Bez kategorii
Like

Nowe Święto Niepodległości???

05/10/2012
440 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

I znowu się dzielimy…

0


Pan Janusz Korwin Mikke i Kongres Nowej Prawicy zaprasza na marsz niepodległości… 7 października. Całość argumentacji została przedstawiona tutaj:
http://jkm.nowyekran.pl/post/75916,rada-regencyjna-pilsudski-i-hitler

Oczywiście nie chciałbym wchodzić w polemikę i ocenę słuszności tych wywodów, która to data powinna być uznana za dzień odzyskania niepodległości (szczerze powiedziawszy, to nawet podzielam poglądy dotyczące osoby Józefa Piłsudskiego) – nie to jest tutaj istotne. Ważnym jest tutaj problem tworzenia kolejnego marszu, kolejnego święta i zwoływania polskiej prawicy.

Strasznie zaczyna mnie martwić, że osoby i środowiska, które uważałem za realną opozycję, nagle zaczynają nas dzielić zupełnie ignorując fakt, że prawdziwa siła tkwi w dużej jedności, a nie w kilkunastu miernotach.

Otóż Panie Januszu, życzę powodzenia! Nie wiem, czy zyska pan serca prawicowców, ale proszę się nie martwić – to co panu ubędzie z tejże prawicy, to zostanie nadrobione UB-kami w ramach wdzięczności, za obronę ich emerytur – czyli wyjdzie pan na swoje. A z biegiem czasu może nawet dołączy się środowisko Gazety Wyborczej i do kompletu przyłączy się ze swoimi siłami Janusz Palikot.

A co do kolejnego święta – to dobra – niech pan kombinuje dalej – na pewno dałoby się dodać jeszcze kilka kolejnych dat, w których można by było świętować dzień niepodległości – po zsumowaniu uczestników z każdego pochodu będzie przecież tyle samo, co do tej pory 11 XI – wiec każdy niech se obchodzi to święto wtedy, kiedy uważa to za słuszne.

A może warto zastanowić się nad tym, kiedy tak na prawdę Chrystus się urodził i wtedy część z nas zacznie obchodzić te święta jednego dnia, inni przekonani o słuszności innej daty – innego dnia, ale oczywiście nikomu nie można zabraniać obchodzić 25 grudnia… Nie wiem, czy pan wie, ale takie daty są przecież podawane, a argumenty które za tym stoją są na prawdę bardzo chwytliwe. Panie Januszu, nawet jak pan ma rację (choć mnie to nie przekonuje), to wprowadzanie takiego zamieszania i rozdzielanie naszej jednej dużej siły na klika małych sił, do niczego dobrego nie doprowadzi. Nie ważne, która data bardziej odpowiada naszemu faktycznemu odzyskania niepodległości. W naszej narodowej świadomości jest to dzień 11 listopada, a jedyne co może nas pogrążyć w obecnej sytuacji, to tworzenie kolejnych podziałów. Tylko czekać, aż przyjdzie ktoś kolejny mundry i będzie to datował na dzień, w którym zapadła decyzja o tym fakcie.
 

0

grzesiekZ http://www.noweblogi.pl

39 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758