnych służbach. Mimo, że formalnie jest tylko szeregowym członkiem PO, jego ludzie obejmują najważniejsze funkcje w polskich służbach specjalnych. Wpływy Wojciecha Brochwicza, adwokata Janusza Kaczmarka, zaczynają niepokoić nie tylko opozycję. Najpierw audyt w służbach, a potem decyzje personalne – zapowiadał po wygranych wyborach Paweł Graś (PO). Mimo to jeszcze przed audytem nowy rząd przeprowadza w tej sferze radykalne zmiany. Według posłów opozycji, ich głównym autorem jest Wojciech Brochwicz, były wiceszef MSWiA, dziś doradca PO, a wcześniej Andrzeja Barcikowskiego (w czasach rządów SLD szefa ABW)
58.afera korupcyjna w ZUS – zatrzymanie prezesa ZUS Sylwestra R z PO.
59.afera boiskowa – tzw orliki kryte szkodliwą chińską murawą, przeznaczone w do prywatyzacji
60.afera stoczniowa – „katar Grada”
61.afera NIK – skok na niezależność Najwyższej Izby Kontroli. Prywatna firma pośrednio będzie mogła wpływać na proces kontrolny
62.afera hazardowa Black Jack (Chlebowski i Drzewiecki lobbowali w interesie kolesiów z sieci kasyn gry)
63.Poddanie się w sprawie Eureko
64.Poddawanie się w sprawach wytoczonych MON przez żołnierzy WSI bez obrony (dot. Aneksu). Decyzja min.Klicha."

histmag.org/forum/index.php/topic,8658.msg201820.html#msg201820

 

repetitio est mater studiorum

Powtarzanie jest matką wiedzy

pl.wiktionary.org/wiki/repetitio_est_mater_studiorum

Strawestuję tę łacińską sentencję:

Powtarzanie (przypominanie) jest matką mądrych wyborów!

 

Link do zdjęcia wprowadzającego:

tinyurl.com/3e5h76p